Samotnosc po rozstaniu

jak byłam miesiąc sama tez mnie dobijało, ale spokojnie to mija :-D

ja jestem sama, to skrót myślowy, nie czepiaj się, nie każdy jest na tyle naiwny, żeby tłumaczyć sobie świat dodatkową teorią o ludziach nie do zastąpienia

to moze przedzwon do swojej polonistki?" przyganiał kocioł garnkowi ;) ze zacytuję 10:12 [zgłoś do usunięcia] zawsze szczery uczocia to bardzo trodny temat, morze kop sobie psa? :P:P:P

jednak Regres potrafi udawać, że nie wkręcał ;-)

jednak podtrzymuje :-)

Ja się rozstałam po 7 latach związku wiem co czujesz....

albo ja nie mam za grosz przenikliwości :)

yyyyy sklamac?

nie słuchaj ich nie kupuj żadnego psa on i tak nie zastąpi ci tej osoby. czas, czas i jeszcze raz czas.

a ja po prawie 10, mam 28 lat i czuję to samo...

czas, czas i jeszcze raz czas. slowem - kup sobie zegar z kukulka

jeżeli kłamstwo zadziała jak płachta na byka to to jasne, a jeżeli jak plaster na ranę to tym bardziej ;-)

Wiesz mimo że minęło troszkę czasu to śpię z włączonym tv do dziś...

w takim razie za grosz masz :-)

większość z nas zna to uczucie ja po 5 latach i rozstaniu czułam taką pustkę jakby świat do okoła się kurczył, ale teraz żyję i bawię się w najlepsze :D także wiem że dziś trudno ci w to uwierzyć ale będzie lepiej :)

korzystając z możliwości że tu jestescie to życze wam Szczęśliwego Nowego Roku Lusiu i Szczerosławie :P najlepszego ... i do zobaczenia za rok Ja zaraz sie urywam z roboty :)

a za pięć groszy? :)

trzym sie regres i zadbaj o bilet na one of the big ships :-)

kup sobie psa, kup sobie zegar.. co jeszcze ma sobie kupić lalkę dmuchaną ?

Dzięki Regres i bądź szczęśliwy nie tylko z początkiem nowego roku, ale tak zwyczajnie :)

to zalezy na ile go stac

oo właśnie sobie uzmysłowiłam że ja po rozstaniu szukałam ukojenia w bólu i znalazłam kafe :D:D no to wpadłam z deszczu pod rynnę :D

w dzień jest ok pogadam z rodziną spotkam się ze znajomymi itd wieczorem przychodzi samotność nie ma do kogo przysłowiowej "gęby otworzyć" do kogo sie przytulić człowiek czuje się samotny i myśli o tym jak tu szybko zasnąć a san dopiero przychodzi o 1 lub 2 w nocy ale trzeba być twardym nic nie dzieje się bez przyczyny i wiem że spotkam kogoś kogo na nowo pokocham może większą miłością. Jeśli chodzi o Twój wiek ja jestem nieco młodsza i akurat wolę starszych mężczyzn od siebie tak mam co poradzić i myślę że nie jedna z nas ma podobnie głowa do góry chłopaku...

idąc Twoim tokiem myślenia równie dobrze może sobie kupić pistolet i się zastrzelić

nazywali ja przecinek

idąc Twoim tokiem myślenia z tego piszesz to jest ci to obce

"z tego piszesz to jest ci to obce" wyrobi sie, vide anetka z Beverley Hills :)

każdy przechodzi to inaczej każdy jest inny a nie taki sam jak Ty.

takie myślenie jak Twoje ? no stanowczo jest mi obce :D

i dobrze!