Harassment w UK.

Czy ktoras z was padla ofiara nekania przez druga osobe w UK i zglaszala to na policje? Moj eks partner mnie nachodzi prawie codziennie, lazi za mna po miescie, wysyla mi po 30 - 40 sms-ow dziennie (od kochania mnie ponad zycie do grozb). Mowi, ze dorobil klucze do mojego mieszkania przez co nie czuje sie bezpieczna we wlasnym domu. Myslicie, ze moge zglosic to na policje? Nie uznaja mnie za histeryczke i paranoiczke? Oboje jestesmy Polkami.

W UK takie rzeczy zalatwia od razy, nikt cie nie uzna za histeryczke. Nikt tez nie ma prawa cie nekac smsami i nachodzic cie w domu. To przestepstwo! Pamietaj tylko, zeby mu nic nie odpisywac i po prostu czekac az policja sie tym zajmie.