Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ćma ćme goni

Od Jutra 02.01.2012 startuje !odchudzanie!

Polecane posty

jak sie pilnuje to bardzo szybko chudne ale tez jak sobie pozwole na troszke więcej to nadrabiam te kilogramy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmotywowana - niestety dieta , a co do cwiczen to napewno skrety tułowia na twisterze jesli chodzisz na silownie , jesli nie np . brzuszki skosne ,a jak juz wyrobisz sobie jako tako miesnie ( n o chyba ze juz masz wyrobione) to wowczas proponuje nozyce zwłaszcza pionowe i poziome , i tez te cwiczenia ktore powszechnie sa robione przy rozciaganiu czyli siedzisz i raz schylasz sie do jedenj nogi raz do drugiej i tak z kazdym z tych cwiczen po trzy serie po 15-20 powtorzen. no oczywiscie poza nozycami bo tutaj to ile dasz rade i tak stopniowo zwiekszac .Albo tez sklony z hantelkami np obciazenie 2-3 kilo wzdroz lini siala jakbys tak sie bujala na boki bo nie wiem jak to inaczej wytlumaczyc . A.. i hula hop ale to jak jzu chcesz bo ja juz nie chce miec kolejnej rzeczy w domu z ktorej nie bede korzystac ;/;/ Mam nadzieje ze troszke Tobie pomogłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana;)
Jasne, że pomogłaś ;) Dzięki wielkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nowe Kolezanki :D Dobrze że piszecie reguralnie bo ból głowy nie ma nade mną litości, do tego obzeram się czym mogę ,niewiem czy to spadek magnezu czy efekt środków przeciwbólowych :( Jutro poczytam co tam u Was i mam nadzieje że dołącze do Was na stałe bez żadnego opuszczania i podjadania :P:P:P Całuje Was mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje się! dziś zjadłam płatki owsiane steka z sałatą, jabłko i grecką sałatkę. Myśle że całkiem nieźle wyszło. Ja mam największy problem z piciem, nie odczuwam wogóle pragnienia. poza kawą w ciągu dnia potrafie nie wypić nic. Dopiero wieczorem mi się przypomina, pewnie dlatego mi to odchudzanie tak mozolnie idzie. Jutro najgorszy dzien tygodnia bo u mnie zawsze musi być rosół i schabowy w niedziele, ale dla siebie chyba odpale elektrycznego grila i kurzego cycka przyrządze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja po 3 dniach siedzenia z chora corcia wreszcie moglam sie ruszuc. Rano zakupki, potem basenik i kawka z dziewczynami. Najgorsze, ze zaczyna mnie gardlo bolec...jak to jest to co miala corcia i maz to masakra....nalykam sie zaraz prochow i tyle. U mńie dzis dobrze, bez grzeszkow:) na wadze bez zmian....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z ranka;):) jeste zadowolona na wadze dzisiaj 400 gr mniej:) Jutro wazenie i moze nareczcie dojde dowagi z przed urlopu. Dopiero!!!!!!!!!!!wiec teraz dopiero widze jaka glupote zrobilam,Tyle juz wazylam 15 stycznie a po przyjezdzie 3 kg do przodu.Porzebowalam prawie calego miesiaca,zeby znowu pracowac nad tam samym:= Glupota ludzka nie zna granic!:D Jestem dzis umowiona z kumpela na marsz z kijami,wiec troche dodatkowych cwizconek. Zadlam juz 1/3 ziemnej bulki z ziarnami z pomidorkiem,rzodkiewka,kaw ostatnio wprowadzlam pewna inowacje .Dziele bukki lub chleb na 3 czesci np.do 10/11 godz ma 3 male posilki,ale przy jesdnym pieczywku:) Co myslicie? buzka i do pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny u mnie wczoraj wynik wyniósł 1400 kcal a waga oczywiście nadal stoi w miejscu strasznie mnie to zniechęca do dalszej walki z kg na śniadanie jajecznice z dwóch jajek na oliwie jedna wasa z plastrem szynki i pije wodę na obiad będzie schabowy i czerwona kapusta gotowana a ziemniaki sobie odpuszczę i będę ćwiczyć :( oby waga się ruszyła ..........miłego dnia życzę wszystkim buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
Czesc kobiety:D Ja wlasnie zakonczylam swoja diete ale nie przestane "zrec",ze sie tak wyraze:P Moze popatrzycie sobie na ta diete? Dla mnie byla genialna z tym,ze ja wprowadzilam do niej jogurty i czasami zjadlam np,plassterek szynki albo goracy kubek wypilam bo jest zimno.....troche tez cwiczylam i schudlam 2 kilo w ciagu 1 tyg.....od jutra tez stosuje diete,dzis robie sobie mala przerwe:P O to link do tej diiety http://www.kulturystyka.pl/artykul374/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
aaaa i pilam kawe:P Nie uzywam w ogiole cukru tlyko slodzik:) Czasami w ciagu yej diety zjadlam cos pozywnego na obiad ale nie tluztego:) Przed dieta bardzo duzo jadlam na noc i duzo bialego pieczywa oraz tliuste obiady a tearz bardzo patrze co jem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie !:) ja juz po marszu.Bylo fantastycznie.cala godzinke-bosko:) Spodabalo mi sie ipostanowilasny nieraz to powtorzyc,a ja obiecala,za bede nawet sama chodzic ,przeciez mieszkam tak blisko pieknego parku :) caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana ;)
Hej laski! Widzę, że niektóre z Was już kończą dietę... ;/ Ja niestety dopiero 3 dzień ;) Dziś zjadłam 2 pierogi z kaszą jadlaną (chyba tak to się pisze);), a potem jeszcze skusiłam się na bułkę słodką z dżemem ;) Potem 3 godz. przerwy i zjadłam kanapkę z 2 plasterkami wędliny. No i wypiłam sobie herbatkę czerwoną ;) Obiecałam sobie, że na wadze stanę w piątek, wtedy będzie równo tydzień ;) W sobotę zamierzam kupić sobie kolorowe rurki (najlepiej czerwone) i do tego 2 bluzki (białe z jakimiś nadrukami), tak dla większej motywacji ;) Ale co myślicie o takim zestawie dla figury typu "jabłko"? Dodam, że mam 18 lat, i kilka kg. za dużo ;/ Wszystkie opinie baaardzo mile widziane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
paseczkikropeczki - czesc:) Ja tez bylam godz.na zewnatrz....bosko bylo bo pogoda u mnie jest bardzo fajna,pomimo mrozu i sniegu jest fantastycznie...odsniezalam swoje podworze hehehe a pozniej ,po obiedzie,wybieram sie do parku:D Na obiad goroacy rosol,ktory mnie rozgrzeje przed spacerem po parku:D zmotywowana ;) - witam:) ja zakonczylam diete,ktora ytrwala 10 dni,tak pisali w tej diecie ale dalej bee trzymala sie tego aby duzo nie jesc i mniej tlustych rzeczy:P Ja tez chce czerwopne rurki ale ciezko mi takie znalezc:/ Nie chce zamawiac przez net bo ja wole ciuch przymierzyc:) Masz 18 lat,to juz wiem a ile cm.wzrostu i wagi??:) Dla niskich osob z nadwaga rurki nie sa dobrym rozwiazaniem....chyba,ze zalozy taka osoba obcasy wysokie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! U mnie w porzadku, wlasnie gotuje obiadek. Dzis kurczaczek, slodki ziemniak i buraczki. Zmotywowana -Co do tych rurek to tez uwazam, ze to takiego typu figury moga byc nie dobrym rozwiazaniem. No, ale kazda z nas zna swoja figure najlepiej i na pewno Jak przymierzysz to bedziesz wiedziec czy dla ciebie czy raczej nie. A i kasza jaglana;) Setny brzuszek- u mnie tez waga stoi takze nie pekaj! Ja teraz postanowilam patrzec bardziej na cialo nie tylko na kilogramy. Tak do konca to nie wiem czy u mńie te 3 kg zminia wiele i czy bede zadowolona. Cwicze,plywam i mam nadzieje, ze ten tluszczyk zamieni sie w miesnie i nie bedzie galaretowatych nozek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana;)
hsderwywrwa- Mam 18 lat, 168cm. wzrostu i ważę 70 kg... więc chyba jednak sobie odpuszczę te spodnie ;/ Niezbyt często noszę obcasy, teraz zima, lód to też wolę nie ryzykować, no i nie ma takich okazji za bardzo... I opowiadaj jak Ci poszła ta dieta? Nic się nie chwalisz ;) Mahefka- No, wybacz za ten błąd, słaba jestem, jeżeli chodzi o kulinaria, stąd ta pomyłka ;) Dziś zjadłam o dużo za dużo, ale dziś dzień święty, więc można ;) A więc- 09.00- 2 pierogi z kaszą jaglaną, bułka słodka z dżemem, 12.00- kanapka z mielonką, 15.00- zupa grzybowa, udko kurczaka( najpierw smażony, potem przyrządzony na parze) z sałatką ze słoika (taki warzywny misz-masz- kawałki cukinii, jabłka, ogórków, papryki, cebuli) 17.00- mała muffinka, i kokosanka 18.00- kefir. Jak myślicie, kefir czy maślankę pić lepiej na śniadanie czy kolację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marhefka - no rzecz jasna poddać się nie można:) działam dalej .w przyszłą sobotę minie mi miesiąc na diecie wtedy chyba się zważę teraz to chyba nie ma sensu bo i tak stoi w miejscu więc od wagi trzymam się z daleka poćwiczyłam teraz 20 minut teraz pędzę pod prysznic wysmaruje się kremami i pooglądam tv no nic miłego wieczorku wam życzę , zapału i motywacji na jutro dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !!! Nie chce mi sie totalnie nic i ju nie iem czy to niewyspania czy moze jakies chorobsko cichaczem mnie bierze. Okres wyjatkowo szybko mi inal bo juz mam praktycznie koncowke wobec tego zwaze sie w srode lub czwartek i zobaczymy co tam na wadze sie pojawi:) W sumie jak juz tyle sie nie wazylam to nawet specjalnie mnie nie korki tymbardziej ze mam w planach upiec ciacho kawowe z lukrem albo jeszcze dzisiaj albo jutro na wiieczor :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicho tutaj cos wyjatkowo wiec ewakuuje sie w kierunku wanienki Buziory i do jutra bo jutro w pracy jestem niestey długo blele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo kobietki! jak ten czas leci,juz nastepny dzien,tydzien itd...... U mnie stopka zmienona,doszlam prawie do wagi z rzed urlopiku:) Postanowilam w tym tygodniu postawic wiecej na sport! Moze przyspieszy to spadek wagi? Sniadanie-2 chrupkie pieczywa z jajkiem,kawa Czeka az sie zrobi troszke jasniej i cieplej i znowu -marsz z kijami,teraz po wpisie toche porobie brzuszkow,ale jeszcze przed tem koniecznie musze zaparzyc sobie swierza kawke:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paseczki w kropeczki - ja też w tym tygodniu stawiam na więcej ruchu:) trzeba się zmobilizować:) ja na śniadanie dwie parówki = 250 kcal i dwie wasy z plastrami pomidora i ogórkiem = 50 kcal teraz piję herbatę z miodem na obiad czerwona kapusta z filetem buziaki!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama12
Cześć dziewczyny,ja wracam do świata diety,bo weekend był syty(dużo alkoholu i jedzenia) i od razu waga mi o tym przypomniała,w sobote rano ważyłam 55,8kg,a dzisiaj już 66,4kg.czuję sie fatalnie,chyba jakaś grypa mnie bierze.Na ćwiczenia nie mam ochoty,na jedzenia zresztą też.Własnie pije kawke i mysle jak tu sie zabrac za papierkowa robote,bo musze to dzisiaj zrobic.Śniło mi się dzisiaj ,ze wygrałam w totka duzo pieniedzy,mój mąż mi kazał wysłać,a mi sie z domu nie chce ruszyć,zreszta sny trzeba tlumaczyc na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze zmienic plan,jesli chodzi o marsz-jest za zimno-17st.Bylam z psem chwilke tylko i wwrrrrr!!!! Nawet biedy tino trzymal lapy na przemian raz jesdna u gory pozem drga:P Pocwicze dluzej przy tancu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! Ja tez wlasnie pije kawke. U mnie waga wrocila do tego co bylo wczesniej, wiec przynajmniej tyle... W weekend nawet sporo jadlam, wiec i tak sie dziwie, ze ta waga sie ruszyla...i piwka sie napilam.. Dzis w planach spacerek, a wieczorem Zumba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tu taka cisza...ja juz po spacerku. Pieke teraz chlebek zytni, zaraz tez bede wcinac obiadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak bylam!-na marszu,pogoda sie zrobila piekna,sloneczna Mialam wyrzuty sumienia-postanowilam i juz umiana planu? Cala godzinke,bo mowia ,za tyle starczy.Czerwona jeste jak burak i poliki mam teraz gorace jakwrzatek!:) Ciecze sie,ze poszlam-czuje sie spelniona!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setny brzuszek-widze, ze u ciebie ladny spadek. A jednak sie ruszylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie stanełam dzis na wage i szok 69.7 owszem zjadłam dwa batony slodkie ,ale aż tak duzo poszło do góry:( Zalamka czyzby brak ćwiczen tak się objawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz musze cos pomyslec o posilku,zupelnie nie mam pomyslu.Najpierw napije sie do syta i zjem jakis owoc. Marchewka-robilas jakies cwiczonka ,czy tylko czysty spacer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×