CZY WASI PARTNERZY MIELI ŁADNIEJSZE KOBIETY OD WAS? CZY TO WY JESTEŚCIE NR1?

jak wtemacie, kobietki...czy wasi partnerzy byli w związach z kobietami atrakcyjniejszymi od was? jak się z tym czujecie? a może to wy jesteście tymi najślicnziejszymi:)?

Miał ładniejszą. Nie. Może nie ładniejszą. Tylko szczuplejszą. W sumie sporo szczuplejszą... Nie radzę sobie z tym, znaczy nie że jest ładniejsza, tylko że w ogóle byli ze sobą. Zawsze mu dogryzam, chociaz jesteśmy już 2 lata. Kurwa, jestem cholernie zazdrosna. O byłą. Żałosne.

oj, to wcale nie jest żałosne ja jestem chora i właśnie czytałam sobie artykuł o kobietach..to dziwne, ale kobiety mają w sobie więcej rywalizacji od facetów! czasem nawet są zazdrosne o zmarłą żonę (wdowcy) itd... więc uspokoję Cię- jestes nnormalna, i to normalne że się porównujesz... ale czy powinnaś to robić? moim zdaniem nie...

W tej chwili nie mam faceta, ale obaj moi ex mieli dziewczyny ładniejsze ode mnie. Nie przeszkadzało mi to jakoś specjalnie.

Moj nie mial przede mna zadnej. A jemu zaden z moich bylych do piet nie dorasta

Mój facet ma przyjaciółkę,a w zasadzie miał,bo odkąd się wyprowadziła za granicę kontakty są sporadyczne. Wiem,że z wyglądu była (nadal jest) jego ideałem kobiety. Dziewczyna jest po prostu przepiękna:/ Ja przy niej jak szara mysz,w dodatku tłusta.

obie miały piękne długie mocne włosy, piękne zgrabne szczupłe nogi i ... niemal brak biustu. ja mam długie ale niezbyt gęste czy wspaniałe włosy; nogi raczej krórkie bo mierzę tylko 165 cm. biust spory ale na pewno nie ogromny. twarze wszystkie trzy miałyśmy dość ładne, siebie obiektywnie postawiłabym na 2 miejscu jesli chodziłoby o twarze nas trzech. ... ale to ze mną sie ożenił (a najpierw za mną latał, a je zostawił każdą po ok pól roku). ze mną jest 6 lat, małżeństwem od 2.

a moj brat zawsze tez mial taki sam typ dziewczyny, chyba od studnówki, kiedy zaczal przyprowadzac dziewczyny- szczupła, niewysoka blondynka...i ta ciągle;) a po studiach poznał swoją Aśke brunetke, przy kości i już kilka lat po ślubie, dzieciaczki;)

Mial pierwsza zone. Z twarzy nie byla ladniejsza, ale wysoka o wymiarach modelki, a ja mam tylko 160cm chociaz jestem szczuplutka. Zazdrosna nie jestem, bo z nia rozwiodl sie niespelna po roku malzenstwa, bo nie mogl z nia wytrzymac, a ze mna jest po slubie juz wiele lat. A i teraz ona ma 33 lata i wyglada po prostu staro i zgrubiala, wiec zupelnie nie jestem zazdrosna. Zreszta maz kocha mnie nie ja, zawsze mi to okazuje. Ona ma juz swoja rodzine, a my mamy swoja.

jeden facet, z którym się spotykałam przez jakiś czas był w związku z modelką :D na początku nie chciałam mu specjalnie wierzyć, ale sprawdziłam, faktycznie z nią był. laska tzw. idealna, wysoka, chuda, doskonałe proporcje ciała, piękne włosy, twarz może bez szału, ale w końcu modelka ma mieć to "coś" w wyglądzie i perfekcyjne ciało, nie musi być skończoną pięknością. trochę mnie to drażniło, też jestem wysoka, ale do anorektycznej chudości mi brakuje minus 10kg :P na szczęście dla mojego zdrowia psychicznego nasza relacja trwała dość krótko :D