Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marika kochaniutka

Jak zabrać się za otorzenie kiosku "ruch-u" na jakich warunkach ???

Polecane posty

Gość marika kochaniutka

Jestem ciekawa współpracy z ruchem chciałabym mieć kiosk czy ktoś wie na czym to wszystko się opiera ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Maromolada :)
prezerwatywy tez bedziesz sprzedawała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika kochaniutka
będę ale tu nie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvfdgv
dowiedz sie ciemnoto u zrodla. tam sie stoi w kolejce na otwarcie kiosku no chyab ze byle co od razu ci dadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika kochaniutka
narazie chce sie zorientowac oc myślą sami ludzie którzy coś takiego prowadzą wypraszam sobie wyzwiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia całkiem na chodzie
Oj, ciężka sprawa. Mój sąsiad prowadzi od 20 lat taki kiosk. Okolica dobra, tuż przy osiedlowej drodze na autobusowy przystanek, a jednak cienko przędzie. Od zawsze zatrudniał panią do pomocy. Prowadzili kiosk we dwoje, na dwie zmiany, od 6 rano do 19 wieczorem. Jakiś rok temu, z ogromnym żalem, zmuszony był do zwolnienia pani, bo dochody nie pozwalały na zatrudnienie pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika kochaniutka
ja i tak nie planuje nikogo zatrudniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia całkiem na chodzie
I myślisz, że wytrzymasz za ladą 12 godzin? A kto zaopatrzenie będzie Ci robił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika kochaniutka
zamowienia sa przyjmowane meilowo i ruch je dowozi a co to takiego przeciez to zadna praca !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia całkiem na chodzie
Żadna praca mówisz... No, to spróbuj. Ja Ci tylko mówię - lekko nie jest! Powodzenia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika kochaniutka
znam ta prace ale chce przejsc na swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi,bo mi nick
z tego kokosów nie będziesz miała. ze 3 tys jak wyciągniesz na czysto to MAX!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
Ja kiedyś miałam kiosk, i to za darmo- tzn. sam kiosk, bo był mojego wujka. Zero czynszu, itp. Księgowosc tez mi robiła kuzynka i to za darmo. Jedno z najbardziej ruchliwych skrzyzowań w Poznaniu, niestety był to czwarty kiosk tam. Siedziałam z mężem na zmiane, i wyciągaliśmy razem na mc .... 600 zł. I to latem- jesienią... Tak dziennie miałam 40 zł około zysku. Jak się zrobiło chlodniej to obroty spadły do ok. 20 zł... Zyc nie umierac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×