Dziwna sytuacja

Chciałabym żebyście mi doradziły co zrobić bo tak naprawde nie mam sie komu wyzalic bestronnemu. Jestem w Anglii i pracuje w restauracji Tureckiej (jak wiecie na wyżyszych stanowiskach sama rodzina i oni lubią polki). Bardzo zaczął podobać mi się mój menager (21 lat) był zabawny i fatastycznie mi się z nim gadało wyrażnie mnie podrywał i ja jego też. Rozmawiałyśmy na rózne tematy i dobrze i bezproblemu się rozumieliśmy. Niedawno kiedy zamykaliśmy restaurację piliśmy sobie drinki tylko my tak się złożyło choć on za bardzo nie chciał ale trochę nalegałam i jakoś bez większych problemów się zgodził. Skończyliśmy u niego w domu ale tylko się całowaliśmy choć chciał więcej. I tak na drugi dzień jakoś się do mnie za bardzo nie odzywał zmienił swoje zachowanie przespał się z inną kelnerka (lesba) która podobno jak mówił nie była w jego typie jak mu to powiedziałam to na skoczył na mnie i powiedział że to jego prywatne życie a wcześniej jakoś na takie tematy gadaliśmy normalnie. Próbowałam wszystkiego napisałam mu smsa i próbowałam z nim rozmawiać ale widać że nie chce omija mnie szerokim łukiem nie wiem co mam robić może myśli że jestem w nim zakochana zmiany pracy nie wchodzi w rachube bo teraz nie mogę potrzebuje pięniedzy ale nie wiem co robić źle się czuję w tak dziwnej sytuacji. Jeśli miałaś podobną sytuację proszę cię doradź mi.

Ja bym go olała i dała sobie spokój zanim cokolwiek się zacznie. Bo tak sobie myślę, że może zauważył, że jednak ciebie do niego w jakis sposób ciągnie. Teraz może chce, żebyś wykazywała swoja inicjatywę i albo ciebie "złapie w swoje sidła", albo będzie się cieszył, że fajna Polka za nim lata. Nie pokazuj, ze on cię interesuje. To moja rada, nic ci nie chcę narzucać jednak, bo zrobisz, jak będziesz chciała.

Dzięki że napisałaś ale to mój manager i trudno jest olać go i nie zręcznie się czuję

to po prostu nie okazuj, że jesteś nim zainteresowana. Zachowuj sie zwyczajnie, tak jak wzgledem innych facetów.