Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elo,Elo

Cisza nocna?

Polecane posty

Gość Elo,Elo

Witam, Mam taki, ciekawy problem. Jestem młodym człowiekiem (21lat) który dopiero "wyfrunął" z rodzinnego gniazdka na własne mieszkania. I tutaj przychodzi niestety problem.... Przy każdej imprezie, czy nawet głośniejszym trzaskaniu drzwi po 23, zdarza mi się pukanie przez ścianie, czy też, pukanie do drzwi miłej sąsiadki :) Zdaje sobie sprawę że jest to zakłócanie ciszy nocnej z mojej strony, ale czy nie wydaje się wam, że to jest lekka przesada? Sam studiuję, i pracuję na 2 etaty, w domu bywam praktycznie tylko na noc, a jakąś głośniejszą imprezę zrobię raz na 2 msc. OK, jest to zakłócanie ciszy nocnej, ale czy nie wydaje się Wam, że to jest przesada? I czy zacząć wiercić w jakimś metalowym bloczku w niedziele o 8 rano, żeby sąsiedzi nauczyli się żyć, w "wspólnocie sąsiedzkiej"?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skaży szto
W każdym domu znajdzie się czarna owca widać tej miłej pani sąsiadce przeszkadza nawet pruknięcie pod kołdrą ciekawe jak seks będziesz uprawiał....... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elo,Elo
sypialnie mam obok więc właściwą akcje przeprowadzam obok - jest spokój... Tylko nawet jeżeli chciałbym początkową grę rozpocząć w salonie to mam stresa, żeby nie robić tego za głośno...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skaży szto
he he zmień mieszkanie :) taka sąsiadka potrafi iść na skargę a nawet na policję zadzwonić :) bo radio gra po 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elo,Elo
Wydaje mi się, że łatwiej zmienić sąsiadów niż mieszkanie :) Te jest akurat fajne, więc się nie poddam :) Zastanawiam się tylko, czy klin-klinem podziała w tym wypadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Niestety takie sa realia mieszkania w bloku i tak, sasiadka moze zlozyc skarge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skaży szto
Zaproś te miłą panią na imprezę powiedz jej że jak chce niech wpadnie tak dla żartu ciekawe co powie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
witamy w doroslym swiecie:)......tez jak bylam mloda trafila sie taka szuja sasiad ale troche zmiekl jak przed impreza pukalismy do niego i uprzedzali ze "dzis moze bedzie troche glosniej".....robienie na zlosc to dziecinada dobrocia wiecej wskorasz ....powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elo,Elo
Co mnie dziwi, to też są młodzi ludzie (30-35 lat) co prawda z dzieckiem gdzieś z 5-letnim, no ale zawsze :) Domyśliłem się, że mają sypialnie obok mojego pokoju, dlatego im to tak bardzo przeszkadza... O ile przed imprezą mogę do nich zapukać, to przed każdym głośniejszym pierdnięciem nie mogę do nich dzwonić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
ooo......to juz lekka przesada jak nawet pierdziec u siebie musisz po cichu...hmmm ciezka sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elo,Elo
Dlatego zostaje mi wiercenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się nie wydaje przesadą
po to ustalono te godziny ciszy - żeby je przestrzegać. Ludzie naprawdę bardzo różnie żyją, w różnych godzinach pracują. Oczywiście, że są też marudy ale w mniejszości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×