chciałabym się w końcu zakochać ze wzajemnością i mieć faceta

Mam już 21 lat i same porażki na swoim koncie :O Albo byłam zakochana w kimś bez wzajemności, albo ktoś się kochał we mnie ale też bez wzajemności, albo poznawałam samych kretynów, którzy chcieli mnie tylko przelecieć. Nie mam kompletnie szczęścia do facetów. Kiedy w końcu poznam kogoś fajnego, z kim będę szczęśliwa? Mam już 21 lat. Po tylko latach porażek chyba ewidentnie widać, że mam pecha w miłości :(

a ja mam 33 lata i pecha do milosci nadal w zasadzie na wlasne zyczenie bo odtracam wszytskich:(

jak to odtracasz?

sdfg mam to samo chocibym chciala nie moge sie przmoc i byc z kims tylko dlatego e jest mily dobrze nam sie rozmiawia itp nie kocham i nie moge nie umiem to jest straszne i zalosne z taki mpodejszciem to my nigdy nie znajdziemy kogos;/

ja mam 28lat, jestem bez dziewczyny i nie wiem skąd ją sobie wytrzasnąć :(

wlasciwie to jest ktos kto mi sie podoba z wzajemnoscia ale nie potrafie sie przemoc

najpierw się próbuj zaprzyjażnic...ot co

ale nie rozumiesz ptasku ja mam nerwice

to tymbardziej , ukoj swoją nerwicę z kimś w towarzystwie kogoś z kim miło pomilczeć , poczuć się komfortowo bez tych godowych obciążen

ja mam stracha przed wyjściem a szczególnie z mezczyzna!

ja też bym chciała

czyżbyś na widok penisa krzyczała : mamusiu! ratunku!

ptasiek ja mam nerwice lekowa!!! mam leki wychodząc zdomu a co dopiero gdzieś dalej wyjśc i z kimś

a penisa to bym z chęcia poobracała:( ale strach nie daje mi tej szansy

tymbardziej trza Ci kogoś z kim powoli zwycięzysz jak Sobieski pod Wiedniem te nerwice

ale ja nie chce by ktos wiedzial, to strasznie wstydliwe? bliscy nie rozumieja to ktos obcy bedzie umiał? to wstyd nigdy sie nie przyznam

predzej ktoś obcy Cię zrozumie niż bliscy.........

pozostaje ci sie tylko powiesic albo uwiaz sobie kamien do szyi i siup do wody:)

uwierz z emyslalam nie raz o samobijstwie ale starch rpzed bolem mnie paralizowal:( gdybym wiedziala jaka ilosc połknąć tabletek by sie nie obudzic to danwo bym to zrobiła