jak mu mogę pomóc?:((

cześć Dziewczyny! Mój roczniak dzisiaj w nocy zaczał kaszleć, charczec. Z rana na pogotowie, bo u nas na wsi lekarza w święta nie ma. Osłuchowo czysty, powiedział lekarz, ze to infekcja. Zapisal syrop i kropelki do nosa. Skandal, bo w Kołobrzegu była czynna tylko JEDNA apteka w której nie mieli tych leków!!! Cudem od kolezanki zdobyłam kropelki do nosa. W dzien było dobrze ale teraz znowu meksyk, charczy jakby gardło całe zawalone. Jutro normalny dzien, to kupię mu ten syrop, może coś pomoże.. Ale jak przetrwać tę noc?

macie jakies domowe sposoby?

jak masz inhalator to rób inhalacje z solą fizjologiczną

Nie masz innego syropu na kaszel? :o W zapasie zawsze warto mieć takie podstawowe jak flegamina czy prawoślazowy, a nie czekać na następny dzień, bo dziecko się męczy. Cebuli w domu tez nie masz, żeby mu zrobić taki jak nasze mamy i babcie robiły? :o No jasne, dzieciak niech się męczy, a mamuśka czeka :o

kurdę, nie mam, ale może udałoby mi się jeszcze dziś od kogoś pozyczyc ;/

mam Lipomal, podaję mu, ale nie pomaga

jak masz majeranek, to zrób herbatę z niego i podawaj 3x dziennie po łyżeczce

na szklankę ile majeranku?

http://forum.gazeta.pl/forum/w,577,99963350,,Polecam_napar_z_majeranku_na_kaszel.html?v=2 tu polecają to samo, żeby nie było, że to jakieś moje wymysły

ok. 2 łyżeczki majeranku na szklankę

dzięki, spróbuję, nie zaszkodzi, a może pomoże

psikać tak jak w ulotce. Nos oczyszczać, przepłukiwać wodą morską, albo solą fizjologiczną. Może mają takie leki w tej aptece. Syrop możesz podać stodal albo drosetux 3-4 ml albo przeciwkaszlowo (przy suchym kaszlu) działa tez sinecod. Lipomal nic wam nie da. Syrop z cebuli możesz zrobić. Inhalacje nawet z samej gorącej wody, jak nic nie masz.

mam zrobiony syrop z cebuli? jak myslicie-podać? ogólnie próbował juz cebuli w daniach, ale były to nieiwelkie ilości.. boję się, że może mu zaszkodzic, choć z drugiej strony wiem, ze na kaszel jest super

takie syropy jak flegamina daje się przy mokrym kaszlu ale tylko w dzień, na noc nie

to daj mu tak troszkę(tego z cebuli) żeby mu tylko do gardła spłynęło, może mu złagodzi podrażnione gardło