Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no to bede mamunia

Dziś się okazało że zostanę mamą dwóch chłopców

Polecane posty

Gość no to bede mamunia

Cieszę się i boję okropnie. Ciąża nie była planowana i chociaż wiem że jest mnoga nie od dziś, to jednak chyba dopiero teraz do mnie dociera jaka ważna rola w życiu mnie czeka... Mam wspaniałego narzeczonego, który też trochę się boi jak damy radę, ale mówi że już kocha kruszynki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Verdis
to Ci bardzo gratuluje :) bliźniaki to jest coś :) też bym chciała mieć tylko parke ;p ale to już nie ode mnie zalezy ;> fajnie że Wam się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki . . . . . .
twoj narzeczony akurat ma lepiej bo to nie on bedzie sie ta dzieciarnią zajmował tylko ty. on bedzie sobie siedzial w pracy a ty bedziesz odchodzic od zmysłow, bo gdy jedno będzie spać drugie zacznie sie budzić i w koncu oboje ci zrobią koncert :O wspomnisz to co pisze na początku bliźniaki to tortura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaasne
A co ma mówić? Nie wie co go czeka...może i będzie dobrze, ale pewnie nie będzie- tzn. będziesz kochać maluchy, ale skoro to wpadka, to naprawdę życzę Ci,żeby był na tyle dojrzały,żeby zrozumiał że przytyjesz, przestaniesz na niego zwracać uwagę i że będziesz już inna w sprawach łóżkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki . . . . . .
nie chciałam o tym wspominac, ale skoro kwestia ciała została poruszona to dodam jeszcze cos. ciało po ciazy zawsze sie zmienia, ale po ciazy mnogiej wygląda ... koszmarnie. brzuch to tragedia o zwyklej ciazy moze sie po jakims czasie "sam wciągnąć" ale po bliźniaczej, to zapomnij. Twój facet niech porobi zdjecia twojej figury bo mozesz jej juz niegdy nie odzyskac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o mamo
I znów para młodych, którzy uważają że Pana Boga za piętki chwycili...dzieci to super sprawa, ale NAPRAWDĘ Ci współczuję, bo jesteście jeszcze narzeczeństwem i mogliście pocieszyć się sobą..a teraz to odwieczna proza życia...i niektóre panie pisały tu o ciele i łóżku; no oczywiście że to nie najważniejsze, ale to już sprawa skreślona- ciało może i schudnie (zawsze można schudnąć), ale brzuch rzeczywiście zostanie. I tak, tak, facet pójdzie do pracy, a Ty zostaniesz w domu- zobaczysz jak po czasie zachcesz wrócić do życia sprzed porodu. Nie zrozum mnie źle- dzieci będą Twoim szczęściem i życiem, ale czy to Twoja ambicja żyć od teraz dla kogoś- pieluchy, wstawanie, kupy, pieluchy, brzydota:/ Szkoda że nie poczekaliście do ślubu, a raczej kilku lat po nim,kiedy to nacieszylibyście się własną spontanicznością. Ale teraz musisz to zaakceptować. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury bzdury bzdury
mam blizniaki, dwuletnie łobuzy, sprawa opieki- tu potrzebna dobra organizacja i dasz rade.kwestia ciała- mimo ze przytyłam w ostatnich trzech tyg ciazy 12 kg (puchłam niemiłosiernie) - w sumie 25 kg, dotrwalam do 41 tygodnia (!!) pomimo 15 godzinnego pobytu na porodówce - wszysctkie wskazania do porodu sn - potem szybka cc - w spodnie sprzed ciazy wcisnelam sie po 3 max 4 miesiaach. "pamiatka" na ciele po ciazy to niewielka blizna po cc i 2 rozstepy na prawym biodrze. nie mozna generalizowac. matki blizniakow mogą wygladac dobrze po porodzie. glowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury bzdury bzdury
tak od razu po porodzie to moze nie koniecznie, ale dbaj o siebie i szybko wrocisz do formy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury bzdury bzdury
niekoniecznie oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka od wedla :)
współczuję, nie dość, że wpadka to jeszcze ciąża mnoga :( dziewczyny co tu wcześniej pisały mają rację, teraz to się dopiero zacznie kierat życia, zapomnij o plotkach przy kawce z koleżankami :) będzie tylko harówa, zupki, kupki, smród, będziesz zazdrościć mężusiowi, że wychodzi, że spotyka się z ludźmi, prowadzi życie zawodowe. Będziesz miała wrażenie, że jego jakby to nie dotyczy, a ty będziesz stać w miejscu :( lepiej wyćwiczyć swojego chłopa już teraz, żeby później móc odpocząć, POZWALAJ mu zajmować się dziećmi nawet jeśli coś spierdzieli, to go nie poprawiaj- w końcu się nauczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to bede mamunia
Jesteśmy w stanie narzeczeństwa już dosyć długo a ślub miał się odbyć w czerwcu tego roku, jednak z wiadomych względów przełożyliśmy go o rok. Narzeczonego znam długo, zawsze mogłam na niego liczyć, wiele razem przeszliśmy i to prawda nie staraliśmy się o dziecko bo chcieliśmy jeszcze trochę nacieszyć się tylko sobą, ale raz zaszaleliśmy i stało się. Nawet teraz mój facet nie prowadzi życia towrzyskiego, bo zawsze dzieliliśmy razem wspólne pasje. Piwo raz na miesiąc z kolegami ale rzadziej i to wszystko. Zdaję sobie sprawę że nasze życie zmieni się diametralnie i sama nie czuję się gotowa na bycie mamą, przerażają mnie rozstępy, nieprzespane noce i wiele podobnych spraw...Oboje się boimy, chociaż on jest starszy 5 lat i już gotowy na bycie ojcem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu nie spie
Trzeba było się zabezpieczać- teraz masz. Oczywiście dzieci będą cudne, ciesz się z nich, ale zgadzam się z wszystkimi z góry- już masz po życiu: zawodowym, towarzyskim, erotycznym. A facet prędzej czy później będzie mieć dość wrzasków i Twojego zmęczenia/wyglądu/inności. No ale- będziesz Mamą:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emka35
GRATULUJĘ Ci serdecznie! Nie słuchaj tego próżnego gadania (że figura już nie taka, że brzuch zostanie itp) tylko ciesz się swoim szczęściem i dbaj o siebie! Dzieci to skarb!!! Wiem coś o tym, bo jestem mamą trzech fantastycznych urwisów. Wiadomo, że teraz się boisz, ale nie taki diabel straszny jak go malują. Głowa do góry! Trzymam kciuki i życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki;Gratulacje kochana;):):) ale dziewczyny maja racje ,teraz odpoczywaj póki możesz i zbieraj siły bo będa ci potrzebne,ja mam jednego półroczniaka i jak sobie przypomnę co było na poczatklu to skóra mi cierpnie,jakbym miała takich dwoje to bym się załamała,do tej pory zresztą czasem nie jest kolorowo,nieprzespane noce,jak się skończyły kolki ok. 4 miesiaca to zaczeły się ząbki:( i tak dalej,,kupki itd.....bardzo się cieszę że mam mojego słodkiego synka,ale to pasmo wyrzeczeń jak narazie ,zero zycia towarzyskiego,ale jego słodki usmiech wszystko mi wynagradza,i tobie tego życzę razy dwa:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za zenada! Dziewczyna sie chwali, ze zostanie mama, a Wy wielcy kafeterianie odrazu same negatywy! Autorko, nie sluchaj tych przepelnionych jadem postow, napewno nie bedzie latwo, ale dasz rade! Ja dopiero co zostalam mama, a wiez z moim mezem tylko sie zaciesnila! Nigdy nie bylismy jeszcze tak blisko, co noc patrzymy na nasze malenstwo jak spi juz w lozeczku i sami nie mozemy uwierzyc, ze to nasze (w pozytywnym znaczeniu :) ) Po porodzie napewno zmienia sie nieco cialo, ale nie jest az tak zle. Jak zadbasz o siebie to w przeciagu kilku miesiecy napewno wrocisz do formy. Przy dzieciach faktycznie praca jest ciezka i non stop, ale usmiech dziecka dodaje sil :) I nie zraz sie - poczatki sa naprawde ciezkie, ale z kazdym dniem jest coraz latwiej :) Dziecko to dar, GRATULACJE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani domu
Gratulacje 🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to bede mamunia
RandomLady Twoja wypowiedź jest tak pozytywna, że aż dodaje skrzydeł :) Fajnie że takie kobietki chodzą po tym świecie, gratuluję wspaniałej rodziny i mam nadzieję, że mnie również uda się taką stworzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje!! wszytsko sie uloży! a ile macie lat?? ja bym duuuzo dala za taka wiadomosc... tylko nie dawaj imion piotr i pawel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze ludzie co z wami?? jak przeczytalam to co piszą inni przede mna to sie przestraszylam sama. jak mozna tak dolowac czlowieka?? widocznie te co to pisza same sa nieszczesliwe i nie radza sobie z rola matki i maja kiepskie zwiazki (?) autorka nie jest gimnazjalistka i chyba sobie zdaje sprawe co znaczy byc mama 2 dzieci. a jesli nie zdaje sobie sprawy, to sama sie niedlugo przekona. po co ja tak dolowac?? nie pisala postu by zalapac depresje tylko zeby sie podzielic ta wiadomoscią.. ja uwazam ze gdyby nie wpadki to by ludzkosc wyginela. czasem lepiej wpasc niz tak jak tysiace innych par w tym ja i moj maz borykac sie z problemami w paczeciu dziecka. wiec autorko glowa do gory. dacie rade. najwazniejsza jest milosc. pewnie ze miloscia sie rodziny nie wyzywi ale jestescie dorosli, kochacie sie i znacie dlugo i sobie poradzicie na pewno. a rodzina to skarb !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama jest położną, odbierała bliźniaki nie raz ;) i w dzisiejszych czasach są takie specyfiki do wcierania, smarowania, łykania itp itd że kobiety w bliźniaczych ciążach potrafią mieć minimalne rozstępy i elastyczną skórę, która bez problemu wraca potem do normy, sama nie raz mi mówiła, że ona miała większe rozstępy będąc w ciąży ze mną 23 lata temu, niż te kobitki które mają teraz dostęp to tak dobrych kosmetyków pielegnacyjnych i suplementów diety. także bez przesady już :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to bede mamunia
Ja mam 25 lat a mój narzeczony 30. Spokojnie nie damy na pewno Piotr i Paweł, mamy w głowie imiona dla dzieci od dawna i jeden z synów na pewno będzie Mikołaj a co do drugiego jeszcze się wahamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to bede mamunia
Świergotku dziękuję za pozytywne słowa, bo właśnie chyba większość tu nie zrozumiała przekazu mojego postu i próbują mnie wpędzić w jakiegoś doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie słuchaj tych "słów pocieszania" bo to bzdury. ja jestem w 32 tc i tez wszyscy w moim otoczeniu gadaja takie pierdoły typu będziesz juz wiecznie gruba, brzydka z rozstepami. głupoa ludzka nie zna granic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko gratulacje ;) Początki napewno będa trudne ale z czasem bedzie coraz lżej.Ja sama zaszłam w ciąze w wieku niecałych 20 lat.Dziś mam 21 mies córeczkę a nie było łatwo,ja skończyłam szkołe,mój ,mamy oboje pracę i mieszkanie.Chcieć to móc.Bardzo pomaga wsparcie rodziny,mi mama dużo pomagała,pokazywała co mogę lepiej robić,podpowiadała i jestem jej ogromnie wdzięczna. W ciązy bardzo utyłam ale w przeciągu 2 miesiecy byłam jeszcze szczuplejsza niż przed ciąża(studia,dziecko,dom na głowie) Smarowałam brzuch kremem revitol na rozstepy kupiłam go przez internet,brałam witaminy i rozstępów mam naprawde mało bo wszystkie prawie znikneły,dodam że u mnie zaczęły się pojawiać dopireo po porodzie.Czasami byłam naprawdę padnięta ale teraz gdy patrzę na swoją rodzinę jestem szczęśliwa. Dasz sobie radę napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×