ODDAŁABYM WIELE ABY MÓC MIESZKAC W CENTRUM W-WY

>>>ale przyznaję się bez bicia, że nikt i nigdy mnie nie wyjaśnił na czym polega wojna pomiędzy Legią a Polonią Tak myślałam. Przyjebało się toto coś do mnie, a chuj wie o życiu. :D

autorko mam tak samo :) mieszkam w krakowie o nie ciepię tego miasta, leniwe, śmierdzi starością:P jest nudne i jakies takie starcze. Warszawę uwielbiam i bardzo chciałabym tak mieszkać.

Legia z Polonią to tak wisła z Cracovia :D cos się musi w mieście dziac na polu sportowym/ na polu piłki nożnej. . . to raczej taka walka o "hegemonię " ;) która właściwie nie zostanie rozstrzygnięta :) wiślak sprzeda kose pasiakowi, a pasiaków pięciu sprzeda kose trzem wiślakom:) i jaki z tego morał?? żaden. to jest wojna/walka o panowanie/szacunek... w cudzysłowie

nie nie nie, kraków to dzicz jeśli chodzi o te walki crakovi z wisła czy kij wie kogo z kim. w wawie legia i polonia... no ok, sa jacys patole ale tego na ulicach nie widac

Proszę Was, skoro nie macie pojęcia, nie zabierajcie głosu. :)

no własnie.. idąc czasami ulicami Krakowa - zatłoczonymi ulicami wydaje mi się, że brakuje tu zycia..

@ 00:56 do tej wyzej to już bliżej ! :D może naprowadzę Ciebie inaczej zielone płuca tej strony stolicy mieszkam jak na wsi ptaszki jeże tchórze czasami inne dzikie z Kampinosu przychodzą i wszystko 10 min piechotą od Polonii :D

musztarda ale mądrzejsza już nie będziesz pomimo doktoratu , docentatu, profeskóry i nadmiaro - ogłupienia, więc odpuść sobie wszelkie komentarze Królowo szos :)

musztarda no to posłuchamy Ciebie, droga koleżanko?? czego tak nie rozumiemy?? jestem kiciem Cracovii, jeżdze na mecze/ wyjazdy/ interesuje sie tym.. przebywam w towarzystwie osób, którzy jak ktoś wyżej napisal są "patolami", fanatykami i wiem jak to wygląda..może nie do konca z boku... ale wiem .. tego nie przeczytasz w gazecie tylko to musisz czuc, widziec, poniekąd też rozumiec.. owszem, w Krk trzeba wiedziec gdzie i na jakim osiedlu można się pokazac w jakiej czapce. zresztą wydaje mi się, że wszedzie tak jest gdzie rywalizują dwa kluby

nie to co w warszawie, nie? mamy tu mnustwo gwiazd. można spotkac sobie jacykowa, ubrać sie w H&M, koncerty też mamy. a w metrze to zawsze sie kogoś spotka znanego. gwiazde jakąś wielkiego formatu. te, no filmowego :D

01:04 [zgłoś do usunięcia] takadamaspodwawelu musztarda no to posłuchamy Ciebie, droga koleżanko?? czego tak nie rozumiemy?? Wiesz co to była Milicja? :D Najwyraźniej nie, więc nie wkurwiaj porządnych ludzi. :D

Mam ogromną prośbę czy mógłbyś zagłosować, dla Ciebie to 10 sekund, a nam może naprawdę pomóc;) http://www.funklasa.pl/projekty/wyswietl/127 http://www.funklasa.pl/projekty/wyswietl/241 to dwa linki, na których możesz zagłosować. Z góry wielkie dzięki :*

noooo. hłe hłe :D hyyyyyy

Żoli? BIelany? nie, na Bielany za daleko :D

Jestem z Warszawy, mieszkam w Warszawie, ale w przyszłości chciałabym stąd uciec!! Z dala od tego pośpiechu i gwaru.

a kto tu pisze o milicji?? bo już nic z tego nie rozumiem. Pisze o klubach, mam 20lat więc z racji młodego wieku pisze to co wiem/ widze/ słyszę lub co też wiem od starszych osób. . Ps. trochę kultury może, skoro już jesteś kobietą. Nie musisz bluźnic.

I dlatego jak taka frajenia jak Krups, pisze, że nie rozumie animozji, to się śmieję w głos. Ile masz dziecko lat? Fafnaście? :D :D

Niewskazana- Twoją pasją są włosy- możesz to rozwinąc?

podszywasz allbo inna 'suwka' spadaj na drzewo , potrafię sobie poradzić z napisaniem tekstu , nie loguj się za mnie i bardzo proszę , dam radę, dzięki :)

01:09 [zgłoś do usunięcia] takadamaspodwawelu a kto tu pisze o milicji?? bo już nic z tego nie rozumiem. No widzisz. Trzeba znać historię, dopiero potem się wypowiadać.

Historię klubów, szerszej wiedzy od Ciebie nie wymagam rzecz jasna. :D

@ 01:08 do tej wyzej Żoliborz pozdrawia strzał w 11! :D

wiem, ze wisła była klubem milicyjnym, PASY żydowskim stad teraz my Zydzi, oni Psy .. .

hahah :D kiedyś tam często bywałam, czesto wracałam nocnym do domu. dziwni ludzie chodza nocami po Zoliborzu

zabierzcie mnie do Wawy

tak mnie zbolcowali że przez tydzień nie mogłam chodzić:D a wszsystko to za zupełną darmochę

my warszawiacy dogadujemy się i mówimy tym samym akcentem warszawskim, to widać gdy przyjeżdżają Obcy na derby warszawskie i chcą skłócić warszawiaków, kto chce się bić na pięści to idzie się nawalać , wielu lubi się bić i wtedy robotę ma policja ale chciałbym idąc na mecz aby to było wydarzenie sportowe i rodzinne jak piknik moje marzenia może kiedyś tak będzie w Warszawie i w Łodzi albo na Śląsku chciałbym :) póki co nas warszawiaków nadal Łódź nie lubi i poznaniacy , nie wiem dlaczego ?

@ do tej wyzej raczej nie uspokoiło się poza tym jeżdżę albo metrem albo swoim [jak muszę] !

>>ale chciałbym idąc na mecz aby to było wydarzenie sportowe i rodzinne jak piknik O kurwa, sorry, jaki cieć. Popcorn jeszcze weź i chorągiewki. Ja pierdolę, co za cieć. Dobranoc

bo jesteście wiejskimi,zmulonymi cwelami- czego jestes przykładem