Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość artykolatka

czy to jest normalne?brak znajomosci jezyka..

Polecane posty

Gość artykolatka

moja znajoma wyjechala do USA 8 lat temu,bez znajomosci jezyka.Do tej pory mowi kiepsko jak na osobe mieszkajaca tyle lat zagranica!nie umie uzyc gramatyki,poprawnych koncowek"me know now"tak wyglada ten angielski.Chcialaby wrocic na lekcje angielskiego ale jej jest wstyd przed nauczycielka ktora ja uczyla ponad 4 lata temu ze nie zrobila zadnych postepow...co sadzicie o takiej osobie?probowala pracy w sklepie ale wysmiewano jej angielski i tracila prace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ina1984
uwazam ,ze ma pewnie duze komp0leksy co do swojej osoby. ale nie ona jedna,anie nie pierwsza ani nie ostatnia,.masa osob tak zyje. niestety zeby DOBRZe naucyzc sie jezyka to trzeba przysiasc z ksiazkami i kuc,kuc,kuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani tikkanowa
Uwazam, ze ta osoba jest po prostu leniwa. Sama wyjechalam za granice do kraju, w ktorym angielski nie jest jezykiem urzedowym, znalam wtedy angielski na poziomie dobrym ale i tak nauczylam sie tutejszego jezyka w rok. Moj znajomy potrzebowal troche wiecej czasu, bo w 3 lata nauczyl sie najpierw angielskiego a pozniej uczyl sie tutejszego jezyka i dzis po 8 latach mowi bardzo dobrze ale nie tak jak ja, mnie nikt nie wierzy, ze nie urodzilam sie w tym kraju :) wiec mozna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artykolatka
co wy byscie zrobily na jej miejscu?wrocilybyscie na te zajecia angielskiego pomimo wszystkiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artykolatka
ona sie wstydzi przed ta nauczycielka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to tez lenistwo i brak jakiegokolwiek honoru, bo jak mozna zyc bez jezyka?dla samej siebie moglaby sie chociaz nauczyc, mnie by duma nie pozwolila na taka wegetacje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani tikkanowa
oczywiscie, ze bym wrocila, a co? w Stanach tylko jedna nauczycielka jest? ja nauczylam sie obcego jezyka bez chodzenia na lekcje, zajelo mi to rok a dzis rozmawiam juz bez problemu ( i rozumiem 2 inne jezyki, bardzo podobne). Mialam 1 ksiazke, a uczylam sie z gazet, tv i radia! a moj znajomy nauczyl sie dwoch jezykow tylko i wylacznie rozmawiajac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artykolatka
ona mowi ale strasznie kaleczy tzn kiepsko mowi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artykolatka
ona z tego co mi mowila traktowala ta szkole jak spotkania towarzyskie z innymi bardziej niz nauke;/moglabym to zrozumiec bo wtedy nie pracowala i nie miala zadnych kolezanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ina1984
to dobrze ze trkatowala skzole jak spotkania towrzyskie bo wkoncu musiala tam mowic ;-) ale teraz sama sobie zaszkodzila bo jak czlowiek przez 8 lat mowi z bledami typu i go tomorrow house. i sick. itd. to pozniej BARDZO trudno jest sie poprawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artykolatka
co jeje doradzacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ina1984
lepiej pozno niz wcale. a ze znajomsocia jezyka obcego malo kto sie urodzil .samo nie przyjdzie. jak mopzna wstydzic sie ze sie czegos uczy? zwlaszcza ze dla niej to bedzie zajbiescie przydatne,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkmkl;lkm;lk,;l
lenistwo lenistwem ale brak zdolnosci ejzykowych to inna sprawa. ja np mieszkam w nl, ucze sie i mowie juz normalnie po roku i 4 miesiacach robie bledy ale mowie dosc plynnie. ludzie sa pod wrazeniem czasem, ale to dlatego ze ja mam po rpstu dryg do jezykow. nauczyciele zawsze mi to mowili z ang zawsze mialam szostke...bez wiekszego wysilku za to z matmy kuleje, jesli ejst cos taliego jak dyskalkulia to ja to mam:0 czasem w sklepie licze drobne 10 razy bo za kazym razem wychodzi mi co innego:) moja kumpela np bardzo ambitna dziewczyna bardzo chciala ogarnac angielski, udzielalam jej korkow godzinami, w LO, na 3 roku studiow spotkalysmy sie i prosila bym jej w czyms tam pomogla. przyszla do mnei i okazalo sie ze mialam jej wytlumaczyc dokladnie to samo co tlumaczylam jej w LO i ona nadal tego nie mogla zakumac.-po prostu dziewczyna nie miala zdolnosci i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artykolatka
tylko jak tak zyc?bez jezyka ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani tikkanowa
do lkml ja wlasnie tez mam ucho do jezykow jak to mowia, uczylam sie niemieckiego 8l w szkole i angielskiego 4 ( no ale nie cierpie niemieckiego i rozumiem ale nie chce mowic ) dlatego chyba nauka innego jezyka przyszla mi tak latwo. No i mowi sie ze mlodszym osobom latwiej sie jest nauczyc jezyka, troche w tym prawdy. co radzimy? usiasc do ksiazek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzynarodowka 32666666666666
polowa w uk.-nie zna nawet podsrtaw i zyja i zarabija# moj maz zna 7jezykow z czego 5 perfekt i nie uczyl sie zadnego, sam wszystko jK ON TO MOWI ZE SLUCHY JAK KTOS TEPY TO NIC NIE POMORZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjdjjdsjddjj
buhahahah....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaaaaa
No to niech sobie znajdzie nowa nauczycielke jak sie tamtej wstydzi i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfghgijo
ja jestem takim przypadkiem,-wiek 43 przyjechalam do uk 2004 jestem wzrokowcem wiec czytam super i rozumiem tekst pisany,wypelnia, formy ale rozmowa ze mna dalej na poziomie podstawowowym mimo ze znam bardzo duzo slow. chodzilam do szkoly tylko 6 miesiecy,a tak praca po 12 g i sie poprostu nie chce. nie slysze co do mnie mowia i zle wymawiam .za to niemiecki super mialam go w lo i pamietam do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo co ona
wyjasnie krotko(tez mieszkam zagranica 7 lat,moj jezyk angielski jest na poziomie podstawowym,uczeszczalam do ESOL szkol,gdzie uczono za darmo,a poziom nauki pozostawal duzo do zyczenia):nie jestem leniem,obibokiem itd jak co-poniektorzy takie osoby nazwali.Mam stany depresyjne z silnymi zaburzeniami nerwicowymi;(jest mi w takim stanie ciezko sie skupic zyc a co dopiero uczyc itd...ale trwam,walcze bo coz innego mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam tylko biernie angielski..
To ja Wam powiem jaki ja mam przypadek.Znam angielski świetnie,nie chwaląc się,ale tak jest,mam szeroki zasób słów,znam wyrażenia idiomiczne,slangowe,powiedzonka,przysłowia,pisze tak samo jak po polsku,bez chwili zastanowienia.Czytam ksiażki,gazety,no po prostu wszystko.Ale uwaga-w ogółe nie potrafię mówić po angielsku!!!Tzn.tylko trochę...bo po prostu nie znam wymowy.Nauczyłam się sama języka,z książek,internetu.Coś tam wydukam,mam to wszystko w głowie,ale boję się to mówić,bo się wstydze swojej wymowy.Po prostu masakra!Nie wiem gdzie się zwrócić z tym problemem,czy wykupic lekcje u prywatnego nauczyciela?Może coś mi doradzicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssasasa
"Znam angielski świetnie" "w ogółe nie potrafię mówić po angielsku!!!" cóż a hipokryzja :D chociaż w sumie znać, a posługiwać to dwie różne czynności..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam tylko biernie angielski..
ssssssssssasasa No własnie sobie sam odpowiedziałeś/aś na pytanie,hahha. Tak,znam angielski,bo rozumiem wszystko i potrafię się komunikować(ale tylko pisemnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdsk
Ja mam w pracy kolesia, Kurda. Mowi po angielsku b.dobrze, no i musial sie po polsku nauczyc gadac, bo czesc naszych rodakow po angielsku ani be, ani me, ani kukuryku. A superwajzorem jest w fabryce. To zenujace jest, zeby obcokrajowiec w UK musial sie uczyc jezyka polskiego, bo Polakom sie nie chce nauczyc angieslkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wam powiem, ze wychodzac z LO, kilka lat temu moze i rozumialam troche osoby mowiace po angielsku , ale balam sie ani slowa powiedziec. mature jakos zdalam, ale kiepsko, poznalam francuza z ktorym niie umialam sie dogadac po angielsku ( ani slowa), moze tylko I don't know/ understand. Pozniej zaczelam swoje wyjazdy, to bylo jakies 2 lata temu i od tamtej pory mysle ze moj angielski jest super. oczywiscie brakuje mi slownictwa, np. ostatnio potrzebowalam wyrazu NITKA, SZYC- nie wiedzialam jak to powiedziec. W kazdym badz razie najlepsza nauka jezyka to ORAL :) nigdy nie siedzialam i kulam slowek. Po prostu podrozujac, musialam rozmwiac. teraz prouje ogarnac hiszpanski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wam powiem, ze wychodzac z LO, kilka lat temu moze i rozumialam troche osoby mowiace po angielsku , ale balam sie ani slowa powiedziec. mature jakos zdalam, ale kiepsko, poznalam francuza z ktorym niie umialam sie dogadac po angielsku ( ani slowa), moze tylko I don't know/ understand. Pozniej zaczelam swoje wyjazdy, to bylo jakies 2 lata temu i od tamtej pory mysle ze moj angielski jest super. oczywiscie brakuje mi slownictwa, np. ostatnio potrzebowalam wyrazu NITKA, SZYC- nie wiedzialam jak to powiedziec. W kazdym badz razie najlepsza nauka jezyka to ORAL :) nigdy nie siedzialam i kulam slowek. Po prostu podrozujac, musialam rozmwiac. teraz prouje ogarnac hiszpanski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pierdolkam
oral to wcale nie najlepsza metoda nauki jezyka. niestety ale trzeba usiasc, i poczytac slwonik .zopabczyc jaka jest odpwiednia wymowa, pisowna i UZYCIE. w jaki mkotnekscie mozna /nie mozna slowa uzyc/ jakie ''wyrazenia'' mozna tworzyc porpzez dodanie slow typu up, off etc. - ale to jesli ktos chce sie PORZADNIE naucyzc jezy6ka. no ito samo z gramatyka. sorry ale gramatyka sama nie przyjdzie!Ksiazka, cwiczenia i jazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja opinia o tej pracy
A ja mysle, ze jak sie pozna gramatyke z ksiazek to jest latwiej, ale mozna tez sie nauczyc ze sluchu. Dzieci nie ucza sie gramatyki kiedy ucza sie mowic. Ja sie uczylam gramatyki tylko w LO (wieki temu) i ile bym nie wkuwala tych wszystkich "off", "out" etc to tak naprawde dopiero sie ich nauczylam jak sie osluchalam z jezykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia177
Oczywiście, że jest normalne, ale bardzo niepraktyczne. Lepiej znać najlepiej angielski, bo jest przydatny. W końcu wszędzie można się na niego natknąć. Mój angielski po szkole poprawiałam w Speak Upie. Faktycznie szkoły często fatalnie uczą języka, a szkoda tak się zamykać na świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×