UWAGA! słyszeliście o tej dziewczynie?

Bez kitu, często oglądam horrory i bardziej mnie śmieszą niż przerażają, ale to jest takie dziwne, że aż przechodzą mnie dreszcze (tak samo jak czytanie o zaginionych osobach). O mordercach itd mogę czytać, ale o zaginionych od razu mam takie dziwne uczucie w sobie Nie działa mi ta druga kamera, ale na pierwszej ta laska stoi tyłem, jakby zmywała. Co za krip :D

ej to dziwne jest, że tak stoi przy tej szafce i ani kroku nie zrobi tylko sie tam buja:o nawet jakby coś gotowała czy zmywała to ruszyłaby chyba chociaż ręką czy nogą :o

to nie kij ino sznurek

a masz na tyle szybkie lacze ze widzisz dokladnie kazdy jej ruch?:/

ciekawe czy to sa drzwi wyjsciowe tam ,te zawalone

Ona po porstu zastyga

"a masz na tyle szybkie lacze ze widzisz dokladnie kazdy jej ruch?:/" Ja widzę jak się buja :P Ale żadnych konkretniejszych ruchów nie ma

a co ma lacze do tego? ja mam b szybkie i teraz ona stoi bez ruchu

tak wyjściowe, raz wyszła przez nie, prezczytajcie cały top na paranormalne, są nawet screeny jak wychodzi przez nie

Haha :D To teraz ludzie mają zajęcie na kilka tygodni :D

Obserwację zacząłem od razu, po przeczytaniu „creepypasty, czyli mniej więcej, około 7:45 [w przybliżeniu]. O godzinie 10:19, naszego, Polskiego czasu, „Chip-Chan wstała. Po przebudzeniu wyglądała na zaniepokojoną, oddawała wrażenie, jakby czegoś szukała albo sprawdzała czy wszystko jest tam, gdzie być winno. Przez chwilę zrobiła niezły bałagan w kamerze #1. Następnie, ponownie wróciła na materac, przykładając się do snu. Od godziny 10:27 do godziny 10:40, zaprzestałem obserwacji. Kiedy wróciłem do przyglądania się poczynaniom dziewczyny, zaobserwowałem zmiany w otoczeniu. Karta, na której znajdują się znaki w jakimś języku, została usunięta. Laptop został przesunięty, zaś „Chip-Chan przypuszczalnie położyła się po prostu w wygodniejszej pozycji, gdy nie było wokół niej żadnych „śmieci. Od 10:40 zauważyłem jedynie ruchy podczas snu. O 10:50, przerwałem obserwację - wyszedłem do sklepu. To z paranormalne pl haha ludzie to niemaja co robic:P tez musimy zdawac relacje co i o ktorej sie dzieje:P

oo a teraz jakby nakarmila tego pseudo ninje pod drzwiami:D:D

widze teraz na drugiej kamerze jakby legowisko na zimi z poduszka,a niby miala spac przybiurku w jakiejs dziwnej pozycji?????

O fak, wygląda jak Sadako z RIngu :D Jak spojrzy w tę kamerę to umrę :D ALE JAZDA. W chuj.

wow siedzi rzy kompie teraz, moze to ktoras z was i wlasnie z nia piszemy!!!!!????????:D

ja mam tylko widoczną jedną kamerke jakies smieci ... gdzie ona jest ?

Musisz nacisnąć 16

no, i przygniotła czymś mojego ninję, głupia sucz :P

ja też chcę:(

widze

no i co? Siedzi przy laptopie i tak bedzie caly dzien? A skad widomo o tych pozaslanianych oknach? Tam przeciez nie widac zadnego okna, a w tej niby kuchni / pierdolniku to widac ze to swiatlo dzienne....

pitulinka jak niby ma byc swiatlo dzienne,jak tam jest juz wieczor?

ale strasznie teraz wygląda na drugiej kamerce gdy włosy opadają jej na twarz, czasami ma otwarte oczy i usta i jest w dziwnej pozycji jakby zsunęła się z krzesła

a skad niby wiemy, ze godzina na kamerkach jest prawidlowo ustawiona?

zauważyliście, że ona pisze na laptopie przez papier? kładzie kartkę na klawiaturze i dopiero przez nią pisze

No to gdzie pisze, do kogo? To chyba nie moze byc uwiziona...

Ona chyba teraz film ogląda. Ma ręce pod laptopem i cały czas patrzy na monitor.

" zauważyliście, że ona pisze na laptopie przez papier? kładzie kartkę na klawiaturze i dopiero przez nią pisze" Teoria jest taka, ze nie chce, abyśmy zobaczyli typ jej klawiatury (czy to QWERTY, czy AZERTY)

A czy ktos zna adres jej bloga?

aaaaa, to rozowe to krzeslo?? te obrazki z kamer sa tak malutkie ze ledwo co widze,myslalam ze to poduszka i ze ona lezy na podlodze jakos. Da sie jakos powiekszyc te kamerki? Powiem wam w sekrecie ze jak moi starzy wyjada na ferie zimowe, to jakby u mnie kamerki byly to by to wygladalo identycznie - juz planuje ze rozloze materac w salonie, bede miala laptopa, tv i zarcie pod reka i bede 2 tygodnie lezec, nie bede wychodzic nigdzie ahh jak cudownie:D