Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

Cześć dziewczyny!stwierdziłam,że na razie nie mam co tutaj pisać bo same widzicie-nikt nie zna sytuacji i mnie ocenia i wie lepiej-również jestem za pisaniem na NK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My niedawno wróciłysmy od pediatry. Dagmara ma zapalenie krtani i tchawicy... Dostała antybiotyki i za tydzień do kontroli. Tak się składa że chrześniak od m też miał zapalenie krtani! Szlag mnie trafia! Ja tu dbam o Dage dmucham i chucham na nią a tu z głupoty innych takie coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam na spacerze,robiłam obiad i właśnie zjadłam Teraz oglądam komedię Jak się pozbyć cellulitu;-) Robwalka nie przejmuj się.Nie warto Olczak no to naprawdę masakra.Biedna mała Życzę dużo zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MEGISU ja szczepię zwykłymi bo gdybym zaszczepiła skojarzoną to do końca szczepień muszę ją kupować a koszt ponad 100 zł w zależności która. A dzisiaj w nocy Oliwier rekord pobił ile razy do niego wstałam to nie zlicze do tego jego głośny płacz, krzyk. Tak podobno może być przy pierwszym i drugim szczepieniu od trzeciego dzieci inaczej reagują, zobaczymy ile w tym prawdy. NETKA bardzo fajny ten artykuł. Gdy go przeczytałam to obliczylam, że te skoki przypadają nam mniej więcej na szczepienia...kurcze u nas kumulacja w takim razie :( HANDZIA ja też już sprzatałam, udekorowałam nasz kącik i ubrałam choinkę. MAMA28 to ja byłam w poradni, a nie Ramysia :P :) OLCZAK dobrze, że poszłaś do lekarza i masz teraz problem, który nie musiał powstać. DZIEWCZYNY czy wasze dzieci śmieją się już w głos? Oliwier to mały śmieszek, dużo się uśmiecha, a ostatnio śmieje się w głos :) Uwielbiam go słuchać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie Daga na chora na pierwszy rzut oka nie wygląda, jak jej przyłożono stetoskop do brzucha to się uśmiechnęła do pani doktor, ale jak płacze to się męczy. To jest tak że dorosły człowiek traci głos i mówi szeptem a bieda Daga chrypie. Aż żal ja faszerowac tymi wszystkimi lekami - antybiotyk, dwa syropy i coś osłonowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Weronisia dziś właśnie świadomie się pierwszy raz śmiała w głos i to aż 3 razy, wczęnsiej tylko przez sen :) U myłam dziś wszystkie okna, powiesiłam firanki, zjadłam też na spokojnie, spacer zaliczony (padał snieg ale założyłam folię na wózek). Jutro kolejnydzień sprzątania, mam nadzieję że wyrobię się do końca tygodnia bo w sob chcę rozłożyc choinkę i miec już wolne. A co do tych choróbsk to ja już teraz wolę się pytac jak gdzieś idziemy czy wszyscy zdrowi i to samo jak ktoś się zapowiada z wizytą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak ucałuj maleństwo od internetowej cioci :* Alexia nie przejmuj się kłótnią, niedługo bedzie dobrze. A czy Twój m mieszka też u Twoich rodziców? I co na to wszystko teraz mówi tesciowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak ja miałam tak samo w niedziele przyszła nas odwiedzic bratowa i z taka chypka katarem i jeszcze kaszlala na mała myslałam ze mnie szkag trafi!!!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieje ze mała sie szybko wykuruje:*********** Ja wogóle nie sprztam nie mam weny do tego zreszta m chce na swieta wrócic do rodziców i o to te kłótnie:((( Teraz mieszka z nami u moich rodziców ale sytuacja coraz bardziej napieta:((( Tesciowa wariuje wymysla zeby tylko nas spowrotem sprowadzic:((((((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane mam pytanie czy kazda z WAs bierze teabletki???? bo kol mi mowi ze moge udar mozgu dostac albo potem kolejne dziecko poronic:((( I jestem głupia w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszte tak na raty bo mała mi sie juz budzi i jedna reka staram sie ja lulak a druga pisac:):) M pojechał do mamusi a my siedzimy i powiem wam ze gdybym wiedziała ze tak to bedzie wygladac to bym nie brała slubu!!!!!!!! Bo okazuje sie ze slub wziełam tez z tesciami a to nie było planowane;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexia ja nie biorę tabletek i nie mam zamiaru narazie ich brać Po prostu musisz się postawić mezowi i nie pozwolić teściowej tak się traktować Za dobra jesteś.w tych czasach za bycie dobrym dostaje się po dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek 110684
DO OLCZAK Jaki Mała dostała antybiotyk?. Moja córka zachorowała tydzień temu i podawałam jej do dziś Ceclor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexia kompletnie nie wiem na jakiej podstawie ta kol. tak mówiła??????!!!!!! Jaki udar, skąd ona to więła?? Ja nie biorę tabsów bo jestem straszną ich przeciwniczką (to jednak hormony) ale nie dajmy się zwariowac. Ja nie lubię ingerowac we wlasne ciało, jak zajdę z zaskoczenia to zajdę, choc wątpię. Dziecko było zaplanowane i wyczekane, poza tym znam swoje ciało i wiem na co mogę sobie pozwolic, mój m też wie że ma uważac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi mowiłą ze udaru mozna dostac............ Ja nie wiem co robic brac czy nie brac:(((( nie umiem teraz sie odnalez jakie mam dni bo nie mam okresu:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GROSZEK Daga ma ospamox. Tak to się nazywa. Dodatkowo syrop drosetux i clenasitrium, a osłonowo lacibiobaby. ALEXIA pierwsze słyszę o udarze. Moja koleżanka brała a ma 2 dzieci i nic jej nie jest. Ja nie brałam a poroniłam dwa razy. Jeśli chodzi tę kwestie to bardzo dużo kobiet traci ciążę ale się o tym nie mówi. Ja nie biorę ze względu na moja zachwiana tarczyce. Ale jak będzie ok i nie będzie przeciwskazań to będę brała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek 110684
Do Olczak Ja jeszcze dostałam flegaminę i witaminę c. I tak się leczymy już tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek 110684
To ogólne przeziębienie z okropnym kaszlem. Tydzień temu zaczęła mała kichać i przy kichnięciu rzęziło jej w gardełku. Teraz ma kaszel mokry który słabo się odrywa. Dostałam antybiotyk bo coś było już słychać w oskrzelach i płucach. A ten twój antybiotyk jest w formie zawiesiny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek 110684
Lena ma trzy miesiące a ja jeszcze nie byłam tak zmęczona od czasu kiedy się urodziła. Czuwam nad nią i w dzień i w nocy bo taki ma kaszel że boję się że się udusi a do tego jeszcze co osiem godzin antybiotyk dawałam - 8, 16 i 24. Masakra jak to maleństwo się musi męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie najgorsze jest podawanie lekarstw. Daga pół wypluje, pół polknie. I tyle płaczu :(. Jako że karmie piersią to ciężko to podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123412341234xyz
Ja mam dziś mega doła. Pokłóciłam się strasznie z M. Boli mnie kręgosłup od tygodnia a on tego nie zauważył ogólnie to już go nie interesuje. Tak ogólnie to ja nikogo nie interesuje. Współczuje choróbsk dzieci. Ja z małym w ogóle nie wychodzę na spacery w taką pogodę. Wiem czy się powinno ale nigdy nikt nie powiedział mi jaki jest sens wietrzenia dziecka przy -10? PRzyjdzie wiosna będę siedzieć całymi dniami a jak za rok będzie miał roczek to pewnie zima będzie go interesować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1234 nas interesujesz;-) Twojego m pewnie też tylko nie potrafi ci tego w 100procentach okazać Po burzy zawsze wychodzi słońce;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno przez pierwszy rok po porodzie jest ciezko w zwiazku.... u mnie nie jest najlepiej, z checia bym go wyrzucila albo sama sie wyprowadzila. Zrobil sie upierdliwy i jeb*iety jak jego ojciec... wrrrr.... przychodzi do domu i rzuca mi od raxu jakies problemy pod nogi np dzis ze torba lezy przy grzejniku a mowil mi zebym nie kladla i ze ze mna jak z dzieckiem i ze jeszcze raz to mi ja wurzuci! A ja mu ze on tezjak dziecko bo po 2 zawsze zostawia slady na muszli mimo ze mamy szczote do toalety.. i takie przekamazanie sie... normalnie z checia bym sie wyniosls. Szkoda ze nie jestesmy malzenstwem bo tak to bym go wyslala na 3 dni z jego kolega na tira to i ja bym od niego odpoczela i on ode mnie. A tymczasem boje sie ze cos mu sue stanie( odpukac) i zostane z malym w czarnej d.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się w domu robi szpital. Daga chora, m. Też coś łapie.. Musi wytrzymać do soboty i potem ma urlop do nowego roku. Niedawno ja na niego narzekałam ale teraz jest ok. Przychodzi z pracy to jeszcze obiad dokończy, pozmywa. Nawet zaoferował że umyje okna :). My jesteśmy ze sobą przeszło 8 lat, po ślubie prawie 2 i jak w każdym związku formalnym czy nie raz jest lepiej raz gorzej trzeba walczyć i się nie poddawać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama28
Hej, mój R. z kolei jest kierowcą i nie mamy nawet czasu na kryzys...Wy się macie dość nawzajem,a my nie mamy ostatnio nawet czasu pogadać kur...!Tak źle i tak niedobrze ! :] Słuchajcie kolejne pyt z serii: "Czy to normalne?" Moja K. ostatnio bardzo się wygina do tyłu.Napręża ciało i odgina głowę maksymalnie do tyłu.Czy Wasze dzieciaczki również tak robią?Jak się zachowują przy próbie przekręcenia się na bok?Ona nóżek nie może oderwać,ale to pewnie przez to,że ją szeroko pieluchujemy i jest to utrudnione. Kolejne pyt: czy Wasze dzieci śpią zawsze z rączkami do góry?Obiema?Czy nadal mają rączki zaciśnięte w piąstki?A jak leżą na brzuchu również? olczak współczuję choróbska Małej :/ alexia walcz o ten związek i niech Twój Mąż wreszcie wybierze rodziców lub swoją rodzinę!Cholera...masakrycznych masz teściów,przykro mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama28
Moja Niunia nie śmieje się jeszcze w głos ani nie chwyta zabawek.Nawet nie zauważyłam,żeby wyciągała do nich rączki...Narazie obserwuje swoje rączki itp. A Wasze dzieci????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej My już po karmieniu Mama28 moja Niki nie robi łuku i nie odgina głowy do tylu Piąstki ma czasami zaciśnięte.przeważnie przy karmieniu i leżąc na brzuchu Śpi czasem z rączkami do góry.nie chwyta zabawek tylko je boksuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My właśnie mamy druga pobudkę i przy okazji syropy, a o 7 antybiotyk. Co do odginania główki w tył to dziewczyny pisały tu na ten temat i nie wiem czy to nie coś z napięciem mięśniowym ale wypowiadać się nie chce. Daga tak nie robi. Pięści ma zacisniete ale już coraz rzadziej. Chwyta koc, pieluche i wszystko co pod ręką, ale do zabawek nie wyciąga jeszcze raczek, a jak już to właśnie je boksuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do spania z rączkami u góry to jest różnie. Raz śpi z dwoma, raz z jedna u góry, jak jej wygodnie, od co najmniej 2 tyg wyciąga ręce spod przykrycia i ma je na kocyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×