Nie wiem dalej będzie?

Witam wszystich. Pewnie takich tematow jak moj jest 1000 ale prosze was o rade. Zaczne od tego,że pokłocilam sie z facetem na początku listopada,pozniej chcialam do niego wrocic ale on sie zaprał,że nie ! Przez cały ten czas,mielismy jakis kontakt ale bardziej to ja sie staralam o niego niz on o mnie!!!!Ostanio pojechałam do niego ale nie chcial zemną rozmawiac,,dzis zadzwonilam zeby zlozyc mu zyczenia.Powiedzial ze dziekuje i wzajemnie i ze nie ma czasu rozmawiac..Pozniej napisalam do niego smsy ze tesknie i mi go brakuje i ze to moje pierwsze swieta bez niego,nie odp mi nic do tej pory! Myslicie,że nic się nie da juz naprawic?

Nie wiem co dalej bedzie !>?

chyba nie da.... do tanga trzeba dwojga.. a długo byliście razem?

dodam, że mój chłopak jest Kameruńczykiem i mieszka w pobliskim ośrodku dla uchodźców

bylismy razem 3 lata... on tak akby zapomnial co nas laczylo. Nie odzwa sie do mnie pierwszy :(

Myślę, że chwilowo powinnaś odpuścić, ciężko Ci bo to Święta, ale nic nie poradzisz na to. Skoro on nie ma czasu dla Ciebie znaczy że chyba nie zależy mu tak bardzo jak Tobie :/ jak Tobie na nim

a może znudziłaś się mu i tylko szukał pretekstu żeby się rozstać?

w takiej sytuacji kulę się panicznie w narożniku przedpokoju po czym popiskując wrzaskliwie wycofuję się z mieszkania przy okazji filuternie merdając moim kosmatym ogonkiem i spryskując sąsiadów za pomocą gruczołów krokowych

co to za podszyw??

Wlasnie nie wiem..tak mi sie wydaje ze mu sie znudzilam i ze szukal pretekstu do klotni i zeby to zakonczyc,smutno mi bo sa swieta a on nawet nie odpisze mi na smsa :( jak mozna byc tak nie czulym..

Gwiazdko :) znaczy że jest tchórzem skoro nawet nie potrafi tego normalnie zakończyć tylko kłótnią się wykręcać :/

Chcialabym spedzic jak co roku z nim swieta i wiem ze to nie mozliwe. to juz ponad miesiac a ja dalej o nim mysle :( tesknie. A on chyba nie.,bynajmniej nie okazuje mi tego. Czy to mozliwe zeby ktos bedac z kims 3 lata tak poprostu z klotni sie rozstal i przestal sie odzywac.wiem ze moze meczylam go ale zalezy mi na nim. :(

Ludzie po 7 latach się rozstają , a Tobie nic innego nie zostało jak chyba zapomnieć o nim :(

tylko to takie ciezkie :( Kocham go i nie potrafie bez niego normalnie zyc :(

Gwiazdeczko, cóż ja Ci mogę poradzić? Chyba nic :( choć bardzo bym chciała. Życzę Ci mimo wszystko Wesołych Świąt choć wiem, że takie nie będą :( postaraj się na chwileczkę nie myśleć o nim ;(

napisalam do niego smsy ale nie odp mi na ani jednego ;( DLACZEGO TAKI JEST DLA MNIE?

nie pisz i nie szukaj kontaktu, znajdź w sobie tą siłe

CHCIALABYM ale boje sie ze moze on ma juz inna skoro nawet nie chce mi nic odpisac ,,jak sadzisz czemu nie odpisuje?

bo chyba nie chce mieć kontaktu z Tobą :( nie koniecznie musi być inna dziewczyna( choć to też możliwe ) nie pisz bo zmieni num tel , daj sobie czas

czyli mam dac mu spokuj i sie nie odzywac?

no