Czy brzydka 30 latka ma szanse

na znalezienie fajnego faceta ? :o mimo że jestem miła i dobra to nikt mnie nie chce :( mam już tego dość :(

Każdy ma szanse :)

urodziłam się chyba tylko po to żeby być tłem dla innych żeby inni sobie porównywali swoje super zycie z moim i cieszyli się że nie są na moim miejscu, czas się chyba z tym pogodzić.

pokaz fotke to zobaczymy :)

Masz szansę na znalezienie, ale o podobnych parametrach do swoich.

Kotku ja sie Toba zaopiekuje. Lubisz seks?

lubisz bara bara ?

ale nie wcześniej niż za 20-25 lat

sama sobie odpowiedziałaś na to pytanie

Kochana nie martw się... Na kazdego przyjdzie czas.. Hm moze to zły moment ale ja poznalam fajnego gostka.. mam 1 dziecko i po ciazy przytylam 32 kg zalamka nie? teraz waze 1 29 kg i na portalu randkowym sympatia.pl znalazlam swojeog przyszlego meża ///Gloria już go pokochala .... :) Razem juz 3 latka i 3 miesiace :D ..Nie martw się to nic nie da.. musisz uwierzyc w milosc bo On tez tam gdzies czeka,.... Nie trać czasu.

kto szuka ten znajdzie

nie martw się ... Ja ze swoim mezem Poznalismy sie na sympatii.pl ale po kolei.. Kilka lat temu rozwiodlam sie z Moim bylym mezem z nim mam córke Glorię ( dlatego iż to byl cud... lekarze nie dawali szans.. Byłam załamana bo miala nie przeżyć...i lekarze mowili Albo Pani albo córka... Ja bylam uparta i trwalam przy tym iż bardzo chcialam mieć potomstwo...Maż mnie wspieral ale na wyjezdzie w delegacji zzz pracy.. przywiozl swoja kochanke ja sie o tym dowiedzialam zażaądałam rozwodu..Wiec z gloria zostalismy same .Praktycznie od zawsze mialam nadwage(ok18 kg ;/) A po porodzie przytylam 32 kg .. Wiec wazylam 126 kg :( masara .Lecz pewnego dnia to bylo lutego... zasiadłam przed kompa i klikałam bezustannie w sieci. W pewnym momencie natrafilam na SYmpatiepl i tam poznalam fajnego goscia z ktorym fajnie bylo pogadac..Byl mily po przejsciach. i tak tez sie zapzyjaznilismy .. Jeju co to byla za gehenna gdy zaprosil mnie na kawe. Oczywiscie wczesnie opisal swoj wyglad ale gdy go zobaczylam wygladal fajnei i mial troszke nadwagi ... Gdy on mnie zobaczyl byl w szoku. widzilam to ale usmiechalam sie ...Teraz z NIm ,,moim mezem '' jestesmy juz 3 latka i 3 miesiace.. on akceptuje mnie taka jaka sie urodzilam : powodzenia

nie martw się ... Ja ze swoim mezem Poznalismy sie na sympatii.pl ale po kolei.. Kilka lat temu rozwiodlam sie z Moim bylym mezem z nim mam córke Glorię ( dlatego iż to byl cud... lekarze nie dawali szans.. Byłam załamana bo miala nie przeżyć...i lekarze mowili Albo Pani albo córka... Ja bylam uparta i trwalam przy tym iż bardzo chcialam mieć potomstwo...Maż mnie wspieral ale na wyjezdzie w delegacji zzz pracy.. przywiozl swoja kochanke ja sie o tym dowiedzialam zażaądałam rozwodu..Wiec z gloria zostalismy same .Praktycznie od zawsze mialam nadwage(ok18 kg ;/) A po porodzie przytylam 32 kg .. Wiec wazylam 126 kg :( masara .Lecz pewnego dnia to bylo lutego... zasiadłam przed kompa i klikałam bezustannie w sieci. W pewnym momencie natrafilam na SYmpatiepl i tam poznalam fajnego goscia z ktorym fajnie bylo pogadac..Byl mily po przejsciach. i tak tez sie zapzyjaznilismy .. Jeju co to byla za gehenna gdy zaprosil mnie na kawe. Oczywiscie wczesnie opisal swoj wyglad ale gdy go zobaczylam wygladal fajnei i mial troszke nadwagi ... Gdy on mnie zobaczyl byl w szoku. widzilam to ale usmiechalam sie ...Teraz z NIm ,,moim mezem '' jestesmy juz 3 latka i 3 miesiace.. on akceptuje mnie taka jaka sie urodzilam : powodzenia

to nick z innego topiku, mam więcej:) może tylko tak siebie sama widzisz?

a po co ruchacz jakis?

nie wiem jak innych, ale mnie nic tak nie jara jak brzydkie trzydziechy. więc looz. ktoś na pewno cię przeleci.

to czy jesteś brzydka to kwestia gustu. natomiast jeżeli się nie podobasz danemu facetowi to lipa, niezależnie od charakteru. kobieta facetowi musi się wizualnie podobać aby do czegoś doszło

nic mnie tak nie jara jak brzydkie trzydziechy. więc looz. ktos napewno cie przeleci.

to czy jesteś brzydka to kwestia gustu. natomiast jeżeli się nie podobasz danemu facetowi to lipa, niezależnie od charakteru. kobieta facetowi musi się wizualnie podobać aby do czegoś doszło

to kwestia bardziej szczęścia niż urody mam piękna koleżanke, która jest sama, ale mam też w rodzinie dziewczynę po prostu masakrycznie szkaradną, szczęśliwą mężatkę

szczerze? Bardzo male, a bycie milym i dobrym nie jest zadnych wabikiem. Taka brzydka 30latka musialaby byc baaardzo pewna siebie, aby przyciagnac jakiegos facets. Life is brutal.

dlaczego nie pojawiają się moje odpowiedzi??

Wiesz, to jest tak, że uroda kobiety tylko przyciąga mężczyznę, a wnętrze drugiej osoby go przy niej zatrzymuje. A w relacje z ludźmi wchodzimy w różnych sytuacjach, nie tylko wtedy, gdy się nastawiamy wyłącznie na podryw. Zwykła niezobowiązująca, czasem przypadkowa rozmowa może sprawić, że to właśnie faceta urzeknie. Także myślę, że każda kobieta ma szansę, zarówno ta piękna, jak i tylko ładna ... brzydkich nie ma ;) PS. Ładna kobieta może zawsze szybko zwrócić na siebie uwagę, ale już rzadziej udaje się dłużej kogoś przy niej zatrzymać. No chyba, że komuś zależy tylko na seksie. Tak czy siak, to nikła podstawa.

Wiesz, to jest tak, że uroda kobiety tylko przyciąga mężczyznę, a wnętrze drugiej osoby go przy niej zatrzymuje. A w relacje z ludźmi wchodzimy w różnych sytuacjach, nie tylko wtedy, gdy się nastawiamy wyłącznie na podryw. Zwykła niezobowiązująca, czasem przypadkowa rozmowa może sprawić, że to właśnie faceta urzeknie. Także myślę, że każda kobieta ma szansę, zarówno ta piękna, jak i tylko ładna ... brzydkich nie ma ;) PS. Piękna kobieta może zawsze szybko zwrócić na siebie uwagę, ale już rzadziej udaje się dłużej kogoś przy niej zatrzymać. No chyba, że komuś zależy tylko na seksie. Tak czy siak, to nikła podstawa.

Wiesz, to jest tak, że uroda kobiety tylko przyciąga mężczyznę, a wnętrze drugiej osoby go przy niej zatrzymuje. A w relacje z ludźmi wchodzimy w różnych sytuacjach, nie tylko wtedy, gdy się nastawiamy wyłącznie na podryw. Zwykła niezobowiązująca, czasem przypadkowa rozmowa może sprawić, że to właśnie faceta urzeknie. Także myślę, że każda kobieta ma szansę, zarówno ta piękna, jak i tylko ładna ... brzydkich nie ma ;) PS. Ładna kobieta może zawsze szybko zwrócić na siebie uwagę, ale już rzadziej udaje się dłużej kogoś przy niej zatrzymać. No chyba, że komuś zależy tylko na seksie. Tak czy siak, to nikła podstawa.

ma szanse glowa do gory i mniej uzalania nad soba

Wiesz, to jest tak, że uroda kobiety tylko przyciąga mężczyznę, a wnętrze drugiej osoby go przy niej zatrzymuje. A w relacje z ludźmi wchodzimy w różnych sytuacjach, nie tylko wtedy, gdy się nastawiamy wyłącznie na podryw. Zwykła niezobowiązująca, czasem przypadkowa rozmowa może sprawić, że to właśnie faceta urzeknie. Także myślę, że każda kobieta ma szansę, zarówno ta piękna, jak i tylko ładna ... brzydkich nie ma ;) PS. Ładna kobieta może zawsze szybko zwrócić na siebie uwagę, ale już rzadziej udaje się dłużej kogoś przy niej zatrzymać. No chyba, że komuś zależy tylko na seksie. Tak czy siak, to nikła podstawa.

Wiesz, to jest tak, że uroda kobiety tylko przyciąga mężczyznę, a wnętrze drugiej osoby go przy niej zatrzymuje. A w relacje z ludźmi wchodzimy w różnych sytuacjach, nie tylko wtedy, gdy się nastawiamy wyłącznie na podryw. Zwykła niezobowiązująca, czasem przypadkowa rozmowa może sprawić, że to właśnie faceta urzeknie. Także myślę, że każda kobieta ma szansę, zarówno ta piękna, jak i tylko ładna ... brzydkich nie ma ;) PS. Ładna kobieta może zawsze szybko zwrócić na siebie uwagę, ale już rzadziej udaje się dłużej kogoś przy niej zatrzymać. No chyba, że komuś zależy tylko na seksie. Tak czy siak, to nikła podstawa.

Każdy ma szansę. Gusta są różne. Głową do góry :) nie przejmuj się. Wychodz częściej niż zazwyczaj z domu , na imprezy, spotykaj się że znajomymi itp może akurat zapoznasz kogoś :) trzymam kciuki

Hej no jasne że tak uwierz mi nie każdy facet to wzrokowiec ja np szukam tylko ciepłej delikatnej wrażliwej dziewczyny bo wg mnie wszystkie dziewczyny są piękne i niepowtarzalne..