..........Czy to odbudowa relacja? jakie wasze opinie

pewien facet który pisal smsa do mnie ze konczymy nasza znajomosc jakby z nerwów :/ a po kilku dniach zlozyl mi zyczenia z pelnym usmiechem jakby nic sie nie stalo a ja mu nie odpisalam :/ wiec dopiero w nowym roku pisalam do niego ze zyczeniem a nastepnego dnia odpisal mi smsa jakby z dwoama pelnymi usmiechami jakby milutki..... jakos sie pogubilam..........

co tak krytykujesz? jestes niemily... bo ja potrzebuję wasze jakies doświadczenie :( Ty arogoncko

Jak już pisałem, krzywdzisz siebie i jego w tej zabawie. Po co?

Wczoraj pisałaś coś o Chrystusie, to podszyw czy prawda?

Oj ale..................................................................................................................... NIC NIE ROZUMIECIE...... mam prawo go kochac a ty masz mi zdecydowac za mnie to tak sie nie robi..... A o Chrystusie to prawda..... rok temu bylam w szpitalu z powodu głębokiej depresji...ze o malo nie skoczyłam z balkonu.. Macie mnie nie dreczyc!!

Po prostu on ma problem ze sobą sie wkurzyl na mnie bo on mnie uprzedzil ze stracil humor a ja ignorowalam i podsuwalam mu okropny tekst

nie dziwie sie temu facetowi bo "glebi " to ty nie masz :)

niechcący napisalam do niego przed konczeniem znajomosci......,, ,,traktujesz mnie jak dziwkę, wiesz '' a on nagle pisal konczymy'' o ja

Facet jest niepoważny, Ty nieświadoma konsekwencji swoich słów i czynów. Tak bardzo boisz się być sama, że chcesz z nim być na siłę? Masz poczucie winy że coś źle zrobiłaś?

nie o chodzi o to ze boje sie byc sama...... chodzi o to ze ciagle mi sie nie udaje z facetami jakby odepchneli ode mnie....dlatego sie wkurzylam ze mam poczucie winy ze cos nie tak ze mną ..... on jest inteligentny w słownictwie a ja stoję nisko w hierarchii jakbym nie jestem interesującą osobą choc ze jestem ładna i tyle ... brak pasji :((((

Dziecko. Czy Ty lubisz siebie? Uważasz się za interesującą?

nie jestem interesującą jakby moim zdaniem... czesto nie mają ochoty sie spotykac ze mną jakbym była nieciekawa do rozmowy...

nie lubie siebie...

Jak Ty nie lubisz siebie, to jak ktoś inny ma Cie polubić. To dlatego Cię zostawiają, bo widzę, że nie akceptujesz siebie. Jeśli sama nie jesteś interesująca w swoich oczach, to inni to wyczuwają. Popracuj na poczuciem własnej wartości. Wtedy jak się ono wzmocni - będziesz całkiem inaczej odbierana. Problem jest w Twojej samoocenie, nie w chłopaku ...

hmm........dlatego chlopak pisal ze zyczeniem tak ,, dziekuje za życzenia! Tobie: owocnego urządzenia mieszkania:), radości, zdrowia, kasy! i w odnalezieniu pasji tworzenia! i spelnienia marzen :) ''

Naprawdę nie masz hobby, jakiś zajęć które lubisz? Jeśli sama sobie wydajesz się mało interesująca, nie będziesz atrakcyjna dla faceta. Nie chce Cię urazić, jednak taka jest prawda. Możesz odmienić swoje nastawienie. Zacznij wykonywać jakieś zajęcia związane z ruchem. basen, spacer, rower ... to pobudzi mózg ...

niestety nie... tylko czytam ksiazke aby miec gust literacji zeby nie wpasc w alfabetyzm ;( płakać mi sie chce... zajęcia tylko w pracy a po za tym nic......:( nie moge nic znalezc .... choc lubie ogladac nowe filmy ale to chyba nie pasja.... a co do tego chlopak pisal mi smsa to znaczy odbudowa relacja? czy co

A mam pytanie do Jacka : jakie masz hobby np..... Powiedz mi co faceci lubią w kobiecie