mam 17 lat i czuje ze zawaliłam

chodzę do liceum i mam kilka zagrożeń, miałam się pouczyć przez święta, ale wiadomo jak to bywa. Mam zamiar pouczyć się jeszcze w niedzielę wieczorem i w tygodniu jakoś. Ale czuję, że zawaliłam to, jutro idę na imprezę, ale chyba nie będę mogła cieszyć nią, bo mam poczucie niespełnionego obowiązku :o

Ile masz ndst ?

oj nie przejmuj sie, mam to samo

troche jak ja :(:( ale do poprawy mam tylko chemię :(:(

no kilka :o wiem, że czasu nie wrócę i chiałabym się po prostu jutro wyszaleć, ale dzisiaj mam doła :(

ale to kochana nie sa zagrozenia, tylko oceny niedostateczne wystawione na I semestr. idz wybaw sie ! a poprawiac mozna jak sie nie myle do marca :)

tzn te oceny jeszcze nie są wystawione i ja chcę je poprawić do końca I semestru, tylko kurde zawaliłam i zamiast się jutro bawić, to będę o tym myśleć :o

chyba do 10 trzeba poprawić, nie? z czego masz?

są dwie rady, albo nawet i trzy. 1)uczysz sie jeszcze dzis i jutro w dzien wykuwasz ze dwa przedmioty, idziesz na impreze,poprawiasz w poniedzialek a reszte potem, 2)olewasz teraz, zapominasz jutro bawisz sie a potem bierzesz sie ostro do roboty, 3) nastepnym razem uczysz sie na biezaco, albo odpuszczasz impreze celem nauki:) twoj wybor:)

ja muszę chemię poprawić. Kurdeczka.

to co korrrvvvaaa robilas po swiętach???????????????

nawet nie chcę myśleć o tych zagrożeniach, bo jak nie zdam to się zabiję, naprawdę :O wiem, że od poniedziałku będę po nocach siedzieć i kuć, muszę sobie jakieś redbule kupić :o tylko, że nie chcę o tym myśleć na imprezie, jeszcze jutro do mnie koleżanka przychodzi tłumaczyć mi fizykę, a później chcę iść się bawić, a nie zamarwiać i myśleć ciągle o tym :o

ta chemia to jest zmora większości licealistów. wrrrr

to co w liceum nie ucza ze bierze sie odpowiedzialnosc za to co sie robi?:P, jak sie czlowiek nie nauczy to poprostu umial nie bedzie i juz:)

dziwne. we wszystkich liceach wystawiaja oceny przed swietami

to od województwa zależy, kto kiedy ma ferie

tak mnie natchnęliście, że siędzę nad biologią :D:D potem wezmę się za chemię :D:D

12skizto - serio? :P, a jest moze ktos miedzy nami z tech? bo mam kilka pytan odnosnie zawodowych:P

Serio. Biologie umiem w 50% więc jak teraz poczytam, jutro jeszcze to powinno być ok. Ja LO więc nie pomogę :(

biologia,aj ja na szczescie nie musze sie jej uczyc, chemii tez juz nie mam, bo w trzecim roku odpadla razem z fiyka i geografia wiec luzik:)

ja teraz zaczne poprawiać wszystko i praca na mega obrotach a potem ferie

pocieszy mnie ktoś? :(

klasa maturalna?:>

zdolowana w ktorej kl jestes?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5071431 SKITZO ŁAP

Zdołowana to zacznij sobie teraz coś przyswajać i nie będzie Ci się potem dupa palić. Ja I LO

12akizto yhym to dlatego cie ferie ciesza:P mnie niestety nie:(

1 klasa

zdolowana, a wiec czym sie martwisz:) pojdz do nauczyieli popros o termiy tak zebys dala rade poprawic i bedzie ok

no tak tylko ja się tym przejmuję, a nie chcę żeby mnie impreza ominęła dlatego, że mam doła :o