Jestem ALKOHOLICZKĄ prosze o pomoc

po wczorajszym (nie pierwszym moim wojażu) który trwał do rana stwierdziłam ze mam problem z alkoholem, nie ze pije codziennie ale gdy nadejdzie weekend to musze sie napić bo aż mnie nosi, chleje na umór co impreze, po piwie nie jest tak zle ale po wódce masakra, opowiadam pierdoły, przewracam się, na drugi dzien nawet nic nie pamietam i musze pytac sie znajomych co robiłam. chłopak przez to właśnie mnie rzucił, powieedział ze nie chce robić sobie wstydu z takim "żulem"... rodzice to juz mnie chyba nienawidzą,,;/ mam 20 lat a juz pełno problemów przez alkohol;/ chce mi się plakać, mam yśli samobójcze..... czy spotkania AA dostepne są w kazdym mieście?? czy coś się za to płaci?? bo chyba będę musiała wkoncu iść, sama sobie z tym raczej nie poradze;/ boje sie o swoje zycie.

przesadzasz masz tu cos na otarcie lez http://2.bp.blogspot.com/__WRcRMLIep8/TGwOsXROw-I/AAAAAAAAAh0/V1TZCBqJx2w/s1600/Bosman.jpg

koniecznie musisz się zacząć leczyć i to szybko

idź koniecznie, to jest za darmo, poszukaj w necie najbliższego adresu, potrzebujesz wsparcia, powodzenia

nie panikuj,napij sie kieliszka wina nauspokojenie:)

jedyna dla ciebie pomoc to żadnej pomocy! opamiętaj się lub upadniesz na dno. od dna możesz się odbić lub lec na nim albo oberwie się i będzie drugie a po nim następne i następne :)

boje sie juz nie moge wytrzymac znerwów nawet nie wiecie jak mnie mama własnie wyklnęla, facet rzucił jua płacze z nerwów, ze wczoraj znow pół nie pamiętam mam dosc tego zycia błagam pomóżcie bo inaczej czuje ze ten rok bedzie dla mnie tragiczny

Mam ogromną prośbę czy mógłbyś zagłosować, dla Ciebie to 10 sekund, a nam może naprawdę pomóc http://www.funklasa.pl/projekty/wyswietl/127 http://www.funklasa.pl/projekty/wyswietl/241 to dwa linki, na których możesz zagłosować. Z góry wielkie dzięki :* Mat-fizy klasztorna

Ile razy byłaś na Izbie ?

ani razu, zawsze znajomi jakoś mi pomagali..... nie napisałam tu po to by się ze mnie nabijano tylko o pomoc i wsparcie, naprwde jest mi zle

w tv doktory i mundre uczone gadały, że trza pić! nawet dwa litry dziennie. chyba już pokumałaś , że to nie o wódkę lotto?

no to będzie twoje pierwsze dno koniecznie napisz jak je osiągniesz :)

a i jest ci źle? napij się, od razu lepiej się poczujesz :D

dziękuje za "wsparcie" zegnam was prostaki bez uczuć.

ZA DARMO, POWODZENIA

A jak my Ci tu mamy pomóc? Sama sobie musisz chcieć pomóc, pójść do AA i jakoś zacząć z ich pomocą się kontrolować. Ty chcesz tej pomocy i szukasz, no ale to nie tu. Idź do AA, nie płaci się za to. Popatrz ile tracisz, chłopaka, uczucia rodziców, zaufanie. Chcesz być sama? Rodzice powinni Cię wywalić z domu i nie dać złotówki. Nie piszę złośliwie, tylko tak by Ci pomogli żebyś się wzięła za siebie i pić przestała. Ale im jeszcze Ciebie żal pewnie i błąd robią. Tak oni jak i Ty. Ja Ci życzę, żebyś się zmobilizowała i kciuki trzymam. Nie daj się wódce, nic w niej nie ma dobrego. Upijasz się, robisz z siebie pośmiewisko, zarzygasz się, czy zlejesz. Co tu jest fajnego?

jak jestes zbyt ciasna to pij bedziesz luzniejsza

witam.ja piję od ok 2 lat. Mam troje dzieci i boje się pójść po pomoc ze względu na nie. Boje się że jak się ktoś dowie że wypijam codziennie 0.5 a i nawet czasem więcej to mi je odbiorą. nie pije od dwóch dni wszystko mnie boli.

nie wiem co robic. spróbuję sama się z tym uporac. zbliża się komunia święta najstarszego synka, bedzie miał gosci itd. nie chce zeby musiał sie mnie wstydzic.