Do mam które same robią zupki niemowlakom

Robię obiadki mojej 6-miesięcznej córce i chce żeby jadła tylko naturalne warzywa bez nawozów (od mojej mamy z działki mam ziemniaki, marchew i kalafior a od teściowej piersi ze swojskiego kurczaka). Chce dawać jej też inne warzywa bo te już jej sie chyba nudzą, ale nie wiem czy dobrze zrobię kupując warzywa w sklepie i dając je dziecku. Czy wy kupujecie warzywa w sklepach i jak robicie zupki - co do nich dodajecie?

mieszkam w dużym mieście w aglomeracji katowickiej więc o swojskich warzywach mogę zapomnieć :) tak więc od początku kupowałam w sklepach a właściwie w jednym sklepie, sprawdzonym, gdzie wiem że facet nie kupuje w wielkich hurtowniach tylko bezpośrednio od gospodarza :) a co do warzyw w wieku 6 miesięcy to mój mały jadł ziemniaki, marchew, pietruszkę, seler, natkę z koperku, groszek zielony, kalafior, brokuły, kalarepe :) a co do gotowania to teraz już normalnie gotuję ale jak był taki mały to po zakipieniu odlewałam wodę i wstawiałam tak jakby drugi raz by odlać ile się da nawozów i innych świństw potem dodawałam albo mięsko, albo łyżeczkę masła (młody uwielbiał jak dodałam masła czosnkowego), albo na sam koniec już po ugotowaniu żłótko jajka :)

chyba kazda z nas kupuje w sklepie warzywa....nie kazdy ma dostęp do swoich. Nie przeginaj w drugą strone dziewczyno. Ja robilam na poczatku delikatne zupy warzywne, przeciery, było tez mięso - indyk potem cielęcina, królik. Nie uchronisz dziecka przed chemią. Teraz wszedzie tego pełno.

Bez przesady ,tez tak mysle..Pare miesiecy bedziesz ja zdrowo karmic,a pozniej nadrobi za wszystkie czasy..Ja kupowalam warzywa z targowiska...

daj swojskie, kupione od gospodarzy z pewnych zrodel a reszte na rynku albo w sklepie - nie mam innego wyjscia. ziemniak, pietruszka, seler, ziemniak, DYNIA, groszek, pietruszka zielona, por, olej, maslo, ryby, kurczak, indyk, golab, krolik

Najlepsze są warzywa na " swojskim gnoju " - głupio brzmi, ale taka prawda. Jak mama na działce nie ma gnoju, to i warzywa nie są w 100% dobre ;)