Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość conomojado

Mężczyzna po 8 letnim związku.

Polecane posty

Enfant jesteś chyba zbyt płyka aby pojąć takie rzeczy, prawda? moze cię zaskocze ale to ja nie chcę z nim sypiać! wow i tu twoja prymitywna teoriea się wali Ale jaka teoria :D ? \nie sypiam z facetami dla sportu, szanuję się i sypiam tylko wtedy, kiedy jestem w związku i KOCHAM no to fantastycznie, tylko widzę że masz jakiś problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomojado
Mi się nigdzie nie śpieszy, robię wszystko wolno i z dystansem to tylko on się chwilami zapomina lecz nigdy nie bylismy ze sobą aż bardzo blisko. Strasznie się boję co będzie dalej bo jednak mimo wszystko to jest przywiązanie, zaczęliśmy już tworzyć dla siebie jakąś historie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtamojtamojtam
On jest 5 miesiecy sam. I od ilu miesiecy jestescie razem? na razie budujcie przyjazn. Badz blisko. On potrzebuje czasu. A moze ma nadzieje na powrot? Nie wiadomo jakie rozmowy tocza sie miedzy nimi. Moze dlatego wycofal sie troche. Choc ja spotkalam sie z teoria, ze pierwsza dziewczyna po rozstaniu staje sie przyjaciolka, a dopiero druga kobieta mezczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomojado
Choc ja spotkalam sie z teoria, ze pierwsza dziewczyna po rozstaniu staje sie przyjaciolka, a dopiero druga kobieta mezczyzny. - podoba mi sie to stwierdzenie ale obawiam się, że nie zawsze się to sprawdza. Spotykam się z nim od 3 miesięcy. On twierdzi, że nie utrzymuje kontaktu z była dziewczyną, a jak już o niej wspomina to nie zbyt dobrze o niej mówi i zazwyczaj nie chce wracać do tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtamojtamojtam
Trudno cokolwiek stwierdzic na pewno. jak chcesz to czekaj. A jak czujesz, ze zycie ci ucieka miedzy palcami i ze niewarto, to szukaj dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chłopak a nie mężczyzna
Ma 25 lat i teraz chce sobie poszalec. Ma do tego prawo. Może tak sobie skakac z kwiatka na kwiatek z 10 lat jak będzie chciał. Co to za chore dziewczynki co w wieku 23 lat chcą żeby im zaraz facet się oswiadczał. Powiedział co go interesuje, więc jak ci się nie podoba to szukaj innego dwudziestolatka, który będzie chciał z 23latką bawic w dom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomojado
Z biologicznego punktu, mężczyzna właśnie od tego wieku zaczyna podejmować ważne decyzje w swoim życiu, zaczyna myśleć bardziej racjonalnie. Owszem wolałabym uprawiać seks z narzeczonym a nie kolegą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtamojtamojtam
Jesli on ma 25, a 8 lat byl w zwiazku... to nie byl sam od 17 r. zycia... zwrotny punkt... roznie jego losy moga sie potoczyc. Czekaj na jego ruch. Nic wiecej nie mozesz. Pisalas dzis do niego, dzwonilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
conomojado Z biologicznego punktu, mężczyzna właśnie od tego wieku zaczyna podejmować ważne decyzje w swoim życiu, zaczyna myśleć bardziej racjonalnie. 25 latek :O !!??!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtamojtamojtam
Z biologicznego punktu widzenia mezczyzna do 25 produkuje najwiecej testosteronu. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomojado
Tak, odezwał się dzisiaj do mnie ale za miły nie był. Wydaje mi się, że ma jakieś chwile słabości co do naszych relacji, że to tylko chwilowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtamojtamojtam
Nie byl mily? To znaczy, ze nie udaje. A skoro nie udaje, to sie nie stara. A skoro nie stara sie, to cos sobie odpuscil. Ale w sumie ci o tym mowil. wiec jest raczej szczery chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam mase znajomych,
ktorzy wlasnie teraz niedlugo po ustadiach ok. 25 lat biora slub, przeciez to dawno dorosli ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam mase znajomych,
studiach*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam mase znajomych,
no ale ten niby facet Autorki nie robi zbyt dobrego wrazenia, nie stara sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtamojtamojtam
Ja mam mase znajomych ktorzy wzieli sluby w kilka lat po studiach i teraz fala rozwodow 30+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
i znowu dorabianie teorii a nie rozumienie tak jak jest czyli rzeczywistosci słowa Entant Terible jako jedyne przemawiają tu do mnie co za bajeczki, ze facet potrzebuje czas, cos sie zakończylo, zostały zamkniete drzwi i jesli komus na kims zalezy pokazuje to a nie sciemnia ze potrzebuje czas, ze nie jest gotowy na zwiazek, widocznie nie widzi tego zwiazku z toba, wiec o czym ty móisz autorko, że przyjdzie czas na seks, jakies podchody i tworzenie historii takowej nie ma, bo on sie nie stara, czy biorac pod uwagę bajeczki ze szczesliwym zakończeniem, że ona poczeka i beda zyli długo i szczesliwie, to czekaj, nawet i do jego 30 stki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam mase znajomych,
rozwodza sie w malzenstwa w roznym wieku i niezaleznie kiedy brali slub, chyba, ze masz jakies statystki, ze szczegolnie czesto rozwodza sie Ci co brali slub w wielku 25 lat:o??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam mase znajomych,
teraz rozwodzi sie ok 40% par ogolnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomojado
Aż chwilami nie lubię siebie za to, że jestem kobietą i to tylko przez inne kobiety, które uważają siebie za 7 cud świata... a na myśl przychodzi mi tylko wiersz Bukowskiego "Intelektualistka" i wiem, że każda tak robi jak w tym wierszu.... Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtamojtamojtam
w roku 2010 rozwiodlo sie mniej malzenstw niz w 2006r. idzie ku lepszemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 264yy
tez bylam z takim co był po 10 letnim zwiazku..ciagłe gadanie ze nie ejst gotowy ale spróbujmy dajmy sobie szanse..i tak rok..w kocu zostawił bez słowa..bo znalazł inna i juz nie miał watpliwości..a potem sie okazało ze mnie z nia robił na boku od pół roku:O i tez tamta po 10 latach go zdradziła i byl poraniony potem mnie przeprosił... a potem znów sie mna zabawił i znów olał:) zeby go chuj strzelił:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomojado
Może przedstaw nam swoje statystyki na wykresach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtamojtamojtam
cono... nie badz taka do przodu... zachowaj energie na gre w podchody ze swoim kolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomojado
Nikt Ci nie karze się udzielać w tym temacie, może znajdziesz sobie inny temat do rozmów ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtamojtamojtam
pisze się "każe" w tym znaczeniu jakiego uzylas... owszem nie kaze, slusznie zauwazylas... przebywam tu z wlasnej woli jak najbardziej. ja oraz inni probujemy ci przeciez pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomojado
Ale chyba nie Ty chcesz mi pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×