minus 6 kg. Kto ze mną?;)

od jutra zaczynam się zdrowo odżywiać. Mam zamiar zrzucić 6 kg. Nie chce stosować drastycznych diet. Mam zamiar do wakacji mieć super sylwetkę;) Ciekawe czy uda mi się wytrwać... Zapraszam Was kobietki do przyłączenia się!

ja plus 6 kg

i tak ci sie nie uda.

moje dotychczasowe odżywianie pewnie doprowadziłoby do 6kg+

haha dzięki

też mam jescze tyle do zrzucenia

a stosujesz jakąś diete?

ja tez dolaczam moja dieta to żreć mniej

a przyjmiecie faceta -14?

:)

a mnie radzą biegać na bieżni!

ja też spróbuję

fajnie że jest nas więcej! zawsze raźniej;) no to może napiszcie jak planujecie się odżywiać, czy może jakieś ćwiczenia? i oczywiście do jakiej wagi chcecie zejść

chciałabym schudnąć do maja 10 kg ale jestem bardzo leniwa a moim nałogiem są ciasta

a moim nałogiem niestety są słodycze :o ale mam nadzieje że jakoś sobie bez nich poradze :o musze niestety je rzucić bo mam jedne spodnie w które się mieszcze... wszystko już jest ciasne :o

ja oczywiście -14...

ktoś jeszcze się przyłącza?

no to ja :)

staram się ograniczać z jedzeniem, zrzuciłam na razie 4 kg ćwiczę na rowerku co dziennie 40 minut, do pracy chodze pieszo 35 minut w jedną strone

super:) to może napiszecie coś teraz o swoich planach?? czyli zaczynamy od jutra!!! ja mam zamiar całkowicie wyeliminować słodycze i ostatni posiłek jeść o 17 i oczywiście będę jadła dużo owoców i warzyw:) a co do ćwiczeń, to więcej będę chodzić piechotą i chodzę na siłownie od 2 miesięcy i dalej mam zamiar chodzić ale nie wiem czy mi to coś daje bo bywam na niej tylko raz w tygodniu na 1,5 godziny. obecnie ważę 51kg a chciałabym 45-46kg :) pozdrawiam!

ja mam komunię dziecka w maju i chciałabym schudnąć 10 kg to już będzie dobrze a jak schudnę 10 to rewelacja muszę być elegancka

ja też bardzo chętnie się przyłączę. to jest moje postanowienie noworoczne:). Często czytałam takie wątki, udało mi się schudnąć troszkę, ale teraz wezmę się na poważnie, aby w wakacje wyglądać na plaży pięknie. Tylko mam nadzieję,że topik nie upadnie po 2 dniach;/

51 kg i chcesz sie odchudzać ? ile masz wzrostu ?

topik nie upadnie:)

ahaaaaaaaa, to ważymy tyle samo i chcemy ważyć też tyle samo:) ile masz wzrostu? ja 160.

mam 164cm ale zawsze ważyłam koło 46 kg. w ostatnich miesiącach przytyłam do 51 :o i w żadne ubrania się już nie mieszczę. Obecna waga by mi odpowiadała gdyby nowe kilogramy odłożyły się nie tylko w tyłku i nogach :(

joasia- to zależy też od kości. Ja przy tej wadze czuję się zle. ze wzgledu na to,że mam wielki brzuch... Być może gdy zacznę się zdrowo odżywiać i znowu ćwiczyć to przy wadze 48 też będzie dobrze... zobaczymy.

ja przede wszystkim chcę zacząć ćwiczyć, żeby wymodelować sobie sylwetkę, a nie tylko schudnąć,żeby skóra nie wisiała. I wyeliminować słodycze i chipsy, bo to moja zmora.

powiem szczerze, że ja mam 163 cm wzrostu i jak ważyłam 60 kg to dla mnie rewelacja dobrze wyglądałam i się czułam niestety przytyłam 10 kg nawet nie wiem kiedy i na czym

dlatego mówię Joasiu- to zależy od budowy. też mam koleżankę, która ma 167 wzrostu waży 60 i wygląda rewelacyjnie...