Dziewice 40+ łączmy się

hahah dobry topic, śmieszne ;0 prowo udane

jestem raczej normalna, ciepła, pogodna, wykształcona, stanowisko kierownicze, 173 wzrostu, rozmiar 36:), zadbana... nie jest to autoreklama, chodzi o to, że nikt by nie pomyślal, że jestem dziewicą, takie babki jak ja nie pasują do stereotypu niechcianej dziewicy:)

Dokładnie nie pasujemy do stereotypu dzieci

Dainty - też uważam, że seks jest ważną dziedziną życia i może dlatego stanowi to dla mnie duży problem. Nie jestem osobą aseksualną, nie "trzymam cnoty" w imię jakiś poglądów czy przekonań religijnych, jak to wyżej napisałaś (swoją drogą co to za głupie określenie?), odczuwam potrzeby seksualne i owszem - też jestem ciekawa jak to jest. Ale nie pójdę po raz pierwszy do łóżka z przypadkowym facetem z ciekawości, a tym bardziej w akcie desperacji - byle mieć to za sobą.

dobrej nocy koleżanki dziewice :)

Ja nie jestem dziewicą :) i nie żałuję

idę dziś spotkać się z facetem, który dużo dla mnie znaczył...

witam koleżanki dziewice i nie tylko! spotkasz się z nim i co?

mozna se wlozyc banana w picz

kijem nie tknieta juz chyba nie jest dziewica :P

Wg mnie nie jest wazne to ze jestescie w tym wieku ze jestescie dziewicami, sam tego fakt, lecz to ze jestescie odarte z kobiecisci... Najlepsze lata na stosunki z mezczyznami( nie tylko te fizyczne) już mijaja, powinniście już mieć dzieci... To cel kobiecości hmm ale to moje zdanie, to smutne wszystko. Seks jest tylko mała częścią zycia ale bez niej coś nie gra i nie da sie zbudować dobrego zycia . Hmm nie wiem co poradzic, jestescie w wieku mojej mamy...

albo sforsowac błonke wibratorem

a co powiecie 22, nigdy na randce, nigdy się nie całowałam, nigdy chłopaka nie trzymałam za rękę, o seksie w ogóle nie musze wspominać. i myślałam, że gorszej frajerki ode mnie nie ma, ale niestety/stety się myliłam. To znaczy nie chcę żadnej z Was obrazić, absolutnie! Po prostu tak mi strasznie źle z tą samotnością i tylko się to dokłada do katastrofalnie niskiej samooceny. a do tego jestem gruba i brzydka.

Dziewica po 40tce??!! No jest to możliwe nawet w dzisiejszych czasach! Mówiąc szczerze nawet zmam taką osobę. W tym roku chyba będzie miała 41 bądź nawet 42. Nie pamiętam aby kiedykolwiek jakiś facet u niej był a mieszkam blisko niej. Jak pamiętam od dawien dawna nigdy nie pracowała w pracy jedynie na polu czy w domu. Nawet z domu jak wyjdzie czy wyjedzie to tylko na zakupy.

jesteś młodka te prukwy po 40 tce -to juz dno

jarek -ta twoja znajoma mogla sie bzykac kiedy jej nie widziales -a co sledziles ją przez całe zycie/? w rozmowach w toku wystapiła dzieiwca 41 lat co czeka na reliigjnego meza -haha -picz stara juz jej pewnie gnije

Pilnować jej nie pilnuje ale mieszkając blisko chyba coś się wie o takich osobach. Podobnie chyba jest i w twoim sąsiedzstwie coś niecoś o kimś wiesz!! Czy czeka na religijnego nie wiem być może ale aby takiego znaleść trzeba gdzieś wyjść i czy chociażby być na jakimś portali katolickim czy czytać prasę katolicką.

a od 20 lat jej pilnujesz? mogła stracic błonke juz dawno

mnie sąsiedzi gowno obchodzą , poz a dzien dobry zero kontaktu- nawet gdyby w domach umierali ggówno by mnie to obeszło

młoda może jestem ale i tak czuje sie jak odludek i już by mi było wstyd przyznać sie komukolwiek ze nie mam zadnego doświadczenia. nie wyobrażam sobie jakie to traumatyczne po 30stce. myślę że jeśli do 25 rż nic sie nie zmieni to sie odwołam do wibratora i nie przyznam się jak kogoś poznam.

:D nie czytałam tematu ale nick autorki plus temat mnie rozśmieszył tak, że się zaśmiałam na głos :O no i chciałam podziękować und pogratulować oraz złożyć kondolencje

błona rządzi

trza młota udarowego na taka cipe zarośnięta

a ja Cię Autorko bardzo dobrze rozumiem choc mam dopiero 27 lat i wciąż jestem dziewicą, nie wyobrażam sobie zrobienia tego przed ślubem, to wbrew moim zasadom, seks to poważna sprawa i nie warto uprawiac go z osoba, która przecież może nas zostawic w każdej chwili, a poza tym faceci mają tak wyuzdane wymagania seksualne, że chyba żadnemu bym nie sprostała więc już wolę byc tą dziewicą niż dac się maltretowac w łóżku...

czemu niektórych tak bawi fakt że po 40 można być dziewicą???no kurwa można i już

HAHAHAHAHAHAHA:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D. dobreeeee:-D

Sorki że tak ryknołem śmiechem.......a jak się zastanowić ....to ...jest to możliwe.

średniowicze wiecznie zywe

:O 40 letnia czytsa dziewoja...i nawet na wibrator sie nie nadziała...hmm... zastanawiające...ciekawe jak wygladasz?)

sa i dozywotnie dziewoje