czy wy też macie ten problem??????

"dzisiaj zjadłam 3 bułki, zupkę z amino pomidorową, princessę małą, jogurt i dwie kanapki - nie smaruję pieczywa" Twoja dieta jest bogata w węglowodany, cukier!!! Może zastąp ją czymś bardziej odżywczym? Można jeść, chudnąć i nie głodować, ale nie oczekuj efetów 1o kg w miesiąc, bo to chore. Lepiej chudnąć wolno i z głową.

ale na co zamienić konkretnie?

?

podałem ci hasło wpisz w google i znajdziesz. albo wpisz "zdrowa dieta" i odsiej reklamy a szczególnie reklamy suplementów

kurcze ja przy wzroście 160cm waże 58 i czuje że baardzo przytyłam bo nawet jak ważyłam 52 to czułam brzuszek. Czujesz sie dobrze w swojej skórze i chcesz chudnąc bo co inni pomyślą czy dla siebie ? Słuchaj rolki/ rower/ biegac na początek 15 minut potem 20 potem 30 a po miesiac to juz z godzine, przyzwyczaisz sie do ruchu szybko schudniesz! A nie musi Cie nikt widziec mozesz biegac, po lesie, po parku,czy jeździc rowerem nie musisz po centrum miasta. :) Ja osobiście nie mam silnej woli narazie by wrocic do mojej dobrej wagi ale spróbuje, aha i dobra rada, wieczorem rób sobie szklankę miodu (2 łyżeczki) z wodą, tylko że miód trzeba rozgrzac by był gorący i zostawiasz to na noc i rano podgrzewasz by było znów bardzo ciepłe i pijesz NACZCZO! To oczyszcza flaczki że tak powiem, tylko codziennie to pij i bedziesz lepiej sie czuła i będziesz miała lepszą przemiane materii, do tego tylko sie ruszaj i nie jedz słodyczy/chipsów/ fast foodów, nie jedź jakieś 3-4godziny przez snem ciężkich rzeczy, i jedz z 4 posiłki dziennie ale małe! i chociaż 2 zeby były ciepłe. Nie musisz katowac sie dietami bo tego chyba nikt nie lubi :)

zamiast bułek czy chleba pieczywo wasa, nie mówie by na paczke firmowych wydawac 6 zł, w biedronce duża paczka 2 zł. I chuda wędlinka do tego pomidorek i takie 3 kromeczki na 1 sniadanko, na drugie sniadanko np. biały serek chudy ze szczypiorkiem i pomidorek, dużo pic, ale zimą najlepiej pic chya cieple rzeczy niż wodę, wiesz co jest smaczne jak normalna herbata, herbata z pokrzywy, tzn. normalne suszone liście z pokrzywy zaparzasz, od tego sie chudnie, ponadto bardzo uodparnia organizm na komórki nowotworowe itd, na obiadek np piers z kurczaka ale smażona na wodzie do tego mieszanka warzyw na patelnie, na podwieczorek marchewka/jabłko na kolacje jogurt naturalny i garsc płatków fitness. Możliwości multum nie znam sie na diecie, według fantazji jedz to na co masz ochote ale zdrowo, dietami sie nie katuj bo tak jak czujesz że na siłe to robisz a nie dla siebie to pękniesz i po tygodniu zjesz 3 czekolady, bez sensu... Potrzebujesz tylko dobrej woli, której ja np. narazie nie mam :D

woda z miodem na czczo a potem na ciepło zupka amino ? jezu

Kwiatek 19 Twoje porady są najbardziej sensowne, moze daj mi namiar na siebie albo ja ostawię gg 10784588 tylko tak się zastanawiam czy ten chlebek deski jest rzeczywiście mniej kaloryczny to jest takie malutkie że się tym najeść nie idzie( obawiam się że bez slodkiego tak z dnia na dzień tez się rzucę na słodkie nagle

z ruchem ciężko nienawidzę biegaćprzy sporym biuście nie jest to komfortowe:( już bym wolala rowerek stacjonarny tylko no własnie najpierw musiałabym go kupić a co do mnie samej to czuje się ok ze sobą tylko widok w lustrze jest inny niż kilka lat temu no i ciuchy już niektórych rzeczy nie włożę, z twarzy jestem jakby opuchnięta i biust bym chciała mieć mniejszy

też rozstępy mam w wielu miejscach i to brzydko wygląda, na brzuchu fałdy więc gdybym ubrała spodnie jeansy to brzuch na wierzchu i boczki:( jak już w pasie dopasuję jakims cudem spodnie to nogawki za wielkie( typ jabłko jestem

mimi nie patrz na kalorie tylko na skład i unikaj cukrów. kilo chlebka wasa ma taki sam skład jak kilo zwykłego czarnego tylko wychodzi 3x drożej. chudy twaróg biały jogurt jajka kurczak a lepiej indyk z warzywami - popieram żadnych soków owocowych, pomidorowy jest ok zielone warzywa, warzywa w ogóle ale nie ziemniaki woda przyprawy z węglowodanów kasza gryczana ujdzie, makaron i chleb razowy ale jeśli brak ci ruchu unikaj. i tyle, reszta jest zakazana wbrew pozorom można z tego wyczarować naprawdę dobre potrawy

nukem woda z miodem na czczo a potem na ciepło zupka amino ? czy ty jesteś aż tak głupi/głupia? gdzie tak napisąłam? autorka chyba wie, że wzięcie sie za siebie to oznacza zrezygnowanie z takich rzeczy jak chemia z zupek 'chińskich'...

no ja tez jestem za by nie jeśc ziemniaków, ja tak naprawde na dietach jakoś specjalnie sie nie znam, mówię tylko to co wiem. To moje gg 38652944

Ja Problemu ze spodniami nie mam. Ja też jestem gruba, ale mimo dużego rozmiaru ciuchy na siebie znajduję, bo figurę mam proporcjonalną i mieszcze się w spodnie, a duże rozmiary nawet w sieciówkach produkują i nie trzeba w jakiś sklepach dla puszystych się zaopatrywać. Też mi ciężko schudnąć. W swoim życiu zawsze byłam gruba. Ale 3 razy udało mi się zrzucić po ( 15 kg, 20 kg, i 10 kg) niestety za każdym razem tyłem spowrotem, a dziś już żadna dieta na mnie nie działa mogę nic nie jeśc, a nie chudnę. Póki co nie pracuję więc na siłownie mnie nie stać, a tak bez przyrządów nie ma mobilizacji do ćwiczeń i cóż się oszukiwać lubię jeśc. Też mnie to przeraża jak wyglądam i chce schudnąc, ale juz nie umiem:(

kwiatek generalnie się zgadzamy co do diety ale wygląda na to że mimi może potraktować porady bardzo dosłownie.

ja słyszałam jeszcze że przyprawy jak najbardziej, ale oprócz soli. A co do chlebka nie mówie by kupowac ten za 6 zł ktoś chyba nie doczytał w biedronce jest taki sam za 2 złote i 2 razy większy a bardzo smaczny, nie wnikam w skład, ale 20kromek za 2 zł to nie dużo... Kiedyś potrafiłam zjesc 7 i sie nie najesc to fakt, ale z czasem jakoś sama z siebie powoli sie przestawiłam i obecnie zjem 3 i już mam dosyc, wole poczekac i np po godzinie coś małego znów przekąsic.

nukem masz racje, nie chciałam Cię urazic, generalnie chodzi o to by ten ciepły miód pic przed pierwszym posiłkiem. jakieś 10 minut chociaż. Ja tak pije (mam strasznie wolną przemiane materii porażka...) i jak mnie pogoniło w koncu... to chyba z 2 kg schudłam po wyjsciu z toalety :D i jak jakby woda z organizmu schodzi nie umiem tego wyjaśnic ale dobrze po prostu to działa na przemiane materii ;)

osobiście nie mam zaufania do tanich produktów z biedronki. nawet na poziomie składu deklarowanego przez producenta - porównaj skład "jogurtu" z biedronki i normalnego. nie wydaje mi się żeby tani chleb powstawał inaczej. zaś smak to inżynieria chemiczna i nie ma nic wspólnego ze składem. to samo dotyczy płatków fitness - obejrzyj skład i porównaj ze zwykłymi płatkami dla dzieci. na śniadanie proponuję zastąpić owsianką

czy ten miód naprawdę rusza przemianę materii? ja mam tak już zachwiany metabolizm, że masakra. I byłam u dietetyka, a on przy okazji diety wtykał mi jakieś suplementy strasznie drogie nie stac mnie było na to więc nie poszłam tam więcej i nie skorzystałam z rad, bo warunkiem były te suplementy to ulozenia diety. Sama musze cos zdzialac ale mi tak przemiana materii szwankuje po za tym tak mam rozpechany juz zoladek:(

widzę, że nie tylko ja mam problem, w grupie zawsze jest raźniej:)

nie, suplementy nie są potrzebne do ułożenia diety. ale bez tego twój dietetyk nie dostanie prowizji.

nie, suplementy są zle! Jak ten miód pije się regularnie dzień w dzień to myslę że tak ja sama pije dopiero 2-3tygodnie ale jestem zadowolona. Wiecie co jest dobre, możecie sie smiac i niewierzyc bo ja sama z mojej mamy i teściowej sie narywałam bo to 2 miłośniczki zieleninki, ale właśnie takie wspomagacze naturalne do przyspieszenia materii, inne np. potrafią bardzo wspomóc chudnięcia. Zioła to dobra rzecz a ja naprawde nie bawie się w szamanke, ale taka herbata z pokrzywy czy coś, nawet taka macierzanka, jest mnóstwo rzeczy, poszukajcie troche na ten temat w necie dziewczyny.

Ja piję czerwoną herbatę, bo lubię, ale co mi z tego jak dużo jem. Brzuch mam jakbym była po ciąży taki zniszczony przez rozstępy:(

a herbaty czarna, czerwona to słyszałam że własnie nie najlepsze, herbate z pkrzywy lubię bo smakuje jak normalna a jest zdrowsza, ja np bardzo nie lubie herbaty z lipy czy bzu a może Tobie posmakuje.