Jak wcześnie zaczęliście robiś sobie dobrze?

W jaki wieku byłeś/aś jak zaczęłeś/aś się masturbować? Ja kończyłem podstawówkę, także było to baardzo dawno, ale wrażenie pozostaje do dziś hehe :D Tylko taka wówczas panowała "edukacja" że sam się zaskoczyłem, jak się skończyły te zabawy :D

U mnie to było bardzo wcześnie, przez przypadek:) jak miałam chyba 7 lat. W pokoju moich rodziców stała kanapa, a za nią w rogu zawsze lubiłam się chować. Żeby za nią wejść, trzeba było przejść górą. Siedząc kiedyś na oparciu, zaczęłam przesuwać się w przód i tak się mi fajnie zrobiło:P Jak się mama o tym dowiedziała, to była przerażona, a ja nie wiedziałam, dlaczego:)

Ja nie mogę, wszyscy tak wcześnie? :)

5 lat w przedszkolu

jakieś 4-5 lat, chociaż oczywiście nie wiedziałam, co robię

. . . p o d n o s z ę t e m a t . . .

ale to już dawno było :)

jak mialem 11 lat;> i do dzisiaj :)

Jak wcześnie? Hm... Dzisiaj to chyba o 7.30 :P

a mnie to pokazal starsza kolezanka w czasie zabawy w chowanego:) MIalem 7latek i juz chodzilem do szkoly.Byly wtedy takie kible z dzrwa na zapleczu kazdego domu na przedmiesciu.No! i polozyla sie na mnie u mowi:) rob teraz tak jaktwoj ojciez z matka robi ! poczulem ze mi fiutek sie podniosl i mowie "Oni to zawsze robia pod koldra" To ja ci pokaze !" i zanim zaprotestowalem wyluskala mi fiutka ze spodenek i Boze! tak mi napecznial ze prawie zemdalem z rozkoszy .A ona zaczela mi sciagac napletek i lizac zoledzia.Tym lizaniem i naciaganiem napletka doprowqadzila mnie do wytrysku.Miala skubana 10 latek A ja od tej pory zawsze latalem chowac sie do tego kilbla i tak celowalem aby akurat z nia !Lubila mmnie zaspokajac i patrzec jak mi strzela. TRAWALO TO CHYBA Z MIESIAC AZ MNIE SASIADKA NAKRYLA NA TYCH GIERKACH I DONIOSLA MATCE :) Mialem 2 miesiace areszt domowy a moja przesladowczyni w tym czasie znalazla sobie innego chetnego.W drugiej klasie namowilem dziewicza kolezanke na to aby mi pod pozorem odrabiania lekcji posciskala fiutka i tak jej sie spodobalo ze odtad przez chyba 2 latka mi to robila za kazdym razem rowno zainteresowana ,mialem 12 latek to z braku jej raczki sam zaczalem eksperymentowac i juz zajarzylem ! Znalazlem sposob i wiele moich kolezanek obrabialo mi fiutka w czasie prywatek.Bywalo ze 2 lub trzy robily na zmiane . Az do czasu gdy zakochalem sie i oja wybranka z powodow religijnych nie chciala mi piescic fiutka .No i mialem absencje prawie 6cio miesieczna .Majac dosc znalalzlem sobie taka co lubilamego fiutka i przy niej zostalem .A moja byla w koncu sam do mnie przyszal i chcila mi zrobic dobrze ,wzgardzilem nia bo czulem sie upokorzony i dotkniety jej odmowa i certoleniem sie .

. . . p o d n o s z ę t e m a t . . .

Ja już się wypowiedziałam:) kiedy powiedziałam o tym mojej starszej siostrze (dodałam, że jestem jedyna na świcie, u której coś takiego fajnego działa:)) powiedziała mi, że jej najlepsza przyjaciółka M. siedziała na gałęzi drzewa i też zaczęła się przesuwać i poczuła to coś:P moja mama, poza tym że się wkurzyła, zabroniła mi tak robić i powiedziała, że pd tego dostanę bąbli i wysypki:)