Wpadłam dziś na faceta z żona z którym się spotykam:)

a co to, każdy tu ma piękne epistoły tworzyć? hah

Ja tam autorce się nie dziwę, wybuchnęłabym śmiechem, dlatego gratuluję opanowania:)

nie dałas mu bo boisz sie ,ze jak się z nim puscisz to straci zainteresowanie twoja osóbka.. i tylko dlatego jeszcze sie z nim nie przespałaś..on kocha żone gdyby było inaczej odszedł by od niej albo by sie z nia nie kajtał -co z tego ,ze wpadli to nic nie znaczy..ale w pewnym sensie to straszny frajer a Ty zwykła ladacznica,pozdrawiam i zycze wesołego alleluja:) dla samotnie spedzajacej swieta kochanki ..hm....ciekawe gdzie Twoja druga połowka?? pewnie z żoną i dziećmi://// oj boli

kolejna głupia, co uważa, że zdrada a miłość nie wykluczają się. Zal mi takich kobiet:O

Kochankaaa Masz 19 lat? Tak.

Moja druga połowa? Nie z żona to tylko rozrywka:) moja druga połowa właśnie pojechała do domu... A on z żona i dziećmi rozpakowywał prezenty... Boli? A co ma boleć:D bez przesady. Ja spędziłam, że swoim facetem on z żona proste.

Wasi mężowie też tacy Kochani prawda...:D

Złośnica 1992 a jaka jest Twoja historia?:)

lubię te myśli o K

a kawał o viagrze i pokojówce :D znacie?

ktoś to napisał, ale... CZYMŚ byłoby spojrzec takiej żonie w oczy i powiedzieć 'cześć', jeśli ta żona wiedziałąby, że jesteś 'kochanką'... a tak? to jak napluć przed podaniem do zupy komuś, kogo się nie lubi-bo napluc przy tym kimś, to już nikt się nie odwazy ;-)

Fakty są takie, że nie raz pisała i dzwoniła bo ktoś jej coś tam powiedział...

Ten kawał możesz rzucić:)

- panie doktorze przepisze mi pan kolejną viagrę, bo gdy tamtą zażyłem żona gdzieś wyszła i została tylko pokojówka. - o to trzeba było z pokojówką - panie doktorze z pokojówką to ja mogę i bez viagry :D:D:D

tak sobie pomyślałem, że z Kochanką też można bez viagry, ale z żoną to już nie :-|

Ha ha dobre:) leże i kwicze:D

A własnym przykładzie tak masz?:)

A własnym przykładzie tak masz?:)

Własny przykład?

życie jest piękne... i po co go marnować tylko we dwoje :)

fakt :D z żoną to tylko raz... a z kochanką całą noc :P

Ooo właśnie jak można go nie marnować i się nie nudzić;) to nie jesteś cięty jak Ci wyżej;)

te spojrzenia kobiet mnie tak kręcą, że nie mogę się oprzeć ;)

kobieta odtrącona nie wybacza nigdy

Ci porządni już śpią i nie moralizują jak pies ogrodnika sam nie zje i nikomu nie da :)

a gdzie się kochacie?

Poszukuje złośnicy:)