21 miesięcy i nie mowi wyraźnie-dużo mówi ale ja nie

rozumiem większości tych słów-udaję że rozumie bo nie chce dziecku przykrości robić ale nie rozumiem((( Czy powinnam sie tym martwić? Dziecko niektórych liter poprostu nie wymawia,nie wymawia większości z nich tzn większośc liter w ustach mojego 21miesięczniaka brzmi identycznie. Co robić i czy w ogóle sie tym przejmować?

ma jeszcze rok, aby zaczac mowic

tez ma 21 miesiecy i jedyne slowa to, da, mama, tata, baba, tam, am. Ostatnio zaczela mowic MOJ tata. Starsza corka miala rok jak juz wyraznie paplala :) napewno juz niedlugo beda nasze maluchy mowily tak, ze bedziemy miec dosc ...a dlaczego, a czemu, a to a tamto ;)

Moja mówi ale po swojemu Tzn zna wiele zwierzątek po nazwach i czasem udaje sie je wypowiedzieć prawie dobrze ale niektóre nazwy po swojemu mówi-niektóre ja juz sobie zapamiętałam i wiem o co chodzi Ale czasem coś mi pokazuje z daleka i mówi jak to sie nazywa,ja patrze w tym kierunku widze kilka rzeczy jednocześnie i nie wiem o co jej chodzi-głupia sprawa. Mówie powiedz stół a ona ju powiedz spodnie a ona piata i można by mnożyc przykłady...

Moja ma 25 miesiecy i mówi jedynie kura, trzy i pępek. Reszta to sylaby mama, papa, dada, gaga. Mówi jedyne wtedy kiedy ma na to ochotę, a nie chce powtarzac kiedy się ja prosi. Też się martwię. Pediatra mówiła aby zaczekać jeszcze 3 miesiace i najwyzej podejść do laryngologa, ale ze słuchem u niej na pewno wszystko ok, słyszy i rozpoznaje piosenki, reaguje na każde wołanie, na wszystko na co reagować powinna, więc nie w tym problem.

co lepsze dziecko niemówiące czy takie które gada jak nakręcone ale nikt nie wie o czym... Ja tez byłam niemową do przeszlo 3roku życia ale jak później juz coś powiedziałam to nich inne dzieci wymiatają! Od początku mówiłam poprawnie! Podczas gdy moi rówieśnicy w pirwszej klasie szkoły podstawowej łazili na jakieś lekcje z logopedą i ich tam uczyli np ,,r"wymawiac a i tak nigdy się tego r nie nauczyli!

lepiej późno niż wcale!

vetiveria ja tez wole twoją opcję bo to świadczy tylko o tym że dziecko ci się wsłuchuje w język którym kiedys zechce też władac, a takie które próbuje i mu nie wychodzi to może tak się miotać pół życia a i całe też!

Sama nie wiem... Z drugiej strony dziecko które próbuje, jest odważne i wytrwałe, chce walczyc. A mojej chyba się zwyczajnie nie chce. Boje się czy ona kiedys w ogóle zacznie mówić, chociaż chyba nie znam nikogo kto tak po prostu w dorosłym życiu by nie mówił.

moja ma rowno 2 lata i nic nie mowi oprocz swojego jezyka;) Na luty jestesmy umowieni do osrodka by wukluczyc lub potwierdzic autyzm

Autyzm? To już dosć powazne załozenie... i to jedynie na podstawie, ze nie mówi? A inne zachowania/reakcje ma w normie, nie budzące niepokoju?

nie reaguje na imie, stymuluje sie sznurkami ( zabawki rozrzuca zamiast sie nimi bawic), nie ma kontaktu a raczej jest slaby, nie sygnalizuje potrzeb typu ,, chce mi sie pic" , jesc" Wiecie co najlepsze?:) Jak miala 11 miesiecy wszystko to robila, mowila mama , pokazywala gdzie oczko , nosek,usta, robila kosi-kosi, pa-pa, wykonywala proste polecenia typu daj .. teraz to juz wspomnienie wiec nie tylko mowa

nie reaguje na glosne bodźce : jak staniesz za glowa dziecka i pierdykniesz z calej sily ( tak by nie widziala) lyzka o granek nawet sie nie odwroci. Podejrzenie niedosluchu - ale jesli slyszy a duzo autystycznych ma podobne podejrzenia to nie jest ciekawie. Za to na ciche bodzce potrafi zareagowac typu: spadnie zeszyt i dziecko sie przebudzi. dziwne

za to patrzec w oczy zaczela- ale nie obcych :) Jedzie wozkiem i nie spoglada na innych ludzi.

To dobrze, ze wcześnie zareagowalas na te niepokojące objawy i życzę aby wszystko było jednak w porzadku! Moja nie mówi i nie pokazuje palcem, ale jest bardzo kontaktowa, lubi ludzi, jest otwarta, wyraża uczucia, emocje, ze słuchem wg mnie jest wszystko ok. Mam nadzieję, że to po prostu lenistwo...