Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdalena 86

co wam kazali robić w przedszkolu czego nie lubiliście?

Polecane posty

ale on mowi ze nikt nie krzyczy, nikt go nie bije, nikt nikogo nie bije i ciocie sa fajne i sie bawia z dziecmi :-) nie jestem nadopiekuńcza ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Było tak ,heh
1983" to mialas podobnie jak u mnie, tylko ze u "nas" nie zamykali w ciemnej lazience ale takiej wnęce gdzie nie bylo okna na 5-10 minut..Mysle ze to bylo złe bo mozna klaustrofobie spowodowac, a pamietam jak dzieci paniecznie sie baly tej wneki i tez wolaly dostac w dupee nic isc tam na odsiatke.Niestety ale moi rodzice nie byli przeciwni temu, o co mam troche żal ze mnie stąd nie zabrali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz jest inaczej
no to ok wiosna:) ale jeszcze jedno zanim się pożegnam: obejrzyj jego prace plastyczne i poproś o wyniki wtępnej obserwacji pedagogicznej, co da Ci pełny obraz postępów dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz jest inaczej
wstępnej miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz jest inaczej
bylo tak, heh>>> niczym w obozie koncentracyjnym:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvzczfa
U nas za karę zamykały w takim maleńkim schowku wielkości szafy jednodrzwiowej i wysokości dziecka. Kiedyś zapomniały, ze mnie zamknęły, bo ze strachu nawet nie płakałam. Mieszkam na 7 piętrze, a do windy nie wsiadam, mimo, ze czasem mam tonę zakupów. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinkło
ja do przedszkola nie chciałam chodzić ale do zerówki poszłam. Ja to strasznie się denerwowałam jak pani mi mojego misia zabierała na czas obiadu. I jak małpa nie chciała mi dawać kartek bo jak coś brzydko narysowalam to wyrzucałam. O i był taki kolega co mnie zaczepial nie lubiłam go. Oo i pod ławka pocałowałam takiego karola co mi się podobał ! Taki cmok w usta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinkło
ea teraz przedszkolanki są gorsze. Moja siostrzenice wyrzucili za to że ze strachu siusiala pod siebie. Moja siostra była z mała u psycholog a mała jak się bawiła mowila i pokazywała wszystko co z nią robili. (szarpali, klapsy w dupe za nic, wrzeszczaly etc) mała sama z siebie to pokazała. Masakra. I siostra tam zobaczyła jak jedno dziecko zwymiotowalo a ta do pomocy szarpała dzieckiem i krzyczała. Nie do przyjęcia. Siostra rozmawiała z tym co się zajmuje takimi sprawami zapomniałam jak się on nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leżakowanie :o moja trauma numero uno z przedszkola i obiady.. nie lubiłam.. i tych głupich dzieci.. i nauczycielek tępych lasek... ogólnie przedszkole było bee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×