MOJ SYN MA 11 MIESIĘCY I BEZPROBLEMOWO KORZYSTAMY JUŻ Z NOCNIKA !

Sadzam synka na nocnik i bez problemu robi siku czy kupkę Znam osoby ktore sadzaja dzieci juz majac 9 miesiecy duzo matek uwaza ze to za wczesnie Skoro moj syn juz siada i robi to po co mam czekac do 2 lat zeby dopiero nocnikowac ? Uwazacie ze zle robie >

moje dziecko siada na nocnik od 8 miesiąca życia. jak ma coś do zrobienia to robi, jak nie to. Niestety jednak sama do tej pory nie woła i wali w pieluchę

A sam sygnalizuje potrzeby fizjologiczne? ja mojego sadzałam od 7 miesiaca życia i tez be problemu ale sygnalizował duuuuużo później

Nic złego nie robisz, dziecko już samo siedzi wiec wszystko prawidłowo, plusem będzie że prawdopodobnie nie będzie się bał nocnika jak będzie starszy - choć też może sie dziecku "odwidzieć" .

mój ma prawie trzy latka i panicznie boi sie nocnika wciąż nosi pampersa lub sika w majteczki walcze z tym juz odkad skończył rok i nie mam juz siły

a może bajeczka by pomogła http://merlin.pl/Nocnik-nad-nocnikami-chlopiec_Alona-Frankel/browse/product/1,697744.html http://www.youtube.com/watch?v=_6-KrrIbAEs albo tu wyłączyć dźwiek i wytłumaczyć ?

Ja myślę że nie robisz źle. Moja siostra sadzała córkę jak miałam właśnie jakoś 8-9 miesięcy teraz w sumie nie wiem czy sadza dalej. Mój syn ma 10 miesięcy i kiedyś posadziłam go jak miał 8 miesięcy to bał się płakał i schodził z nocnika więc postanowiłam że zaczekam i spróbuje po roczku ale posadziłam go z ciekawości 31 grudnia i bardzo się zdziwiłam bo siedział grzecznie i zrobił i siku i kupkę. Sadzam 3 razy dziennie i zawsze jest siku i kupka. Myślę że spodobało mu się bo jest dzieckiem które lubi nowe rzeczy i szybko łapie. Mam zamiar sadzać go częściej niż 3 razy zobaczymy co z tego będzie. Czy sygnalizuje to ciężko powiedzieć ale wie że chodzimy 3 razy wiec zaraz z rana idziemy prosto do łazienki i sam podchodzi do nocnika.

ja juz próbowałam wszystkiego ,ostatnio kupiłam taka ksiażeczkę z tablica magnetyczna i nagrodami i nic mały paniocznie sie boi , do tego wszyscy myslą,ze jak bedą sie z niego siać to on sie zawstydzi i zacznie wołać -działa to owrotnie ma straszne zatwardzenia

Ja dlatego wolałam zacząć wcześniej nocnikowanie z obawy że jak będzie większy to może być ciężko go przekonać.

annnnnnna " ja mojego sadzałam od 7 miesiaca życia i tez be problemu ale sygnalizował duuuuużo później" jak powiedz niby dziecko 6m. potrafi sygnalizować że robi siku czy kupe??? no bo jak sygnalizował ci duuużo wcześniej niż jak miał 7m. to wnioskuje że musiał mieć wtedy 5-6m.????!!!!!!!!!! jesteś naprawdę wspaniałą bajkopisarką, powinnaś zacząć pisać książki fantastyczne :D :D noo takich bredni to ja jeszcze nie czytałam :D

bo ona wyraźnie napisała, że sygnalizował DUŻO PÓŹNIEJ...

am sorrki zatem :) poprzestawiało mnie się, chyba jeszcze nie "dojszłem" do siebie po nocy sylwestrowej i stąd ten bałagan w oczach :D

ale masz sie czym chwalic dziecko gdyby wolalalo np , ze chce aaaaa to wtedy jest sukces naukowo jest udowodnione, ze do 2 roku zycia dzieci nie kotroluja swojej fizjologii wiec jak sadzasz dziecko i ono akurat, bezmyslnie walnie kupe to jest sukces ??????????????/

sasanka - twoje dziecko ma psychiczny uraz do nocnika , ktory jeszcze w nim potegujesz i doprowadzasz do zaparc zapomnij o tym nocnikowaniu, daj mu ze 2 miesiace niech zapomni o tej traumie chodzi do przedszkola ?jak nie to niech zacznie, naturalnie od dzieci zacznie zgapiac, ze one siadaja i robia kupke zablokujesz go i bedzie sie moczyl to wieku szkolnego, zobaczysz

Ja dopiero zaczełam sadzać na nocniczek ale cóeczka płacze i nie weim co robić. Macie może sprawdzone sposoby ??

ja moją córeczkę też sadzałam szybko tzn. ok 7-8 miesiąca ale wcale nie oczekiwałam od niej żeby zaczęła wołać bo wiadomo że to jeszcze maleństwo ale pewnego dnia ok 14miesiąca sama zawołała i to był sukces :) od tej pory woła

niedługo skończy dwa latka i albo samo sie nauczy albo będzie walić w pieluche do 18roku życia;)! Nocnik jest na stanie,dziecko wie co i jak ale kiedy wykiełkują w nim ambicje żeby zrobić to jak człowiek?-nie wiem to sprawa dziecka.

U mojego wykiełkowało po 2 urodzinach dopiero, dodam ze nadal potrafi się w zabawie ze śmiechu posikać, ma 2,5 roku.

a macie zwykłe nocniki czy jakieś bajeranckie typu kaczka z Fischer Price?

my mamy zwykły nocnik

A probowalyscie moze sadzac od trzeciego miesiaca? Kurcze, moze da rade? A moze od pierwszego? Albo co sie patyczkowac, najlepiej od razu! Przeciez wasze dzieci sa genialne, co nie?

Najzwyklejszy

ehe ehe hehehe co wniosłaś do tematu swoim postem? każdy pediatra Ci powie że jak dziecko samo siada i samo siedzi stabilnie to można sadzać na nocnik, to nie geniusz to fizjologia.

Mój synek ma 2 l. i 2m., nie chce sikać na nocnik, usiądzie, posiedzi na nim i tyle. Wciąż nosi pieluchy. Kupe jak robi to widzę że staje gdzieś z boku, za fotelem, za stołem i wtedy wiem że wali kloca, ale zanim zdążę go pochwycić jak błyskawica i pędem z nim na nocnik to z reguły już jest po fakcie. Nie pomagają tłumaczenia, zabawy przy nocniku, sadzanie na jego oczach misiów im mówienie że misie też się załatwiają na nocnik, w weekendy kiedy nie pracowałam próbowałam mu nie zakładać pieluch, tylko majtki by poczuł jak się zsika. Też z mizernym skutkiem. Dodam tylko że jak miał 10m. był wysadzany na nocnik, zakumał o co chodzi po ok. 2 tygodniach, tak że wstrzymywał siku i sikał na nocnik za każdym razem jak zmieniałam mu pieluchę, która już wtedy okazywała się sucha. Zaczął też robić kupe na nocnik. Nie sygnalizował tego, tylko czekał aż go wysadze, średnio co 2,5-3h tak jak zmieniałam pieluchę. Jakoś po 2-ch miesiącach od tej nauki musiałam wrócić do pracy, a mały poszedł na pilnowanie do babć i od tego czasu się zaciął, pomimo że babcie go wysadzały tak jak ja. I co mam teraz z tym zrobić?? Doradzi ktoś?

mysle,ze jak synek radzi sobie to swietnie ,ze sadzasz go i wogole....

starszego nauczyłam sikać do nocnika w wieku 16 mies. al kupkę robił w pampersa przez jakiś mies bo jak zobaczył kupkę w nocniku to się jej wystraszył. młodszego sadzałam od 6 mies teraz ma 18 i w wieku 14 załapał i jak chce mu się to przynosi mi nocniczek pod nos.albo sam sciąga spodnie co opanował równie szybko jak zakładanie swoich butów.a najzabawniej wygląda jak próbuje sikać na stojąco do kibla tak jak jego starszy brat. najlepszy moment na nocnikowanie to jak dziecko budzi się po nocy z suchą lub mało nasikaną pieluchą mój budził się z sucha więc mu nie zakładałam na noc i tak się nauczył że zaraz po przebudzeniu ląduje na kibelku. na długie spacery zakładamy pampersa ale raczej wraca suchy,,w dzień sadzałam dziecko równo co pół godziny żeby załapał raz nasikał raz nie ale taka częstotliwość spowodowała że nie sikał po gatkach.tylko mama musi być z tym czasem konsekwentna, bo jak zapomnisz dziecko zrobi ci psikusa. koleżanka ma miesiąc młodszego syna i dopiero teraz zaczyna go sadzać ale mały nienawidzi nocnika jakby go pażył w pupę i nawet sekundy nie usiedzi czego byłam świadkiem.zabawy na kibelku nie pomagają , a kiedy jej mówiłam żeby zaczeła równo ze mną nocnikować małego to mówiła że ma jeszce czas , a teraz mi przyznaje racje .

moje dziecko tez nie chcialo, dalam spokoj. corka sama usiadla jak miala troszke ponad 2 latka. mysle,ze dziecko samo zdecyduje,mozna zachecac itd,kazde dziecko jest inne. nie zmuszajmy na sile,bo do 5tego r z bedzie w pampersie chodzil:)

labudka, kolezanka zaluje czego? tego,ze wczesniej nie zaczela sadzac? sadzicie,ze im pozniej tym gorzej? u mnie sie to nie sprawdzilo. jak pisalam wyzej, corka jak byla mlodsza nie chciala, jak skonczyla 2 latka, usiadla sama. widocznie dorosla sama do tego, nie na sile! mojej koelzanki synek tak samo. sasiadki dziecko tez samo usiadlo,mialo 2,5roku. kazde dziecko inaczej sie rozwija. takze zamiast podawac przyklady jakie to macie super dzieci, doradzcie tym,co nie daja rady,co maja robic, bo rada typu-zacznij wczesniej jest co najmniej bezsensu.

moja bratowa też miała podejście że dziecko samo zacznie a mała do prawie 5 roku łaziła w pampersie nawet jak nas odwiedzali to szła za małą do łazienki żeby jej pampersa zmienić i czułam że jej wstyd za córkę , nieraz pytała jak ja małego nauczyłam , ale ta mała reagowała na nocnik jak syn mojej koleżanki a potem się tak przyzwyczaiła , także ja wolę szybciej nauczyć niż wstydzić się za swoją nieudolność.

labudka - tak posypałaś radami jak z rękawa :O Nikt nic mi sensownego nie doradził, też sadzałam wcześnie dziecko jak ty i co? nic, nie siada na nocnik dalej :(