Dziewczyny przyznajcie się..

Która z Was zdradziła chłopaka/męża lecz nic o tym nie wie do tej pory?

Angnieszki to wszystkie sa niewierne. Ja tez czekam na wpisy, oj bedzie tego duzo

A w jaki sposob mozna zdradzic i nic o tym nie wiedziec... :P ... I jeszcze miec ochote o tym pisac ;)

Czy to znaczy, że zdradziłaś męża ale nic o tym nie wiesz? Może i Maryja zaliczała się do tej kategorii?

Wyszłam z założenia że autorce chodzi że partner nie wie o tym.

Zaczerniłam nick bo pewnie jakiś podszyw się wkradnie:P kochaneeeee kobietki jestem ciekawa waszych przygód :)

Płeć męska zawsze była jest i bedzię płcią niedomyślną :P

dodam, ze zdradziłam go z naszym psem, Azorem podczas jego niobecności :O

A Ty Stary tylko w tych erotycznych topicach siedzisz... Ile masz lat? Pewnie tyle ile moj ojciec :D

A nie mowiłam ze jakiś podszyw sie znajdzie? Podszywie pa pa

Agniesiu, Ty mi się córeczko po forach nie szlajaj, bo kazirodztwo złą rzeczą jest.

Agnieszko, jak chcesz to mozesz mi wylizać, jęzorem też nie pogardzę

Stary żegnam Cię również

No Ty mi się nie obrażaj, Curuś-Bachleda. Siedzę na forach erotycznych bo te o geometrii analitycznej nudne są jakoś. A zdradź mi, czemuś małżonkowi rogi przyprawiła? Ckniło Ci się za jakimś romantykiem, czy też mężulek ostrzej rżnąć nie che?

I tu musze zareagować interwencja ku honoru plci meskiej !

I jak, do jasnej cholery, robi się łapę?!

Stary chopaka mam a nie męża :P a zdradzilam go na poczatku zwiazku.. A łapke robi sie tak: w nawiasie kwadratowym wpisujesz czesc

*chłopaka

Ja zdradziłam po 4l małżeństwa. Rok temu. Trwało to 8mies.

Ciekawa jestem czemu go zdradziłaś... Zrobiłabyś to ponownie?

Dlatego że nie układało nam sie. Byłąm pewna że to koniec naszego zw. A teraz jest dobrze. Nie chciałabym brać rozwodu. Jednak obawiam sie, bo ex ma moje nagie zdj. I pomimo że twierdzi ze wykasował, ja sie boje szantazu etc. Bo to ja zostawiłam kochanka. On nic nie tracił- był wolny. To zdzirowate, wiem. Ale nie żałuje, bo to dziwnie brzmi, ale gdyby nie kochanek rozstałabym sie z mężem. A tak przetrwałam.

Hmm.. Lepiej zeby sie o tym nie dowiedzial:)

Ciekawe, na początku związku to człowiek jest bardzo zakochany i zwykle nie zdradza. Ale mylę się?

Ja bardzo młodo wyszłam za mąż bo w wieku 19l. I bardzo kochałam i kocham nadal męża. Jednak gdy nam sie nie układało od 2lat czułam sie beznadziejnie. Mąż twierdził że nie musi mnie przytulać całować, starać sie. Taki rutynowy seks bez gry wstępnej... On ytał kilkanaście razy czy kogoś mam (w tym czasie gdy faktycznie miałam kochanka) i zaczął sie starać. Chyba właśnie to uratowało ten związek.

---pytał

Moj zwiazek od poczatku sie rozwijal i nie kochalam go jak teraz. Teraz moj zwiazek jest taki jak kiedyś Twój..taki oziębły. Również przytlać się nie chce i całować. Czasem mam myśli o zdradzie bo czegoś teraz mi brak. Nie chodzi tylko o seks

No to u Was prawie jak u mnie: miałem romans z kobietą, którą mąż zaniedbywał bo mnie żona zaniedbywała. Taki los.

Standard, bo mnie zaniedbywał.... zamiast się samemu postarać to się puszcza na lewo i prawo, takie są polki......

Taaa jak ja się chcę przytlić a on się odsuwa... To jeden przyklad. Dziewczynie gdy w związk jest dobrze to nawet przez myśl nie przejdzie żeby zdradzić

Jak się źle dzieje w związku to wypadałoby o tym pogadać lub się rozejść. No ale wiadomo praktyczniej robić na dwie strony bo w razie niekorzystnego biegu wydarzeń nie zostaje się na lodzie.,