Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Juz tak nie mogę.

Mąż mnie nie docenia.

Polecane posty

Gość Juz tak nie mogę.
Jestem na zwolnieniu bo lekarz mi kazał dla dobra dziecka. Jak bym nie musiała być na zwolnieniu to bym sie sama na nie nie pchala. Lubiłam swoja pracę. Lubię cos robic. Z nudy to w domu codziennie sprzątam. Po prostu smutno mi jak caly dzien czekam na męża a on wraca i nie odzywa sie do mnie. Lubię jak wróci i zjemy razem obiad a później po leżymy i po rozmawiamy przytulajac sie do siebie. Lubię spędzać z nim czas. Lubię jak razem robimy kolację wieczorem,jak sie razem kapiemy i kładziemy sie spać przytuleni:-) lubię jak mówi do mojego brzuszka ze tatuś wrócił i głaszcze go,czuje sie kochana i dziecko zaczyna mi sie ruszac i kopie go w rękę jak trzyma na moim brzuchu:-) to jest cudowne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz tak nie mogę.
Jestem samodzielna finansowo. Moze jestem jakoś dziwnie wychowana ale to przecież juz nie są juz tylko moje pieniądze,to są nasze pieniądze. Po to wzięliśmy slub zeby sie teraz wszystkim dzielić. A nie rozdzielac TO MOJE A TO TWOJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghgtioio[]
Juz tak nie mogę. Nie zdradzi mnie. Znam go. Nie zrobił by mi tego. zmien dziecko tok myslenia !!!!bo sie kiedys obudzisz z reka w nocniku. a jak chcesz zmiany to przestan mu uslugiwac!!!bo nigdy cie nie bedzie szanowac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzynarodowka 32
al w wy macie problemy.. pracowac nie mozw a w domu od 5 n a nogach uslygiwac juz tak?jak zagrozona to lezecw becie i tyle ni e to do roboty., siedza na tych zwolnieniach i wymyslaja ty nie wiesz co to sa problemy prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67jioklo
hhehehheheh a dzis jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassska123
tez jestem w ciazy i moj maz robi mi codziennie sniadanie i obiad jak zdarzy przyjechac z pracy chodz mu nie karze to i tak zrobi i sie pyta caly czas na co mam ochote czy sie dobrze czuje itp.. i nie tylko teraz jak jestem w ciazy tylko zawsze jest taki kochany i dobry dla mnie :) wez porozmawiaj z nim powiedz ze niech sie zastanowi co robi bo ja bym sobie tak nie pozwolial pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×