Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hipokrytysiiisfdfa

Pytanie tylko do wierzących w Boga.Dlaczego jesteście smutni po czyjejś śmierci?

Polecane posty

Gość hipokrytysiiisfdfa

Szczególnie chodzi o wypadek w którym zginie młoda osoba. Katolicy mówią że szkoda, że taki młody i nie pożył itp. Skoro wierzycie w Boga to przecież na takiego co zginął czeka miejsce w raju wiec ma sie teraz zajebiście a nie musiał sie meczyc na swiecie przez tyle lat. O co wam chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to nie ma nic
wspólnego z wiarą. Smutno mi, że odeszła bliska osoba, bedzie mi jej brakowało. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JANUSZEK.....
Gdy nawet się kiedys spotkamy ??A rozłąka na ziemi???? Tęsknota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego Bóg był smutny kiedy umierał Jezus, skoro wiedział ze go wskrzesi?? "Wszystko pieknie uczynil w swoim czasie, nawet wiecznosc wlozyl w ich serca; a jednak czlowiek nie moze pojac dziela, ktorego dokonal Bog od poczatku do konca." Kazn. Sal. 3:11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo tas boli że ta osoba nie będzie już zajmować miejsca w naszym życiu,to płacz nad samymi sobą nie nad zmarłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się nad tym zastanawiałam. W sumie nie nawet że jesteśmy smutni bo to normalne. Jest w nas egoizm więc strata czegoś wywołuje żal ale czemu katolicy mówią np: szkoda chłopa tyle życia miał przed sobą, gdzie tu sprawiedliwość że takie szatany siedzą na ziemni a dobrych pan bierze do siebie, szkoda dziecka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za hipokryzja
To nie to ,wy tak na prawdę w te bzdety kościółkowe nie wierzycie,tylko tak udajecie,nawet sami przed sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdsgsdfhsdf
po pierwsze - jestem katolikiem i zazdroszcze ludziom ktorzy umieraja, jezeli jest mi smutno to tylko dlatego bo mysle o tym ze ich zycie bylo pelne cierpienia (zwykle jest) po drugie - prawdziwy katolik nie wierzy w to ze dowolna osoba po smierci idzie do raju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×