Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Seforeee999

Mam taki organizm, że nie mogę sie rozchorowac! Kto jeszcze tak ma?

Polecane posty

Gość Seforeee999

Nic mnie nie bierze. moge wypic lodowatą cole i nic gardlo mnie jeden dzień poboli i przechodzi. Chodze z mokrą glową po dworze (zimą), już nie raz wychodziłam wyrzucic śmieci albo do sklepu i też nic. A podobno od tego zapalenie płuc murowane. W najgorsze mrozy nie nosze czapki. Często po kąpaniu staje w drzwiach np jak wołam psa, niby przeciąg a też nic mi nie jest. albo w oknie z mokrą głową. Jak przemocze sobie nogi w butach to też nic. Jeszcze nigdy nie byłam poważnie chora, gorączkę miałam może raz w życiu i to słabą, do lekarza nie chodze w ogóle bo nie choruje, leków nie biore zadnych najwyżej jakiś tam apap. Nigdy nie miałam nic złamane, nigdy nie byłam w szpitalu. Czasem bym chciała się rozchorowac i miec wszystko w dupie, poleżec sobie 2 tyg w łózku pod pierzyną, ale nie mogę bo nic mnie nie bierze. Poradzcie co zrobic żeby sobie trochę pochorowac skoro mam taki odporny organizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvzczfa
Wypluj te słowa. Miałam tak do 40. A teraz? Szkoda gadać. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seforeee999
ja mam dopiero 23 lata. nie wiem od czego to zalezy ze nigdy nie choruje, zadna choroba się mnie nie trzyma, może od tego że mama długo karmiła mnie piersią, bo aż 2 lata. nie wiem ale czasem chce mi się troche pochorowac. macie jakies pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobny wiek i podobne symptomy,ale to głownie dlatego,że zahartowałam sie, siedze w zimnym pokoju, pływam na odkyrtym basenie przy temp 0 stp. osatnio zjadlam przeterminowaną pizze ;D i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaina
powiem tak -ciesz się póki tak masz. Niestey ale z wiekiem odpornośc spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seforeee999
Ale ja się wcale nie ciesze, nie chce byc taka twarda. Mój chłopak co chwile choruje i musze się nim opiekowac, chciałabym żeby choc raz on tak poopiekował się mną. Ale ja zawsze jestem zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaina
wiesz co syty głodnego nie zrozumie. myślisz że choróbska to taka super sprawa bo się ktos toba opiekuje? Oj, nie masz pojęcia o czym mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhjjhhju
stara krowa, a głupia jak ośmiolatka. ale nie martw się- jest nadzieja- generalnie, to typowe cherlaki żyją sto lat, a okazy zdrowia chorują raz, a porządnie- i od razu kaplica, więc nie trac nadziei. a poza tym, skarbie, to sądzisz, że reszta ludzkości to pija ciepłą colę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seforeee999
no niby tak jest, czesto się mówi ze całe zycie nie chorował a tu raptem zawal i do piachu. ale nie o to mi chodzi. poprostu chciałabym się czasem tak nas sobą pouzalac polecec cały dzień po pierzyną zeby ktoś donosił herbatkę. a z tą colą to ja mogę nawet teraz zimą pic lodowane napoje nawet z lodem czy coś i nawet gardło mnie nie zaboli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seforeee999
no u mnie w domu piją colę podgrzaną w samowarze...hm może to nasz sekret zdrowia. no i pomyłka się wkradła: mam karmiła mnie 12 lat piersią/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc.0
to wszystko zależy od ukladu odpornościowego... :) Ps. mamiętam że pierwszy antybiotyk dostalam w wieku 19 lat na zapalenie górnych dróg oddechowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seforeee999
ja chyba nigdy nie bralam antybiotyku, nie przypominam sobie. chyba ze jako małe dziecko moze coś tam miałam, ale ogolnie rzadko bralam leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłam głupia
rozumiem bo ja mam coś podobnego w gimnazjum robiłam wszystko żeby sie przeziębić i nie iść do szkoły siedziałam w zimie nocą przy oknie prawie goła i z mokrymi włosami zostawiałam otwarte okno i nie przykrywałam sie kołdrą piłam na przemian gorącą herbate i coś zimnego piłam wode z solą i proszkiem do pieczenia na wymioty nie unikałam chorych osób żeby sie zarazić obżerałam sie dziwnymi rzeczami też na wymioty raz nawet zjadłam spleśniały chleb do tego nie wysypiałam sie i często stresowałam ( głównie szkołą) I NIC nawet lekkiego kataru na początku nie stosowałam ostrych metod z czasem coraz bardziej drastyczne nie dbałam o to w mogłam dostać zapalenia płuc albo opon mózgowych a nawet chciałam czasami żeby to było coś mocnego wtedy zrobiłabym WSZYSTKO żeby nie iść do szkoły jednak teraz widze że to była głupota i teraz mimo wszystko tego nie robie wybieram wagary albo ewentualnie symulowanie więc dziwie sie że osoba 23letnia chce coś zrobić żeby sie pochorować ostrzegam żebyś nie stosowała takich metod jak ja kiedyś bo albo nic Ci to nie da tylko bedziesz sie meczyc - co to za przyjemnosc jesc jakies paskudztwo albo marznąć... albo przedobrzysz,ja byłam nieodpowiedzialnym dzieciakiem i nie dbałam o to,miej więcej rozsądku co do aktualnego stanu zdrowia...fizyczne jak zwykle dobrze a gorzej z psychicznym (choć może lepiej niż kiedyś) wiem że to świetne jak ktoś jest dla Ciebie miły i można mieć święty spokój ja mam przewlekle chorą osobę w rodzinie i wszystko kręci sie wokól niej... chociaż to już gorzej bo co innego czasem zachorować a co innego być chorym non stop bez szansy na poprawe...wiec już lepiej dbać o zdrowie żeby nie zachorować na zawsze ja nie wiem jakim cudem nie zachorowałam,mogłam tak siedzieć kilka nocy z rzędu przy tym oknie w dodatku stres podobno sprzyja chorobom.. teraz nadal albo mnie omija choroba jak wszyscy w domu są przeziębieni albo choruje ostatnia i to najlżej ze wszystkich :P zapewne jest wiele osób co by nam tego zazdrościło,więc szanuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U-F-O
Seforeee999 - jesteś chyba najgłupszą dziewuchą, jaką świat widział... Kur... zdrowie ma jak marzenie, zamiast wykorzystać, to ta marudzi, jak bezmózga blond pipa... Kobieto... jak ci tak nie w smak, to wsadź łapsko między drzwi i zatrzaśnij! Ludzie cierpią nieustannie na jakieś choroby, łażą po lekarzach i modą się o szybki koniec z bólu, a ty z takim piep***eniem wyskakujesz? Jakbyś przede mną stała to dałabym w ryj... przysięgam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wychodź z mokrą głową na mróz bo możesz dostać porażenia nerwów.... a tak poza tym - zazdroszczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhjjhhju
ja bym się z chęcią z tobą zamieniła- nawet nie pamiętam jak to jest być zdrowym i nie myśleć o tym, że lepiej sobie w łeb w końcu strzelić niż dalej tak żyć. nie życzę nikomu źle, ale niektórzy debile aż się proszą.. poza tym kto ci broni połozyć się do wyra i symulować infekcję, grypę, bóle brzucha czy coś w tym stylu- chyba, że na to też jesteś za głupia?! i żebyś się nie zdziwiła jak twój facet nie będzie się nad tobą rozczulał i latał co 10 minut z herbatką i polopiryną tylko jak zwykle będzie siedział na red tubie i fejsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seforeee999
mój facet nie ma fejsa a na kompach zna sie tak jak ja na samochodach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez tak mam, chodze
po mrozie z psem wykąpana, z mokrą głową i nic mi nie jest. Piję zimne napoje ciągle, w dodatku z lodem, ciepłej herbaty chyba z 5 lat nie piłam, jedynie na ciepło to obiad zjem. Poza tym nigdy nie noszę szala, czapki i rękawiczek, w zimie nie chodzę w ocieplanych butach tylko w takich lekkich skórkowych i nie choruję nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhjjhhju
a w ogóle to dla chcącego nic trudnego- brak ci determinacji, (picie zimnej coli i brak czapki to przecież żart)- owiń swój pusty łeb i resztę ciała mokrymi szmatami i spędź w takim stanie całą noc na balkonie- mogłabym takimi pomysłami rzucać przez resztę popołudnia, ale wykaż się inwencją. wierzę, że jak sie postarasz to osiągniesz sukces. trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seforeee999
Ok dziewczyny postanowiłam że dopnę swego! Owinę dzisiaj szyję bandażem zamoczonym w benzynie i podpalę, przynajmniej zapalenie krtani se sprawię :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikikun
wystarczy cukier jest on osłabia organizm wiencej miesa jeść a mniej warzyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tch...
No mam nadzieję, że osiągniesz cel... Obyś tak się rozchorowała, że wylądujesz w szpitalu i przez 4 miechy będziesz rzygać z bólu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale macie problem. ja musialam dostawac zastrzyki w tylek, biore jeszcze tabsy, ktore wzmacniaja odpornosc i od ponad pol roku nie choruje i widze mega roznice i juz za szybko ine zachowuje i jestem mega szczelsiwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc0
Wież , czasami wchodze na takie stroniki i czytam o DEBILACH którzy zamiast sie cieszyć że są zdrowi to prosza o pomoc aby sie rozchorować ? Błagam was a to niby my gimbusy zachowujemy sie jak dzieci. Wcale nie kobiety które chca sie rozchorować aby poleżeć sobie w łużku przez 2 tygodzie . Opowiedzieć ci jak ja mam ? No to czytaj dalej ! TERAZ jestem chora i tak mnie cholernie piecze gardło że nie moge mówić i jeszcze do twgo mam zapalnenie drug moczowych które piecze i boli naprzemian. Ale to nie wszystko mama teraz okres nie dość że z nikim nie moge gadac musze miec zaszczyki codziennie jak ja jeźdże do twgo śzpitala to czuje sie jak szmata ! Albo lerzysz albo jedzesz na zaszczyk . i pij tu z takim gardłem dużo bo czeba przeciez (na zapalenie tamttch dróg też) ale to da sie znieść ale k***a kobueto masz 21 lat i zachoqujesz sie gożej niż gimba ? OGARNIJ SIĘ :) pozdro z łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×