Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Mam pytanie do kobiet, które dowiedziały się, że noszą martwy płód i które się zdecydowały na poronienie samoistne. Jak to u was wyglądało? Czy i tak miałyście łyżeczkowanie w szpitalu? Co należy wziąć ze sobą do szpitala i ile to mniej więcej trwa. Czy jest sposób by poznać że już się poroniło płód przy 8 tyg ciąży? Ile czasu można krwawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczęłam plamić, najpierw przez dwa dni było kilka plamek ledwo widocznych na majtach, kolejnego dnia podczas sikania, gdy się podtarłam miałam żywoczerwoną krew na papierze. Poszłam do lekarza, zanik bicia serca, obok płodu treści poronne (jak to określił lekarz) diagnoza martwy płód. Zdecydowaliśmy się na poronienie samoistne. Czemu pytasz? obawiasz się tego samego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka miała taką sytuację , straszne:( farmakologicznie wywoływano poród ,skurcze . Więcej nie wiem ,nie chciałam pytać ,tyle sama wyszlochała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj miałam straszne bóle brzucha i chciałam już po karetke dzwonić, ale myśl że są śwęta i może nie być żadnego ginekologa na oddziale mnie powstrzymała. Wieczorem podczas kąpieli poczułam coś w pochwie i to wyciągnęłam. W pierwszej chwili myślałam, że pawia puszczę. To mógłbyć rozkładający się płód (ale nie mam pewności). Strasznie to wyglądało... po tym jakby bóle brzucha i krwawienie się zmniejszyło. Dziś dalej na lekach p/bólowych ale już lepiej. Tylko jak wpada rodzina, rodzice od razu mówią jak jest i widzę potem ich miny jak się doczłapię na dół to zbiera mnie na płacz, ale po chwili przechodzi. Co nas nie zniszczy to nas wzmocni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prt scr sys rq
a po co rodzice to mowia? co to jakis news roku, zero wyczucia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy wiedzieli że byłam w ciąży bo oczywiście rodzice wychlapali. Ja nie chciałam nic mówić do końca 1 trymestru bo wiem jak bywa. W zasadzie lepiej dla mnie,że sami to powiedzą niż mam slyszeć, jak brzusio i jak się czujemy itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poronienie samoistne,byłam pod kontrolą gincia żeby mieć pewność że organizm sam się oczyścił(wiem ze moze to zabrzmi strasznie,ale niechciałabym żeby cokolwiek zostało i jeszcze sie rozkładało we mnie,bo jakby niebyło jest to zagrozeniem dla mojego organizmu).Moim zdaniem powinnas szybko się skontaktować z jakimś ginekologiem,albo udać się do najblizszego szpitala na izbę przyjęć połoznictwa,gdzie ma dyzur jakiś ginekolog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że byłam u lek sama nie postawiłam sobie diagnozy... jutro idę do szpitala bo tak jestem umówiona napiszę co się działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten pomysł z kąpielą bardzo głupi, mogłaś dostać krwotoku! nie wolno sie przegrzewać plus zwiększone ryzyko infekcji wtedy jest. Takie samoistne poronienie może doc długo trwać bo nie wiadomo jak długo organizm sam utrzma ciążę. Po jakim czasie lekarz kazał się zgłosić na kontrolę czy sama się oczyściłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie była kąpiel w gorącej wodzie tylko letniej dzisiaj byłam w szpitalu, jestem już po zabiegu nie było tak źle jak się obawiałam miałam krótka narkozę ok 20 min i było już po wszystkim i pod wieczór wypuścili do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpień 2012
och smutne to... :( :( :( www.lena.mojeori.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×