Czy to możliwe, że jestem starsza o 2 lata. Rodzice mnie oszukuja?!

Ostatnio szukalam czegos w ksiazeczce zdrowia, takiej zielonej. Wpisana tam była data urodzenia, ale rok się nie zgadza.. wpisany jest rok 1991, a ja jestem rok 1993. Czy to jakas pomylka?:O

szukaj aktu urodzenia.

w domu chyba nie mam aktu urodzenia

Ja miałam podobnie, szukałam dok, potrzebnych do wyrobienia karty ubezpieczenia dodatkowego. I znalazłam akt urodzenia, dziewczyny z lutego, ja sie ur. w sierpniu.. były tłumczenia że to akt córki koleżanki mamy, potem że niby wynajmowali mieszkanie z kimś i sie zawieruszyło aż po 2mies powiadomiono mnie że byłam adoptowana. Pogadaj z nimi, ale czy usłyszysz prawde?> Nie wiem. Jednak aż 2l by nikt nie ryzykował, tak mysle.

Przypomnij sobie ile miałaś lat gdy dostałaś okres, powiększyły sie piersi. To fizjologia, nie oszuka sie jej.

oj nie pamiętam, gdzieś jak miałam 12-15 lat tak mi się wydaje

ale co ze szkołą? obowiązek szkolny był od 6r.ż., jak to możliwe, że przez 2 lata nikt się o ciebie nie upomniał?

Wszędzie mam wpisane 1993, w ksiazeczkach tylko tej zdrowia jest 1991, Pamiętam, że chodziłam do przedszkola tylko do zerówki chyba i potem do szkoły od razu

moze sie upominali, a ja o tym nic nie wiem :O

b

spytaj rodziców,jeny skąd my mamy to wiedziec??

wystąp do urzędu stanu cywilnego o skrócony odpis aktu urodzenia - jesteś pełnoletnia, więc możesz to zrobić samodzielnie

a przed zerowką nie masz zadnych wspomnien chocby mglistych? jestes podobna do rodzicow? moze tez bylas adoptowana? ogladalas kiedys zdjecia z wczesnego dziecinstwa?z rodzice opowiadali historie jak to bylo jak sie rodzilas itp? masz rodzenstwo?

a tyle się mowi o jawności adopcji :O

Nie pamietam nic, co było przed zerówką.. Mam siostre. Do matki wogole nie jestem podobna, do ojca moze troche, ale za to z siostra jestesmy jak dwie krople wody. Rodzice nigdy mi nie opowiadali o moim dziecinstwie wczesnym, tylko że bardzo dużo się śmiałam, z wczesnego dzieciństwa jakieś tam mam zdjęcia.. ale już taka troszkę większa byłam.

A ostatnio śniło mi się, że rodzice mi powiedzieli, że byłam adoptowana i cały czas płakałam w tym śnie.. :O

a siostra ile ma lat?

ja tam sie rodzicow nie wypre jestem do ojca podoban mamy identyczny kolor oczu ;) mam tez takie same usta jak moja mama ;p

Może byłyście adoptowane jako rodzeństwo? To oczywiście daleko posunięta hipoteza :)

Ona jest starsza o 5 lat, kiedyś matka mi mówiła, że byśmy miały jeszcze jedną siostre/brata, ale urodziło się martwe, ale nie wiem czy mowila to na powaznie :o byłoby najstarsze z nas.

dziwne,ze nic nie pamietasz z dziecinstwa? a jakies zdjecia? ja mam ich mnostwo i jak ogladam np z przedszkola to mi sie przez mgle przypomina rozklad pomieszcczen itp

a siostra tez nic nie pamieta? jak sie urodzilas np? nie rozmawialiscie nigdy w domu na ten temat? i nie rozumiem tej sprawy z martwym bratem/siostra. Jak to nie wiesz czy to bylo naprawde? chyba skoro mama mowila o cyzm s takim to chyba sobie nie wymyslila? nie dopytywalyscie sie czy to byl brat czy siostra? przeciez nawet jak sie urodzilo martwe to widac plec, jak bylo donoszone dziecko powinno miec tez swoj grob. Nikt w rodzinie nigdy nie wspominal waszych narodzin? dziiiiwne to... Ja 10x slyszalam ile moja mama sie nameczyla zanim mnie urodzila... i gdzie mieszkali rodzice wtedy itp. Narodziny siostry sama pamietam (mialam wtedy 5 lat).

Moja świętej pamięci ciotka lepszy numer wywineła. Wszystcy myśleli, że urodziła się w 1915, akt urodzenia po II wojnie odtwarzała, oficjalnie umarła w wieku 98 lat. Dopiero po jej śmierci skapowałem się, że przecież jak ją niemcy na roboty zabrali w 41 to miała 16 lat. I w ten oto sposób ciotka emeryturę 10 lat wcześniej dostała, a ledwo podpisać umiała się. Skończyła tylko trzy klasy podstawówki, przed wojną. I nikt wcześniej nie skapował się. :D :D

i tez pamietam swoj żlobek, potem przedkoszle. Wielokrotnie ogladalam zdjecia z okresu niemowlecego. Nie wierze ze nie masz ni jednego zdjecia jako noworodek (jesli rzeczywiscie jestes biologiczna corka rodzicow). A jesli bylyscie adoptowane to starsza siostra MUSI cos pamietac. Nie wierze ze nie

No właśnie nigdy nie chodzimy na grób żadnego dziecka. Nikt nie wspominał moich narodzin, albo nie pamietam tego. Moja mama nigdy nie opowiadała jak wygladal porod, musze jej wypytać jak wróci.

ee tam! ale to inna sytuacja, to byly czasy wojny i tuz po, wiele osob tak robilo jak twoja ciotka. Wpisywali sobie w dokumenty co chcieli. Ci bystrzejsi sie postarzali a inne kobiety chcialy sie odmlodzic i sobie nizszy wiek wpisywaly (babcia mi opowiadala) i potem musialy zapierdalac dluzej do emerytury hehehe

No mam zdjęcia, ale jak już chodze.. Mam też w wózku, ale juz taka większa byłam.

a z siostra nie rozmawialas na ten temat?

porozmawiaj z mama,zapytaj o zdjecia naprawde dziwne ja starsza jestem i nie bylo jeszcze cyfrowek;)ale zdjecia sa z chrztu,slub rodzicow,jakies imprezy w przedszkolu itd

*oficjalnie umarła w wieku 88 lat. Wiek rzeczywisty 78, tak to kłamstwo utrwaliło się, że jeszcze dodałem :D