nie wiem co mam robić.. zostawić Go?

witam. Zaczęłam chodzic z facetem w którym byłam bardzo zakochana, widziałam w Nim wszystko, wpatrzona byłam w Niego jak w obrazek, lecz pewnego dnia powiedział mi, że to koniec. Strasznie nad tym ubolewałam, ponieważ Bardzo Go kochałam... Prosiłam Go żeby do mnie wrócił mimo, że czułam się poniżona, ale moje prośby na nic się nie zdały...Pewnego dnia umówiłam się z Jego kumplami na piwo, bo stwierdziłam, że skoro nie jestem już z Filipem to nie znaczy, że mam tracić kontakt ze wspólnymi znajomymi. Kiedy Filip zobaczył, że się z nimi świetnie dogaduje zaczął być cholernie zazdrosny.Prawdę mówiąc chciałam żeby był zazdrosny.Po powrocie do domu zaczął do mnie pisać, że kocha mnie itd, ale ja zachowywałam się bardzo neutralnie w stosunku do Niego mimo, że bardzo Go kochałam i cierpiałam z tego powodu, że mnie zostawił. Pewnego dnia poprosił mnie o spotkanie na które się zgodziłam. spytał się mnie, czy do Niego wrócę i powiedziałam tak mimo, że czułam strach, ale jednak serce przekupilo rozum... od tamtego czasu Filip strasznie się stara, cały czas powtarza mi jaka to ja jestem dla Niego piękna i jak On bardzo mnie kocha.. A ja? Ja zaczęłam być zimna dla Niego i coraz bardziej czuje, że nie chce być z Nim. Kochałam Go tak bardzo, a teraz mam mega duże zwątpienie. czasami myślę, że już Go nie kocham, bo często przypominam sobie czas kiedy sobie przypominam jak się przed Nim upokarzałam prosząc Go o powrót....dziwi mnie to strasznie, że moje uczucie do Niego tak szybko się zmieniło skoro tak płakałam jak mnie zostawił, a teraz jak wrócił nie czuje nic. Straszny mam mętlik w głowie i nie wiem co mam robić.. Zapomnieć o tym co było i żyć teraźniejszością, czy Go zostawić... Co mam robić?