Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaIamana19

Co zrobic z takim zwiazkiem?

Polecane posty

Gość zaIamana19

Witam i o rade pytam. Mam 5 miesieczne dziecko i faceta, z facetem nie jestesmy malzenstwem. Facet nie pracuje,mieszkamy za granica i utrzymujemy sie z tego co panstwo da. Dzisiaj byla klotnia i facet powiedzial zebym wypierdalala z jego domu i ze jestem kurwa,ze zniszczylam mu zycie i wiele wiele innych brzydkich slow. To nie zdarzylo sie po raz pierwszy. Gdy po 2 dniach darcia kotow sie pogodzilismy na jakis miesiac cisza i spokoj..ale po miesiacu znowu to samo. Dziewczyny...co ja mam kurwa z tym wszystkim zrobic? Juz nie mam sily sie klocic...boje sie odejsc sama w zime z dzieckiem...nie mam tu rodziny jestem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandana
Znajdź sobie pracę, dziecku żłobek i wyprowadź się. W Waszym związku chyba już lepiej nie będzie. Odejdź, nie marnuj sobie i dziecku życia z takim typem. I koniecznie podaj go sądownie o alimenty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa :)
To nie jest mężczyzna tylko jakiś ochłap, beszczelny tym który nie ma do ciebie szacunku...Odejdz od niego bo marnujesz sobie i dziecku życie.Z kimś takim nie zaznasz szczęścia niestety.Znam takie typki i nie ma mowy żeby się zmienił!!! Nowy rok, nowe postanowienia,odejść musisz!!!!! Chyba że chcesz przegrać swoje życie i przy okazji życie dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaIamana19
mieszkam w anglii. Ja wiem,ze musze odejsc,ale jak to do cholery zrobic? Jak zalatwic dom nie pracujac? Chodzi o to, ze jesli nie dam rady nie ma kto mi pomoc. Przez niego zerwalam kontakt z rodzina,wiec jak juz wspomnialam wczesniej jestem tu sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz ,że macie zasiłki. Akurat w Angli pomoc społeczna jest mocno rozwinięta. Jak powiesz jaka jest sytuacja. Że jest przemoc psychiczna itp na pewno Ci pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaIamana19
No wlasnie tu o pomoc trudno. Juz rok czekam na wlasne mieszkanie i nic. Oczywiscie dostaje pieniadze na dziecko,ale ta suma nie starczy na to aby z tego wyzyc caly miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaIamana19
moze jeszcze ktos cos poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaIamana19
gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaIamana19
z rodzina nie utrzymuje kontaktow,nie wiem gdzie mieszkaja. Znajomych mialam z pracy,ale do pracy nie moge wrocic,bo zaklad sie rozpadl. Jestem sama z dzieckiem,no i z facetem,z ktorym nie chce juz byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hello hello hello!
a jak długo jestes w UK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróć do Polski i szukaj wsparcia nawet w zakonach ( tam mają takie domy samotnych matek) Pomogą Ci przy dziecku, może uda Ci się jakąś prace znaleźć. Tam jest wiecej takich kobiet jak Ty. Moze juz za rok swieta spedzisz w ramionach Mężczyzny który pokocha Ciebie i dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaIamana19
w uk jestem 3 lata. Do polski nie chce wracac,bo zupelnie nie mam tam nikogo,ani zadnego miejsca gdzie bym mogla sie przespac z dzieckiem. W anglii jako samotna matka mialabym lepsze perspektywy niz w polsce. Strasznie dobija mnie to wszystko,niby swieta sama radosc,a ja chodze i placze.na kolacje ma przyjsc ojciec faceta wiec bede musiala udawac jaka jestem szczesliwa..zygac mi sie chce na to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijak...
trzeba bylo najpierw myslec a potem tylka nadstawiac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaIamana19
do nijak co nadstawiac? Dziecko bylo planowane,facet wydawal sie jak z bajki,a po urodzeniu zmienil sie o 360 stopni. Moja wina,ze sie zmienil na gorsze? Gdybym wiedziala,ze taki bedzie to bym nie nadstawiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flash27
posluchaj chlopaka i wypierdalaj on dla ciebie chce jak najlepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×