Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

eskaeska

zraniłam??

Polecane posty

spotkałam się dziś z kimś z internetu Z kim pisałam od jakiegoś czasu Sadziłam,gdy wymienialiśmy zdania,ze to coś wielkiego,ze to moja 2połowa Z wyglądu i myślenia Niestety na żywo zawiodłam się Nie czułam nic,wyglądał inaczej :((( Strasznie On mi pisze że się zakochał Ze zależy mu na mnie A gdy napisałam ,ze niestety nic nie poczułam Napisał,ze strasznie go zraniłam,że dawno nikt tego nie zrobił tak jak ja Co mam zrobić,spotykać sie a może coś będę czuła z czasem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrobiłaś nic złego. To co mu powiedziałaś, może go boleć, ale to nie oznacza, że zrobiłaś coś źle. Po prostu czasem rzeczywistość bywa bolesna. To jest twoja decyzja, czy chcesz się z nim nadal spotykać. Może zaznacz mu, że spotkacie się na gruncie koleżeńskim, żeby nie robił sobie zbyt dużych nadziei. A jeśli czujesz, że i tak nic z tego nie będzie, to się nie spotykaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdziel lublin
będe sie modlił, żebyś dziś w nocy zmarła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boję się go zranic Bo nie ma chemii Ale z jednej strony serce mówi nie ,rozum mówi i tak sama jesteś 4lata,może i chemii brak,ale czy kiedykolwiek będzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogło go to zaboleć, ale nie zrobiłaś nic złego. Po prostu powiedziałąś mu prawdę; byłoby gorzej, gdyby żył w okłamany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liptoperlgrej
tez jakis czas temu spotkalam sie zkolesiem poznanym na necie, tyle ze my nie szuaklismy zwiazku ani romansu, pzonalismy sie na forum.. gadalismy i po miesiacu stwierdzilismy ze fajnei bylo by skoczyc na prawdziwa kawe, na pierwszym spotkaniu bylo ok, to to nie bylo jeszcze to, dzisiaj widzialm sie znim 10 raz i moge z cala pewnoscia stwierdzi cze jestem zakochana... czasem uczucie przychodzi poo chwili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddff
zapamiętaj jedno dziewczyno NIGDY NIE LITUL SIĘ NAD FACETEM. poza tym to onvzachowujecsie jak dupek wpadające cię w poczucie winy. olej go dobrze ci radzę to manipulant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jesteś zakochana ?? Boję się,bo z wyglądu na zdjęciu był trochę inny +10kg dziś i wyobraźnia chyba dodawała piękna Miło nam sie pisało,nawet super,wiadomość od niego zawsze była oczekiwana Na spotkaniu hmm wiem że mówił nie pamiętam dokładnie co mimo że to było dziś :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddff
wpedza sorki pisze ztel:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek co siedzi przy lapku
ddff Możesz mieć rację. Wpędzanie w poczucie winy to taka najprostsza metoda wpływania na innych. Znam facetów, którzy kochają ją stosować, a z resztą kolesiowi pewnie udawało się podczas rozmów w necie manipulować swoim wizerunkiem, a kiedy spotkał się z autorką na żywo, okazało się, że stworzył sobie zbyt idealny wizerunek by dał radę kontynuować okłamywanie autorki w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek przy lapku Oglądałam własnie +500razy widziałam wcześniej kocham W>P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro wszystko było do tej pory dobrze, to może spróbuj. Nic nie tracisz, a możesz zyskać :) Też się kiedyś spotykałam z kimś, kto nie odpowiadał mi wizualnie, ale po jakimś miesiącu świata poza nim nie widziałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liptoperlgrej
ja mu na samym poczatku powiedzialam ze niczego nie obiecuje, i ze jesli chcialby zeby cos z tego wyszlo musi poczekac... jesli chodzi o wyglad to na spotkaniu duzo lepiej, w moim pryzpadku tez +10 kg, ale to akurat mi odpowiada bo nie lubie chudzielcow, a tak wlasnie bylo na zdjeciu, teraz wyglada duzo duzo lepije :) na pierwszym spotkaniu byl troche skrepowany wiec w zasadzie to ja podtrzymywalam rozmowe , ale bylo milo i fajnie... na nastepnych spotkaniach bylo coraz lepiej, bylismy bardziej pewni siebie, po jakims czasie powiedzial mi ze sie chyba zakochal.. odpowiedzialam ze tez cos do neigo czuje ale na cos wiecej musi poczekac, potrzebuje czasu na cos glebszego, lepiej go pzoanc bo jednak gadanie na gg czy smsmowanie to nie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek co siedzi przy lapku
eskaeska Jak znam życie i ludzi, to prawdopodobnie tak z Tobą rozmawiał by Twoja wyobraźnia pracowała na pełnych obrotach i po prostu przesadził. Moja rada - olej gościa i znajdź sobie kogoś kto ma poczucie własnej wartości. Gdyby ktoś Ci powiedział, że nic do Ciebie nie czuje, starałabyś się go przekonywać RACJONALNIE by zmienił uczucia ? To bezsens. Albo się w kimś zakochujesz albo nie i tyle. A jeśli masz jakieś obawy to się w nic nie pakuj, kobiety nie bez przyczyny mają te słynną intuicję, po prostu bardzo dobrze odczytują komunikacje niewerbalną ze strony innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddff
nie lekceważ naturalnego prawa . net nie pozwala prawidłowo ocenić ,twoje zmysły potrzebuja 30 sekund by zdemaskować klamczuszka .żądają swojej intuicji ,dobrze ci podpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek co siedzi przy lapku
eskaeska Też lubię "Władcę pierścieni", a jeśli chodzi o tę piosenkę, jest to jedna z moich ulubionych. Wywołuje we mnie bardzo pozytywne uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liptoperlgrej
Wg mnie jeśli już na początku się dziwnie zachowuje i wpędza Cie w takie głupie poczucie winy to może olej kolesia:) ja pamietam ze w moim przypadku na pierwszym spotkaniu dostałam mandat od straży przez niego:D teraz jak to wspominam to śmiać mi się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek co siedzi przy lapku
ddff Według badań Kevina Hogana, podświadomie orientujemy się czy 2 osoba nam odpowiada, nawet po 8 sekundach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddff
a potem niestety zaczynamy myśleć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek co siedzi przy lapku
Wpędzanie w poczucie winy świadczy o niskim poczuciu własnej wartości. Do manipulacji wykorzystywanej by dojść do swojego celu "po trupach", często uciekają się osoby, których poczucie własnej wartości jest zaburzone i podświadomie uważają, że tylko na drodze intryg, kłamstw, są w stanie zdobyć to czego potrzebują. Często takie osoby przepełnia trudna do zrozumienia nienawiść do innych. Czasem do manipulacji uciekają się socjopaci, ludzie bez uczuć emocji. Zastanów się jak bardzo chciałabyś wchodzić w związek z kimś z wymienionych powyżej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LIPTOPERGREY Rozumiem Cie dokładnie Podobnie mam,tyle że on mi wyznał że chyba się zakochał Wcześniej już mi to pisał,że po wiadomościach wie że to coś... A na żywo to potwierdził Ja niestety,byłam tak załamana rozczarowana,tym że czar prysł który był przy wiadomościach Ze powiedziałam ,muszę jechac do domu bo mam sporo nauki,bo mam Ale bardziej chciałam wracać ,bo miałam mętlik On miał 100km do mojego miasta Teraz pisze że chce,ale że jeśli ja nie to jak mogłam,czy coś czuję,czy sądzę że warto,że coś poczuję natłok pytań A ja totalnie nic nie wiem,czuję sie jak pod murem Chce wyjechać w góry po mojej sesji Podkreślił że to nie przekupstwo i że dwa pokoje bedą Chce jutro być,chce być czesto mimo odległości A ja nie wiem czego chcę,wiem że mam pustke w sercu i myślach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek co siedzi przy lapku
ddff I bardzo dobrze, że zaczynamy, gdyby nie myślenie wiele ocen byłoby niesłusznych. Wtedy dopiero nienawiść by się szerzyła. Spojrzysz na kogoś na ulicy i bez żadnego zastanowienia stwierdzasz czy jest dobry czy zły, ja bym tak nie chciał, dobrze, że jest myślenie, ciesz się, ze je masz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddff
nie szkoda Ci CZASU?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek co siedzi przy lapku
Nie istnieje coś takiego jak zakochanie przez internet, zawsze zakochujesz się w iluzji. Może facet chce po prostu Cię wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek co siedzi przy lapku
ddff Mądre pytanie zadałaś autorce :) A Ty autorko zastanów się 10000 razy zanim popełnisz błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddff
umysł to podstawa, ale instynkt to nasza mega broń tylko zapomnieliśmy jak z niej korzystać i np zespół ludzkich zachowań godowych nazwalismy blednie miłością :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liptoperlgrej
ja po 1 spotkaniu tez tak mialam, bałam sie ze wezmie to wszystko za bardzo na powaznie a pozneij nie bede umiala sie wykrecic z tej znajomosci.. ja odrazu uswiadomilam go ze nie licze na nic, ze ni wybiegam myslami co bedzie w przyszlym mieasiacu , jak to z nami bedzie i czy mozemy sie narazie pospotykac tak poprostu jak znajomi i po jakims czasie jak sie blizej poznamy zobaczymy jak to wyjdzie...wogule to strasznie mnie na poczatku denerwowal bo mi non stop komplementy gadal i słodził a to mnie tylko przerazalo , ze on to wszystko za powaznie bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liptoperlgrej
jak rozmawialismy przez gg to bylo fajnie i przyjemnie ale nie mozna stwierdzic ze sie w kims zakochalas po samej rozmowie, musisz z ta osoba troche pobyc... przynajmniej ja tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×