Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kierrah

UWAGA! słyszeliście o tej dziewczynie?

Polecane posty

słuchajcie chipi pierwszy raz od dawna związała włosy w kitkę, no i od kilku dni zmieniła też system różowych wstążek, mianowicie nie da się już po nich odróżnic czy jest w domu, czy jej nie ma (kiedyś dwie wstążki symbolizowały jej absencję w mieszkaniu) uff, no i na temat jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ Ja tylko na moment zajrzałam ;)jem zupke i ide spac;) Chan-ka najstarsza córka powedziala ze nie mam sie wiecej do pieska z nożyczkami zblizać :P Młodszej sie podoba i mezowi też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze wszyscy stali bywalcy juz chyba smacznie chrapia w poduszkę ;)To ja tez lece sobie pochrapać,dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna co tak grasujesz po nocach ? :P podglądacz- dzisiaj znów jestem zablokowana :-o to długo się nacieszyłam :( nie wiem już z czym to wiązać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna dawaj zdjęcie pieska, zobaczymy czy masz talent fryzjerski :P:P:P koty podglądacza pewnie też chętnie zapoznają się z twoim pupilkiem :D Ja nie mam żadnych zwierzątek bo tutaj miałabym z nimi problem ale jak już będę w PL to psiaczka sobie sprawię na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam o pasożytach i grzybicy i mnie zablokowali :-o to na tym forum można się wyzywać wszystkich od najgorszych a tym pisać nie można ? :-o Ja chyba zrezygnuję z kafe całkowicie bo jakieś dziwne zasady tutaj panują :((((( ...albo będę tylko w temacie chipki się udzielać bo z wami mi się ciężko rozstać noo i z chipką oczywiście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy uciekają z Polski, a ty chcesz tu wracać? Odważna(nierozsądna) decyzja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chan-ka 🖐️ jak znajde chwile to zrobie zdjecie i wstawię ;) Manek ja tez wróciłam z 8-letniego pobytu w Niemczech i wcale nie zaluje.Jak to ise mówi-wszedzie dobrze ale w domu najlepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ rozumiem Chan-kę, że chcą wrócić, trzeba pomieszkać trochę za granicą żeby zobaczyć jak to jest, mimo to poważnie bym się nad tym zastanowił co by potem nie żałowali rok przed maturą wyjechałem do Kanady (ponad 10 lat temu) na dwa miesiące wakacji, miałem możliwość tam wtedy zostać no ale oczywiście wróciłem bo przecież szkoła, nauka itp. :o Dziś żałuję tej decyzji, bo w sumie matura mi się do niczego nie przydała, a studiów nie skończyłem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ManEk- Dlaczego nie rozsądna ? przyjechaliśmy tutaj w wiadomym celu. Cel nie został w pełni osiągnięty ale też nie jest najgorzej. Tutaj też nie jest kolorowo, czasy dobrobytu Irlandia już dawno ma za sobą. Czuję że życie przelatuje przez palce. Długo by opowiadać. Jak nam wszystko nie wypali tak jak zaplanowaliśmy to wolę w Polsce żyć skromnie niż tutaj żyć na wyższym poziomie się się męczyć. Bardzo tęsknię za krajem, za polskim słonkiem, za śniegiem, za polskim językiem, za moimi znajomymi, rodziną to jest coś więcej niż pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna ja dopiero tutaj doceniłam nasz kraj, ludzi obyczaje jakie tam panują i tutaj dotarło do mnie gdzie jest moje miejsce na ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że rozumiesz o czym piszę bo sama masz za sobą emigrację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widzę że wszyscy mamy za sobą dłuższe lub krótsze epizody pobytu za granicą po dwóch latach studiowania znudziło mi się postanowiłem sobie wyjechać z kraju, to był w sumie początek końca opłacających się saksów za granicą, lata 2002/2003, spędziłem 2 lata we Włoszech bez wyjeżdżania stamtąd, pamiętam że wracałem do Polski z niesamowitą radością, a nasz kraj wydawał mi się prawie rajem po tych 2 latach na obczyźnie, wiem że brzmi to głupio ale tak było, wtedy uznałem że nie bede mieszkał poza Polską, no chyba że gdzieś daleko np. w Australii to bym nie pogardził ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przez 8 lat przyjezdzałam do PL co dwa miesiace na krótkie pobyty i gdy wyjezdzałam to pmietam ze z łezka w oku patrzyłam na mijanych ludzi...jak ja im zazdrościłam ze oni zostaja a ja wyjezdzam na obczyznę...I co z tego,ze gdy bylam w PL to bylo mnie stac na wiecej niz moich przyjaciól,kiedy oni byli usmiechnieci a ja wiecznie smutna i niezadowolona...W końcu powiedzialam sobie -dosyć!Przeciez pieniadze nie sa w zyciu najwazniejsze!Najwazniejsze jest to zeby byc szczesliwym.I ja wlasnie teraz,po 5 latach odkad wróciłam, moge z pelną świadomosci powiedziec-JESTEM SZCZĘŚLIWA!!!!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę uogólniać ale mit o rzekomym szczęśliwym i beztroskim życiu za granicą kultywują częstokroć właśnie sami emigranci, którzy nie chcą się przyznać tu w Pl, że tam wcale raju nie odnaleźli mnie jak wróciłem z włoch nie wierzyli, że tam wcale euro nie rośnie na drzewach, a włosi to nie są chodzące anioły, my mamy jakiś włoski kompleks w ogóle, wszystko jest stylizowane na włoskie, a italia to kraina mlekiem i miodem płynąca fakt że jest tam pięknie ale nie wszędzie, tam gdzie wynajmują Polacy to często fatalnej jakości mieszkania (życie na kupie, po 10 osb w mieszkaniu) i wcale nie ciekawe okolice dobrze jest wyjechać gdzieś na wakacje ale wakacje to nie codzienne życie, widokiem palm o morza się człowiek nie nakarmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiekszość znajomych żałuje powrotu do Polski. Raczej u was to są więźi przyjacielskie itp. Jeśli dla was szczęściem jest zarobek 2tys zł, presja psychychiczna w pracy to pozazdroszcze. Ja wyjeżdzam nie dla dorobienia sie jak wiekszość osob, tylko dla zwiekszenia standardu życia. Na więcej sobie pozwole tam zarabiając 1200f niż tutaj 2000zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samo wynajecie kawalerki w Poznaniu to koszt 1000zl, dodatkowo opłaty, jedzenie, utrzymanie samochodu, to mam pracować na te rzeczy, czy po 14h dziennie, az wkońcu sie rozwaliłem w samochodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zle nie wyszłam na powrocie do kraju bo do naszych dochodów (wcale niemałych) dochodzi jeszcze kindergeld w wysokosci ok 1500-1700 zl9 w zaleznosci od kursu euro ) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, masz dodatko źródło pieniędzy. Ja żeby zarabić 4tys musiałem pracowac 7 dni w tyg. Chce żyć normalnie, a za 2 tys to nie jest możliwe w tym naszym kochanym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczcie jaki zart wyszperałam na jednym z topików.Małointeligentny ale takie bawia najbardziej :P Poszły dwa lachony wysikać się w jezioro jedna mówi - kuźwa.......ja leję w kajak druga na to - to nie kajak, to twoja brocha odbija się w wodzie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że wiecie o czym piszę więc nie muszę wam niczego tłumaczyć :D Dokładnie mam takie same odczucia jak wy. Mnie teraz też nie ma :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×