Bolesne ząbkowanie!!

Mój 10- miesięczny synek ma już 2 ząbki na dole. Od kilku dni ma bardzo rozpulchnione dziąsła u góry. Dzisiaj rano miał stan podgorączkowy a popołudniu gorączkę 38,8 stopnia. Do tego popołudniu miał biegunkę. Jeżeli da mi już dotknąć tego dziąsła to czuję już ostrego ząbka, który się jeszcze nie przebił. Przy wcześniejszych ząbkach miał stan podgorączkowy i też miał biegunkę. Tylko tym razem niepokoi mnie jeszcze to, że rano i wieczorem dzisiaj kaszlał troszkę. Może to jest od ogrzewania, ale już sama nie wiem. Zebrało się to wszystko na raz. Jeżeli pojadę na pogotowie to zaraz mi każą z nim zostać a już byliśmy raz w szpitalu i dla dziecka to był koszmar. Powiedzcie czy jest możliwe, że to ten ząbek u góry z taką siłą się wyrzyna?

Czy któraś mama się wypowie?

My Ci nic nie poradzimy musi małego lekarz zobaczyć,potem bedzie coś nie tak i co???A my lekarzami nie jesteśmy.na przyszłość jesteś matką więc myśl jak matka a nie jak dzieciak!I pede nawet do szpitala jak coś Cię martwi

i jeszcze jedno dlaczego miałabys zostać w szpitalu z dzieckiem?Jeżeli to żabki to normalne smarować dziąsełka i ewentualnie coś przeciwbólowego a jeśli to jakaś infekcja mały dostanie leki i tyle.

*ząbki miało być

u jednych dzieci wychodzą ... bezboleśnie wiem coś o tym mojemu 4 wyszły nie wiem kiedy ... i nawet ani łezki ... a u innych wychodzą ... i są powikładnia właśnie jak gorączka biegunka wymioty czy nawet takim bólem głowy u dziecka że trzeba podawać leki albo zastrzyki ... jedź gdzieś skonsultować nie na pogotowie co nie macie dyżuru dla dzieci wieczornego u zwykłego pediatry ? przebada i zdecyduje ... polecam czopki na receepte ten viburcol :) u nas skutkował... i żele dla dzieciaczków ... też polecam chwilowe dziecko i tak zliże ale pomaga zawsze !

Dlatego miałabym zostać, bo w naszym szpitalu każde dziecko do 2 lat, które zostaje przyjęte na izbę wieczorem lub w nocy, musi zostać tam. Niestety tacy są tam pediatrzy.

Niestety nie mamy takiego dyżuru, tylko pogotowie zostaje. Czopki viburcol u nas nie pomagają. Dostał czopka z paracetamolem na gorączkę i posmarowane ma dziąsełka. Zobaczę jak będzie koło północy.

Dziękuję za odpowiedzi.

no ale przecież nie musisz sie zgodzić na zostanie w szpitalu jesli nie ma konkretnej przyczyny.

Jeśli temperatura przekroczyła 38,5 to oprócz ząbkowania ma jakąś infekcje.

przy ząbkowaniu infekcje to normalka...niestety;/

moja córka tez przechodzi bardzo zabkowanie, ma 10 m-cy i wlasnie wyrzynaja jej sie gorne jedynki miala temp 39 stopni, biegunke , wodnisty katar ktory minal jak pierwsza gorna jedynka sie pojawila, nie spi po nocach- 3-4 godz maks a ja robie co moge zeby jej ulzyc. dodam ze 1 córka przechodzila bezbolesnie wiec reguły nie ma

Fakt nie musiałabym się zgodzić na to żeby zostawić dziecko w szpitalu tylko ja nie jestem lekarzem i skąd mogę wiedzieć co i jak będzie:( Niestety gorączka nie minęła i dzisiaj rano pewna pani doktor przyjęła nas prywatnie. Na szczęście nie jest chory (na co wskazywał kaszel) tylko synek należy do tych dzieci, które jak ząbkują to w tym czasie mają objawy typowego przeziębienia. Stąd tak wysoka gorączka. I podobnie tak jak pisała już "już wcale nie 16" synek miał wydzielinę w nosku, która powodowała kaszel. Na szczęście dzisiaj ukazała się nam 1 jedynka:) Dostaliśmy antybiotyk na tą wydzielinę, i na tą gorączkę. Teraz tylko dużo snu i mam nadzieję, że synuś lepiej się poczuje, bo aż serce ściska jak się patrzy na takie osłabione dziecko:(

A po co antybiotyk skoro to nie jest bakteria? Ja bym dziecku go nie dała, tylko ewentualnie paracetamol/nurofen w formie czopka na zbicie gorączki jeśli będzie na tyle wysoka i witaminę C w kropelkach na wzmocnienie odporności. Do tego gryzak zmrożony w zamrażalniku do gryzienia dla Malucha i po sprawie. Zupelnie nie rozumiem dlaczego tak chętnie dajecie dziecku antybiotyki kiedy nie trzeba, a potem co druga wylewa żale na forum, że dziecko ciągle choruje...