Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pachnąca kura domowa

jak wygląda wasze życie rodzinne, wasze relacje z rodzicami, rodzeństwem,

Polecane posty

Gość pachnąca kura domowa

mężami, żonami.....jadacie wspólne śniadania, kolacje,przytulacie się na codzień, okazujecie uczucie??? jak jest w waszych domach? dbacie o relacje rodzinne...żeby to był taki ciepły rodzinny dom?? a może wasz dom jest nudny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnąca kura domowa
no i opiszcie wasze relacje seksualne z czworonogami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukrur7
My zbudowaliśmy dom i wprowadzili się do nas moi rodzice. Kontakt mamy bardzo dobry, mój mąż świetnie się dogaduję szczególnie z moim ojcem. Ja z kolei jestem taką wyczekiwaną "córeczką" teściowej bo córki rodzonej się nie doczekała, ma 5 synów. Z rodzeństwem swoim kontaktu nie mam już ładnych parę lat i prawdę mówiąc sa mi całkowicie obojętni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ełro2012
z mamą - bez przytulania (raz na ruski rok) ale przyjaźnie (chociaż często mnie wkuriwa swoim zachowaniem) z tatą - super kontakt, ciągle mówi mi, że mnie kocha, przytula, dzwoni w sumie codziennie z siostrą - jesteśmy przyjaciółkami, mieszka daleko ale gadamy ze sobą często, też często mówimy sobie, że się kochamy z bratem - kiepsko, mieszka tam gdzie siostra i nie ma kontaktu ani z nią ani ze mną, chociaż chciałam, żeby to wyglądało inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurza kostka
my sie dużo drzemy , nabieramy powietrza w płuca , chwilę sie do siebie uśmiechamy i znowu sie drzemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_mysz
Jestem zoną i mamą 3 dzieci. Posiłki jadamy razem głównie w weekendy, każdy wolny czas praktycznie razem spedzamy, soboty i niedziele to z reguły wycieczki, wyjscia do teatru, muzeum itd.... W niedziele tez wspólna Msza Sw. Celebrujemy urodziny, świeta oczywiscie tez, jest tradycyjnie, choinka, prezenty, wspólne spedzanie czasu. Z rodzicami mamy bardzo dobre relacje, rodzenstwa nie posiadam, ale utrzymujemy dobre kontakty z rodzenstwem ciotecznym i kuzynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_mysz
A co do czworonogów...No cóż, mój owczarek kaukaski jest do tej pory najlepszym ze wszystkich moich partnerów seksualnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ełro2012
a w mojej rodzinie (mąż i dziecko) jest różnie. My z mężem okazujemy sobie dużo uczuć, ja z córką też. On z kolei jej nie przytula i nie całuje, chociaż kontakt mają niezły (choć z tym też bywa różnie). Ona ma 8 lat. O tym, że ją kocha mówi jej bardzo rzadko. To chyba niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z rodzicami zawsze mialam swietne relacje i to raczej sie nie zmieni, z bratem srednio, ale on ma teraz trudny wiek to mu sie nie dziwie ;) zawsze jadalismy wspolnie przy jednym stole, nie wyobrazam sobie inaczej - rodzina to rodzina jezdzilismy zawsze na jakies wycieczki, czy to rowerowe czy inne - nawet na dysce bylam kilka razy z rodzicami :D oni sa zajebisci :D z moim mezczyzna relacje tez mam bardzo dobre, nie ma dnia bez komplementu, przytulenia, to moj duzy misiek ;) rutyna jeszcze do nas nie zawitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forever aIone
Z rodzicami i rodzeństwem praktycznie w ogóle nie rozmawiam, jem we własnym pokoju (inni przed telewizorem...), nie przytulamy się nigdy, chłodne relacje jak w je^%$ej zamrażarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_mysz
Ale idiotyczny podszyw :-D wysilil bys sie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forever aIone
Chciałam mieć kota, żeby jakieś stworzenie w tym domu darzyło mnie jakimś uczuciem, ale rodzice mi nie pozwolili. Mają moje uczucia gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnąca kura domowa
to z psem to podszyw!!!! chciałam wiedziec jak jest u was:) ja mam dużą rodzinę:) 6 rodzeństwa:) rodzice...kiedyś mniej sobie okazywaliśmy się uczuć (jak byliśmy mali )ciągłe kłótnie, darcie się, zwady a teraz jest fajnie, zwłaszcza jak są już małe dzieciaczki:) okazujemy sobie uczucia, zwłaszcza tym dzieciakom:) nawet mój ojciec -jak na moje oko chłodny człowiek dzieciakom okazuje niesamowite zainteresowanie, uśmiech, przytulanie, ścisaknie, buziaki strasznie mnie to cieszy:):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×