Licytacje komornicze - bral ktos udzial?

Osttanio przegladalam info o licytacjach mieszkan i zastanawiam sie, czy brac udzial w czyms takim. Z tego co wiem, nie ma wielu chetnych, a mieszkanie mozna miec za 2/3 ceny.. Jest tu ktos kto w tym siedzi?

a wiesz dlaczego nie ma chetnych? Ostatnio ogladalam w tv w jakims programie...malzenstwo kupilo 4 pokojowe mieszkanie z licytacji komorniczej. ale okazalo sie, ze rodzinka tam jeszcze mieszka i to malzenstwo mimo, ze to mieszkanie ejst ich nie moze sie tam wprowadzic. Dodatkowo ta rodzinka miala wszytsko w dupie a rachunki w sumie musialo placic to malzenstwo bo przeciez mieszkanie jest ich. Ta rodzinka nie mogla zostac wyrzucona na bruk bo najpierw trzeba bylo im zalatwic mieszkanie zastepcze ( to malzentwo musialo je zalawic ) a rodzinka nie godzila sie na mieszkanie gorsze niz to w ktorym mieszkaja....i wsyztsko zgodnie z prawem???? !!! masakra jakas! nie baw sie w cos takiego albo najpierw przyjzyj sie dobrze calej sprawie...

to ma dużą przyszłośc , szczególnie , że to mieszkania nowoczesne, w zamknietych osiedlach , oj się będzie dzialo.....

ponieważ polskie prawo chroni głównie lokatorów, kupno takiego mieszkania to gra w rosyjską ruletkę. Nie możesz pasożytów wyrzucić ze SWOJEGO mieszkania bo chroni ich prawo

bo najpierw się sprawdza takie rzeczy i stan prawny. to tak, jak byś przystąpiła do licytacji majtek nie wiedząc, czy są zaszczane i obesrane... troche logiki