Słyszałam jak moja mama i jej nowy facet uprawiali seks...

Nie wiedziałam gdzie mam sie wyżalić wiec spróbowałam od tego miejsca . Od paru miesiecy moja mama pisała z pewnym facetem przez internet i sie komunikowali przez skype . Przyjechał jakies 2 miesiące i go tez poznałam . Uznałam ze był bardzo miły , fajny zabawny . Cieszyłam się też gdyż rozwiodła się z ojcem wiele lat temu gdyż ją zdradził i chciałam zeby znalazła tez swoją miłość . Mam 14 lat i wkoncu niedlugo wyrosnę i pojde na studia uczyc sie , praca i nie będe mogla z nia zawsze być a tak bd miala kogos bliskiego . : ) Przyjechał znow drugi raz na święta . Troche zauwazyłam że przestała się mną jakby interesować , to co on chciał to najwazniejsze wszystko dla niego najlepsze .. no troche smutno było bo czesto były jakies sytuacje w stosunku do mnie nie fair no ale trudno .. Zblizał się juz zaraz sylwester. Jako że mamy w domu 2 pokoje w moim lozko jednoosobowe a u mamy dwu to ja z mamma spalam a on w moim pokoju . Nie wiedziałam z jakich przyczyn ale odzyskałam swoj pokoj . No, wiadomo cieszyłam się bo w swoim pokoju zawsze najlepiej :D Jak na złość w nocy mnie bolała głowa , po jakiś 30 min od tego jak wszyscy polozyli sie spac , oprocz mnie usłyszałam jeki dobiegające z mamy pokoju . Po chwili zorientowałam się co było jego przyczyną ..... Teraz mam tak jakby obrzydzenie do jej faceta , i moze do niej tez . To było okropne jak wysłuchiwałam te jeki ... nie moglam przez to zasnac , i az jakos tak nie wiem czemu zaczełam cicho plakac zeby oczywiscie nikt nie slyszal . No trudno mi sie bylo przyzwyczaic bo wogole nie znałam tego faceta wprawie . Nie twierdze ze moja mama sie puszcza ale no tak jakos dziwnie . Jakby nie mogli chociaz poczekac do nastepnego dnia kiedy szlam do kolezanki na sylwka ...? Wolałam życ bez tej swiadomosci .. Przez to też sie z nią pokłuciłam i sie wogole nie odzywamy do siebie , i ani nie zlozyla mi zyczen ani nic . A jak przyszlam to nawet chyba tego nie zauwazyła tylko ciagle siedzi z nim w pokoju .. Prosze mi cos doradzić , przykro mi jest no nie wiem czy to juz moja wina czy co ale jestem juz tak jakby odtrącona z tej rodziny ;( I tez prosze aby byly to wyrozumiale a nie chamskie jakies komentarze , z gory dziekuje . : )

seks to normalna sprawa, ludziska go uprawiają i tyle, jak sie brzydzisz to znaczy że jestesteś jeszcze za malutka na to i nie rozumiesz więc lepiej udawaj że nic nie wiesz :P co cie to obchodzi wogole, za pare lat sama bedziesz sie z chłopakiem dupczyć po kątach nawet jak mama za ścianą bedzie

0/10

Juki! Właśnie o Tobie myślałam.

Perw - oby nam się w 2012 :)

kropa to nie jest tak jak piszesz co innego słyszeć jak nasi rodzice uprawiają seks, w koncu skądś się wzięliśmy a co innego słyszeć jak matka daje tyłka obcemu facetowi... współczuje autorko

"a co innego słyszeć jak matka daje tyłka obcemu facetowi..." A może kocha się z facetem, w którym jest zakochana? :o Najlepszego Juki! :)

I obyśmy do tego kina w końcu poszli. :p

co myślałaś? ??

Carlis, moja droga musisz zdać sobie sprawę z tego, że wszyscy ludzie na świecie uprawiają sex, nawet Twoja mama. Ma do tego pełne prawo jeśli tylko ma na to ochotę. Na pewno nie chciała żebyś słyszała jak kocha się ze swoim partnerem, sama piszesz, że to był przypadek. Tak już jest na świecie, że każdy szuka swojego szczęścia, ale napewno mama nie odrzuciła Cię, nie jesteś dla niej mniej ważna. Ma swoje 5 minut i chce je wykorzystać, by potem nie nie żałować, że je przegapiła. Postaraj się ją zrozumieć i nie oddalać się od niej. Sama inicjuj Wasze rozmowy by być ze sobą jak najbliżej. Pozdrawiam.

może kocha się z facetem, w którym jest zakochana? rozumiem, że musi to robić w mieszkaniu metr na metr gdy za ścianą dzieci ? mogła poczekać jak będą sami

Ale ja myślałam, że on będzie przychodził zabierać nas na lody, do kina, pomagać mi w lekcjach i dawać mamie prezenty, a nie że mi starą wyjebie :O Skurwiel :O

Tak ogólnie się zastanawiałam co u Ciebie, bo Cię dawno na kafe nie widziałam. :)

"rozumiem, że musi to robić w mieszkaniu metr na metr gdy za ścianą dzieci ? mogła poczekać jak będą sami" To jej mieszkanie. Przez najbliższe 5 lat ma szukać okazji kiedy córki w domu nie będzie? :o

dla dzieci zawsze szokiem jest gdy nakryją rodziców bądz rodzica. Mama powinna trochę pomysleć że ty jesteś obok ale musisz zrozumiec ze poniosly ich pewnie emocje.

swoją drogą, perwersja - gdybym napisała to z mojego poprzedniego nicka, to nie zareagowała byś tak, jak reagujesz teraz. To troszkę fałszywe, że akceptujesz poglądy ludzi z którymi wcześniej miałaś jakiś tam kontakt, a jeśli ci ludzie mają nadal te same poglądy, ale kryją się pod innym nickiem, to już są be :)

aha i jeszcze ten kto podrobił moj nick tutaj to sie myli! wcale niczego nie chciałam oszucie -,-

Nikt tu się nie myli, idź sobie na wizaż, to nie miejsce dla dzieci

a co Twoja mama na to jak jej powiedzialaś że slyszałaś?

"To troszkę fałszywe, że akceptujesz poglądy ludzi z którymi wcześniej miałaś jakiś tam kontakt, a jeśli ci ludzie mają nadal te same poglądy, ale kryją się pod innym nickiem, to już są be" Nie akceptowałabym bez względu na to kto by to napisał. Co najwyżej w innych słowach wyraziłabym swoją opinię.

nic nie skomentowała .

czasem 14latka jest dojrzalsza niż ....... dziewczyna nie napisała nic wulgarnego a tutaj..masakra

Czasem Słońce Czasem Deszcz - o czym ty tu dukasz? ? ? :O

Co najwyżej w innych słowach wyraziłabym swoją opinię. być może, były by one ZDECYDOWANIE milsze, co też jest fałszywe ;)

eh ... fajne komentarze ale dobra .. nie wiem bo nawet nie śmiałam tam wchodzić . o.O

"A może kocha się z facetem, w którym jest zakochana?" "To jej mieszkanie. Przez najbliższe 5 lat ma szukać okazji kiedy córki w domu nie będzie? " Które z tych słów jest niemiłe?

pewnie zrobilo jej się przykro a może i trochę głupio.nie rób z tego afery- zaparz kawe/herbate i po prostu jej powiedz że też jesteś w szoku- szczera rozmowa a nie krzyki i pretensje.

Ok wracając do tematu. Nie nie musiała czekać 5 lat aż mieszkanie bedzie wolne, bowiem na pewno wiedziała że córka wybiera się na sylwestra.

no na przyklad te ktore sie pyta w jaki sposob sie kochali ? -,- wiem i to rozumiem ale jednak nadal mysle ze stosowniejsze bylo by gdyby to robili kiedy indziej , tyle razy ide do szkoly a mają teraz wolne ...

Nie zrozumiałaś.