Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolipopek8888888888

była mojego faceta nie daje nam żyć

Polecane posty

Gość lolipopek8888888888

witam, mam typowy / nietypowy kłopot... otóż najprościej mojego faceta i mnie męczy jego była. Sytuacja jest może nieco trudna, bo zostawił ją jak byli zaręczeni. Wiem, że ani to miłe ani chwalebne - życie, tak się czasem układa. Jesteśmy ze sobą już 2 lata, a jego była narzeczona wciąż nie daje nam spokoju. Najpierw wydzwaniała do niego pod pretekstem prośby o pomoc przy jakiś gazetkach czy innych drobiazgach, on zawsze uprzejmie i stanowczo odmawiał, bo przyjaźnienie się z byłymi nigdy nie wyszło nikomu na dobre. Potem zaczęła wydzwaniać do jego rodziców, że wciąż go kocha, żeby jej pomogli... Potem jakby ucichło i zaczęła się prawdziwa jazda- smsy z internetu, głuche telefony z obcych numerów, smsy z jednorazówek. Żadnych gróźb karalnych ale potrafiła wysyłać po 30 smsów dziennie. Najgorsze jest to, że nikt jej nie złapał na gorącym uczynku, że to ona, ale wiadomo. Ostatnio nawet zaczęły się głuche telefony do mnie do pracy...i wciąż smsy z jednorazówek. Słuchajcie, minęły już ponad 2 lata, a ona dalej nie daje sobie spokoju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akszymka
jak możesz pisać coś takiego?! Jesteś winna każdego smsa, bo to ty odbiłaś jej faceta. Nie wiesz że zajęty facet to świętość. Mam nadzieję, że spotka Cię to samo i to prędzej niż myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim tamta
A co wy wrozki jestescie?Napisala tylko ze jej chlopak zostawil byla jak byli narzeczenstwem ale nie napisala ze zrobil to dla niej...Ludzie nie dopisujcie swojej historii.A swoja droga moze chlopak sie zorientoal ze ta laska ma cos nie pokolei w glowie i uciekl jeszcze kiedy nie bylo za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11 43
no wiesz autorko, odbiłaś jej narzeczonego zniszczyłaś cały świat jakoś mi ciebie nie szkoda biedna dziewczyna upokarza się, fakt ale to ona jest tu pozytywną bohaterką, nie ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka 888888
Autorko, jeśli związałaś się z nim jak był w związku to zwykła suka z ciebie i nie zasługujesz na współczucie, szkoda, że o tym nie piszesz jak doszło do tego, że zostawił swoją narzeczoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka 888888
wiedz sobie, ze kto mieczem wojuje od miecza ginie ciebie też tak zostawi i porzuci dla innej zycze ci tego z całego serca skoro byli zaręczeni to znaczy, ze mieli wziąć ślub a ty bezduszna suko to zepsułaś nie zasługujesz na żadnego faceta bo niczego nie szanujesz, nawet miłości, mam nadzieję, ze ciebie też tak za chwile ktoś potraktuje z buta prosto w twój głupi pysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperele srele
Tamta dziewczyna sfiksowała i ja jej się wcale nie dziwię Bardzo mi jej żal. Natomiast ciebie i twojego chłoptasia wcale: macie to na co zasłużyliście bo "takie jest życie: raz ty krzywdzisz, potem ciebie krzywdzą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osz przegapilam ciag dalszy
niewazne dlaczego zostawil narzeczona powinna ona okazac klase i nie dreczyc jego oraz jego terazniejszej dziewczyny smsami, telefonami, etc no chyba, ze jest chora psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetka setka
oddaj jej faceta to nękanie się skończy dowartościowujesz sie jak odbijasz zajętych co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelalela
kurde dziewczyny, solidarność solidarnością, ale skąd w was tyle zawiści? Wynika z tego, że są ze sobą 2 lata - to nie miesiąc czy coś. Czasem się tak życie układa, nie chce autorki bronić, ale też nie mam zamiaru rzucać w nią kamieniami. A z innej strony - topic "zdradziłam faceta" i nagle całe kafe mega współczujące radzi zabłąkanej duszyczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjkiuytfbnbft
Co wy ślepe czy niedorozwinięte?! gdzie tu pisze, że odbiła lasce narzeczonego?! Tylko takie scenariusze znacie puste baby? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akszymka
jesteś totalnie niewrażliwa jak on już ciebie zostawi to pogadamy o gorszych rzeczach niż rozstanie może zostaniesz np. z miesięcznym niemowlęciem na rękach albo chora na raka albo na chwilę przed swoim ślubem z nim, upsss to już sie komuś przytrafiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xperia1111111111111
zgadzam się z akszymką, tylko jakbyście się czuły jakby nagle pojawiła się jakaś d**a i zaczęła wymachiwać cyckami przed waszym facetem a on by just po prostu sobie poszedł... widać, że takie wartości jak odpowiedzialność i wiernośc nic już nie znaczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam taki wrzód na dupie.. I co z tego, że się zaręczyliśmy, jestesmy 2,5 roku razem, planujemy dziecko, slub.. huj z tym, ona i tak poczeka.... :O łazi do jego rodziców "z życzeniami świątecznymi", wypowiada się na temat nas i naszego związku, choć nie ma z nami kontaktu.. :o ogólnie dziewczyna jest żałosna i mój narzeczony stwierdził, że jest po prostu pierdolnięta w łeb :) innego określenia nie ma na baby, które upatrzą sobie jednego faceta i myslą, że jak poczekają, to wróci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to wśród bab - to nie facet jest winny rozpadu związku, tyko jego kolejna kobieta ( nieważne, ile minęło od rozstania, miesiac, czy rok), i to ją trzeba obwiniać i zadręczać za to, że wolał ją niż Ciebie, tak? :) To jest niedowartościowanie, moje drogie, zazdrościcie kolejnej babie, bo wmawiacie sobie, że była/jest lepsza/ładniejsza/szczuplejsza... :) choć niekoniecznie musiało tak być. Po prostu nie chciał być z wami i odszedł, tak? Gdyby kochał, to nawet stado mogło by mu machać tymi cyckami jak jedna z was napisała, a on i tak by został.. Mnie tez zostawił nie jeden facet. i jakoś to nie daje mi przyzwolenia, że mam latać za nimi po 2 lata i dręczyć swoją osobą. Poszedł i tyle, nie on, to znajdzie się lepszy. i zwykle to się sprawdza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko nie przejmuj się tymi durnymi zawistnymi babami i tym pierdoleniem. Też miałam problem-i mam dalej. z ex mojego chłopaka. Podobna sytuacja-byli narzeczeństwem, mieszkali razem 4 lata u niego. Nie układało się kompletnie, znienawidził ją, byli dwójką obcych ludzi pod jednym dachem a ona jako studentka w obcym mieście miała po prostu wygodnie i miała gdzie mieszkać. Zostawił ją, wyniosła się (bez większego żalu,okazalo sie że juz wczesniej szukała sobie innego mieszkania), uparła się na kupno psa którego zresztą mu później zostawiła (chlopak mial troche klopot-mieszkając samemu/pracując/studiując musi wychodzic 3x dziennie z psem) poznaliśmy się 2 miesiące po ich rozstaniu w zupełnie niespodziewanym dla nas obojga momencie i jesteśmy teraz bardzo bardzo szczęśliwi, dopiero zobaczyliśmy co to jest miłość a do ex nie czuje minimum sentymentu, nie znosi jej. i oczywiscie desperatka "obudziła się" gdy zobaczyla jaki jest szczesliwy i co jakis czas sie narzuca, najbardziej mnie wkurwia ze chce odwiedzać psa, wypisuje na swoim facebooku bzdury na moj temat chociaz mnie nigdy na oczy nie widziala (np. "ta suka dotyka mojego psa!!!") nadmienie że dziecwzyna ma 28 lat,jest desperatką która ma już ciśnienie na dzieci/ślub pewnie żałuje ze go zawsze tak olewała bo dopiero widzi co straciła. a ja mam 24 i pewnie ją kurwica strzela. mamy wspolytemat auorko,napisz jeszcze co ex Twojego wyprawia??? aha-moj chlopak tak samo jej kategorycznie odmawia spotkan/wizyt/czegokolwiek/mowil jej doslownie 'odpierdol sie' przez tel jak wydzwaniala a ona dalej. żałosna baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna jest po prostu
chora na głowę. Niewiadomo co jeszcze wymyśli. Normalny człowiek, przeboleje i idzie dalej. Można wywinąć jakiś numer, ale dwa to kawał czasu. Najlepiej byłoby ją na czymś przyłapać i zagrozić Policją jeśli nie przestanie. Tylko jak to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolipopek8888888888
dzięki wspierającym :) co wyprawia - non stop głuchacze, smsy z sieci, życzenia świąteczne do rodziców, siostry, babci i wujków.... nie chce zniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolipopek8888888888
a jak mój facet do niej oddzwonił, że ma się odpie...... to ona jeszcze gorzej, zaczęła wydzwaniać do jego rodziców, że nie dość że ją porzucił, to jeszcze ją teraz dręczy a ona oczywiście nie wie o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akszymka
zal mi cie żałosna ladacznico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis na obiad mam same frytki
lilipopek sama mialam narzeczonego ktory mnie zostawil przed slubem i takich rzeczy nie odpierdalam chociaz przyznaje mam go w glowie mimo ze mam juz meza, czasem cos tam zagadam zloze zyczenia ale to raz na pol roku i pozniej oczywiscie mam wyrzuty sumienia ze to zrobilam bo sama siebie ranie mysle ze tej dziewczynie chodzi o to o co mnie chodzi - zeby choc 1 w zyciu powiedzial ze zaluje tamtego, nie chce z nim juz nigdy byc ale czuje niedosyt ze on sobie mnie zostawil w bolu i lzach i sobie zyje spokojnie i szczesliwie. Zycze mu szczescia ale chcialabym wiedziec ze to kiedys to cos znaczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolipopek8888888888
rozumiem, i na początku było mi jej gdzieś szkoda, ale nie po 2 latach, jak robi takie rzeczy. Na początku sama mówiłam, że musi się wypłakać, wyżalić.... ale bez przesady, nic nie daje jej prawa niszczenia nam życia teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszczykus
na pewno znaczyłoby dla niego więcej jakby laska umiała zachować się z klasą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akszymka
co ty możesz mówić, że ci żal, że szkoda, trzeba było trzymać sie z daleka i nie kraść faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszczykus
akszymka - ty jestes jakas chora na głowe.... co Ty wypisujesz? A co to jest facet ? czyjaś wlasnosc, czyjes zwierzątko bez rozumu? A nawet jeśli autorka odbiła jej faceta ok, to nie odbiła jej ojca trójki dzieci. Najwyraźniej on nie chciał być z tamtą - słusznie bo wyszło, że wariatka !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperele srele
Tamta dziewczyna sfiksowała i ja jej się wcale nie dziwię Bardzo mi jej żal. Natomiast ciebie i twojego chłoptasia wcale: macie to na co zasłużyliście bo "takie jest życie: raz ty krzywdzisz, potem ciebie krzywdzą", może Tobie się to własnie przytrafi z 3 dzieci, czego Ci życzę dzi..ko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim tamta
jest w tym wszystkim bohaterką pozytywną, a autorka nie powinna w ogóle pisać o tym, niech się schowa ze swoim ruchaczem do mysiej dziury i pizdy nie wychyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×