sukienka na jutro

kupiłam sukienke na sylwestra, impreza w klubie, duże miasto...mój chłopak mówi, że ze mną nie pójdzie bo wyglądam jak dziffka, proszę napiszcie co myslicie bo mi sie podoba:( ta różowo czarna http://moda.allegro.pl/sexy-sukienka-extra-styl-koronka-3-kolory-i2006911840.html

HAHA no bo troche tak wyglada jak uniform blachary.

No cóż:-O furorę pewnie zrobisz...natomiast mi się w ogóle nie podoba i nie załozyłabym takiej. Rozumiem tez obawy Twojego faceta:)

słuchajcie ale jestem wysoka, szczupła, żadnego brzucha, czuję się w niej bosko, co ja mam teraz zrobić? dzisiaj przyszła ta sukienka, czekałam caly dzień żeby się zaprezentować chłopakowi a on mi taki tekst, już nie zdąże nic kupić, naprawdę jest taka zła? nikomu sie nie podoba?

jesli już KONIECZNIE musisz w niej iść to załóż na wierzch jakąś skromna czarna marynarkę i nie przesadzaj z makijażem ani opalenizną... włosy zwyczajnie jakoś zepnij. No ale:-O nie wiem czy to pomoże.

tragiczna ta sukienka, będziesz wyglądała jakbyś szła do pracy w burdelu, a nie na sylwestra

byłam dziś na solarium, włosy mam długie czarne

BENDZIE BARA-BARA I GITARA, CO NIE???? HEHEHEHE

gdyby byla cala czarna-to luz. taka mi tez sie nie podoba. postaraj sie by cala reszta byla mega stonowana. to nie jest zbytnio sukienka sylwestrowa nawet, tylko taka troche dziwkarska wlasnie.

ok, zrozumiałam, dzięki

ujdzie, ale z tym różem , masakra

Jestem młoda ale nie rozumiem tej mody na ubieranie się jak najbardziej goło. Chodzi chyba o to żeby wyglądać, ładnie, stosowanie do okazji, elegancko, podkreślić swoje atuty a nie jak najbardziej się rozebrać. Nie wnika, każdy niech się ubiera jak chce choć według mnie wcale nie wygląda to ładnie. Co do Twojej sukienki to tak jak ktoś wyżej pisał załóż coś na górę, marynakę, bolerko i nie maluj się za mocno to ujdzie.

będzesz wygląała jak prostytutka. Amen.

bedzie sie za ciebie wstydził...

Nie przejmuj się, dziewczyno! Ładna sukienka, tylko na tej blacharze-modelce wygląda tandetnie. Jak nie przesadzisz z dodatkami to będziesz wyglądała ładnie.

dzięki i tak mam zrypany humor:(

daj spokoj, moze poszukaj jutro czegos, albo naloz te marynarke, rozpuszczone proste wlosy, fajny makijaz i jazda.

współczuje twojemu chłopakowi. tez bym sie wstydził.

na Tobie pewnie nie wygląda tak tandetnie jak na tej modelce. Ja tu widzę inny problem - jak chłopak może powiedziec do swojej dziewczyny ze wyglada jak dziwka??? nie daj tak do siebie mówic, po tym jakby facet tak do mnie powiedzial nie mialabym ochoty z nim isc

tania chujnia :O