Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nulka22

pokochali byscie dziewczynę w ciąży?

Polecane posty

nie robię castingu jestem jeszcze młoda i boje się że dziecko przekreśli wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przecież nie mamy pokochać dziecka... ;) A poważnie to spokojnie można pokochać. Miłość takimi drobiazgami się nie przejmuje a jeśli się przejmuje to olać taką miłość. Facet który by miał z tym jakiś egzystencjalny problem będzie miał problem ze wszystkim. Więc wszystko zależy jak ty jesteś i jakie masz podejście do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno,,
nie rob wszystkiego naraz,najpierw donos ciaze,potem urodz i odchowaj babasa a,za jakis czas ukladaj sobie zycie,inaczej nie idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21:38 Mrozu / Kasta: Globalnie
Chyba żartujesz,musiałbym być bardzo zdesperowany i nie mieć już nadziei na znalezienie normalnej dziouchy.Ale tak sobie myślę,że nawet wielka desperacja,nie pchnęła by mnie do tego,ale to jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec jak sama widzisz wszystko na tak a dziecko nie jest problemem pamietaj o tym pozatym jak ktos pokocha ciebie zobaczysz ze pokocha i je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokejszyn watch
a gdzie tatuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvbgfdsa
kasta bos glupi jak moj but szczylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prędzej czy pózniej jakby
doszło do poważnego związku,to usłyszałby facet od dziecka,że nie jest jego ojcem.A chyba nie da rady mieszkać osobno bez dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prędzej czy pózniej jakby
W jaki to sposób przy jakimkolwiek sporze domowym i rodzinnym zapopiegłabyś wysunięciu przez potomstwo obrzydliwego argumentu,że twój facet nie jest jego ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prędzej czy pózniej jakby
Nie wie kogo ty uważasz za ojca i nie interesuję mnie to,chodzi o to,co to dziecku temu po łbie chodziło.Ludzie sobie często ze swoimi ledwo dają radę,a co dopiero z cudzymi,które w każdej chwili mogą ci powiedzieć,że jesteś dla nich obcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a prędzej czy pózniej jakby doszło do poważnego związku,to usłyszałby facet od dziecka,że nie jest jego ojcem.A chyba nie da rady mieszkać osobno bez dziecka. Głupoty piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prędzej czy pózniej jakby
takie słodkie bzdety o pokochaniu jak swoje może głosić,ktoś kto nawet nie miał w domu nastoletniego,młodszego rodzeństwa,cóż to może siedzieć we łbie kogoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prędzej czy pózniej jakby
Dzieci małe może i są słodkie,dzeci już trochę większe mogą być naprawdę dziwne,i wszelkie chwyty dla nich mogą dozwolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat. Faceci dziewczyny w ciąży omijaja szerokim łukiem. Poszukaj sobie kogoś jak juz dojdziesz do siebie po porodzie i lepiej nie chwal się od razu pociechą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz mysle ze nie pisze głupot i wiez mi wiem co pisze bo mam z tym pewne doświadczenia pozatym w każdyym związku ludzie sie czasem kluca z tym ze nie rozumiem dlaczego od razu zakładasz ze dziecko bedzie tak reagować to kwestia wychowania i choc oni rodzice często sie klucili nie powiedzialem swojemu ojcu choc nim nie byl ze nim nie jest bo poświęcił sie dla mnie i to bardzo akceptując mnie jako swojego syna i ze względu na to ze dobrze mnie wychowal nie przyszło by mi to nawet do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"W jaki to sposób przy jakimkolwiek sporze domowym ... " To raz kwestia wychowania Dwa kwestia podejścia i nie udawania że partner jest tatusiem trzy prostego założenia że jeśli dzieciak nie słucha partnera takiej kobiety to powinien zapytać tatusia biologicznego czy będzie łaskawy przygarnąć. Wszystko się da załatwić i rozwiązać. A dziecko i ojcu i matce może wygarnąć głupim tekstem o podobnej sile i co? Mamy przez to nie mieć dzieci? masz lęki egzystencjalne i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabasco już nie gadaj, ze faceci garną się na tatusiów zastępczych. Już więcej jest takich co się własnymi nie chcą opiekować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NocnyMotyl Akurat. Faceci dziewczyny w ciąży omijaja szerokim łukiem. Poszukaj sobie kogoś jak juz dojdziesz do siebie po porodzie i lepiej nie chwal się od razu pociechą. Skąd takie przekonanie?:D. Facet równie dobrze może uciec kiedy się dowie o dziecku ,jeszcze ją pojedzie o ukrywanie dziecka.. Niech gra w otwarte karty, jeżeli koleś nie zaakceptuje takiej sytuacji to pokaże klasę to jaki jest dojrzały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NocnyMotyl Zapewne omijają bo zakładają że są zajęte :) A po drugie ukrywanie dziecka jest najgłupszym co można zrobić. To nie jest polowanie z nagonką a szukanie PARTNERA na życie :) Oszukiwanie żeby najpierw pokochał a potem radosnej nowiny ogłaszanie i inne pomysły tego kalibru się nie sprawdzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna Ja
a ja mialam dziewieciomiesiecznego bobasa jak poznalam mezczyzne swojego zycia - teraz juz meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×