zdradził mnie

przedwczoraj się dowiedziałam, siedzę i wyję, 5 lat z nim byłam...

nie wyj, widocznie nie był Ciebie wart

oj tam oj tam

nie mam pod co zjechać

współczuje. to musi być straszne. a jak się dowiedziałaś? już mu wszystko wykrzyczałeś w twarz?

a cos wiecej mozesz napisac!?łatwiej bedzie nam sobie rozmawiać

nienawidzę takich męskich ścierw... współczuję :(

a może by tak dowiedzieć się najpierw jak i dlaczego? zazwyczaj na zdradę pracuje oboje partnerów

Dareios... raczej nie

o nie, nie - nie zgodzę się, że pracuje dwóch partnerów. Jak coś nie pasuje - ROZMOWA a nie zdrada. czy facet to zwierzę z niepohamowanym popędem bez języka w gębie? jak rozmowy nic nie dają to można się rozstać, ale po co - lepiej mieć babę co ugotuje, posprząta, wypierze, a na boku bzykać co popadnie. i błagam - nie piszcie, ze taki facet może tą zdradzaną kochać, bo absolutnie w to nie wierzę...

"zakochał się". Od trzech dni rzygam wszystkim, co zjem i wypiję. Nie mam juz siły. Zabiję się. Podetnę sobie żyły.

myślisz, że warto cierpieć po takim gnoju? absolutnie nie. Powinnaś teraz starać się jak najbardziej pokazać mu, ze się nie przejęłaś, że masz się świetnie bez niego, aby żałował, ze tak Cię potraktował... zajmij się sobą, zadbaj o swój wygląd, co na pewno polepszy samopoczucie, zajmij się czymś aby o nim nie myśleć.

to że w coś nie wierzysz nie znaczy że to nie jest możliwe. w teorię kwantową też wielu wątpiło

wiesz na co moze pracowac oboje partnerów? na rozstanie a kto dupy daje przed rozstaniem jest zwylym scierwem

jesteście po ślubie?

Dareios nie da się kochac i ranić jednocześnie. nie na tym miłość polega. jeśłi się zdradza (i nie ma tu znaczenia czy to kobieta czy mężczyzna zdradza) to jest się nic niewartą gnidą, która ma długoletni związek za nic... tak jak pisałam - związek = rozmowa gdy są problemy a nie wskakiwanie innej do łóżka...

najgorszy koszmar. Dlaczego tak sie moglo stac,masz podejrzenia? Ile jestescie po slubie, macie dziecko, chodziliscie regularnie do lozka?

najgorszy koszmar. Dlaczego tak sie moglo stac,masz podejrzenia? Ile jestescie po slubie, macie dziecko, chodziliscie regularnie do lozka?

Współczuję :( Makabra :( Wyślij go na badania i żeby Ci pełen komplet wyników pokazał, albo sama się zbadaj, chociaż zmusiłabym taką szuję do pójścia do przychodni i udowodnienia, że nic do Ciebie nie przeniósł :/