moja kobieta nie chce zdradzić swojej przeszlosci sexualnej - obawiam sie

Mi dziewczyna za to po miesiącu bycia razem opowiadała z uśmiechem ..jak zdradzała byłego ..:p ...albo jak tam ktoś ją do hotelu zapraszał...,ale że powiedział ,że nic nie chce tylko porozmawiać to poszła ..a to ,że jak była kelnerką to ją dyrektor podrywał i tez z nim była w pokoju ,ale tylko rozmawiali .... potem jeszce mi mówiła ,że ona lubi jak się faceci ślinią na jej widok ,że my to tacy prości jesteśmy ,że wystarczy nam pokazać kawałek tyłka i już lecimy ....że lubi manipulować facetami ...pytanie PO chuj mi to mówiła ? Szczerość ? Głupota ? ? rozstaliśmy się po czasie w końcu bo tymi opowiastkami traciła u mnie zaufanie ..

a to akurat dziewCzyna ZERO TOTALNE ten przykład powyżej. pasowałaby do autora topiku:-)

Też tak uważam. I dobrze, że związek się zakończył. Ja też bym nie była ani chwili z facetem, o którym bym wiedziała, że kiedyś zdradził.

tak z perspektywy czasu to się sam z tego śmieje bo mam wrażenie ,że ja z kobiety nadającej się tylko do ruchania chciałem zrobić dziewczynę na salony ...:D ...oczywiście zakochałem się w niej bo była urocza...

no moim zdaniem urocza nie była, kokota była a nie urocza. Kto sie chwali zdradami poza tym? Toc to jakiś pustak nie dziewczyna- albo osoba z poważnymi zaburzeniami osobowosci.

no cóż była jaka była ,ale urok swój miała była naturalnie piękna w dodatku poruszała się z taką lekkością i powabem tak samo w tańcu się ruszała jak sprężynka.... miała coś w sobie co przyciągało facetów ( w tym mnie ) "albo osoba z poważnymi zaburzeniami osobowosci."...coś w tym jest bo nieraz miała straszne jazdy na bani obrażała się o byle co ..nie odbierała tel ..w pewnym momencie ja już nie wiedzialem czy nie odbiera bo ma coś z banią czy nie odbiera bo się z kimś innym spotyka ...wiedziałem tylko tyle że ja nie wytrzymam z taką kobietą psychicznie... chyba żaden facet by nie wytrzymał.

GORACE LASKI I NAPALENI FACECI ...WSZYSTKO NA ŻYWO...POLECAM!!! A DO TEGO MOZN ZAROBIĆ!!! www.showup.tv/pp/coolboy

problem trochę jest w tym że co poznam nowa kobieta to lepsze z niej ziółko ,a wyglądają normalnie wręcz powiedział bym ,że skromniej się ubierają i mniej rzucają w oczy niż przeciętnie ubrana dziewczyna....dodatkowo zauważyłem ,że niektóre koleżanki mówią mi takie rzeczy ,że włosy dęba stają ...jedna chciała się przespać ze mną ,a ma chłopaka ( mojego kolegę ) ..który widać ,że za nią szaleje ,a ona go nie kocha i mi to opowiada wszystko...no ja pierdole ja CHCE spotkać normalną dziewczynę ..czy ja przyciągam same takie lewusy ? ...a może wy takie wszystkie jesteście ? tylko przy mnie nabieracie jakiejś takiej śmiałości no nie wiem może ja wyglądam na jakiegoś alfonsa ,któremu można opowiedzieć swoje przygody seksualne ...

przyciągasz określony typ kobiet bo jesteś określonym typem faceta. Zmień siebie to może i porządne kobiety zobaczysz?

nie ulega watpliwosci tego ze dziewczyna autora tematu to zwykla szmata jak kiedys sie spotykalem z pewnną laska ktora nie chciala mi powiedziec o swojej przeszlosci to ją sflugałem od jebanych szmat i ją zostawiłem... na chuj mam sie spotykac ze szmatami? do tego kłamliwymi...

nie opowiada się o swojej przeszłości seksualnej. raz tylko miałam do czynienia z takim facetem, który zaczął się wywnętrzać na temat swoich ex partnerek i żądać wzajemności- byłam zdegustowana, a do tego doszłam do wniosku, że to zakompleksiony frajer i tyle mnie widział..

Tak, Hiv i rzeżączka powinny być całkowitą niespodzianką... Autorze, Ci co nie chcą mówić, albo doświadczenia nie mają, albo mają go w nadmiarze. U kobiet zdecydowanie to drugie. Podobnież jak i w Twoim przypadku, prawda? W końcu nie jest dziewicą? Porządna kobieta nie ma się czego wstydzić. Zmień babę. Jak się nie boisz: to wcześnie poruchaj sobie.

mega wazna. facet ma prawo to wiedziec

to oblesne

Kaliban dal Ci najlepsza rade jaka wogole istnieje:) a najlepiej to ruchaj sobie te a staraj sie poznac jakas wartosciowa. Jak poznasz wartosciowa to ruchadlo podaj dalej i angazuj sie w normalny zwiazek z normalna kobieta nie kurwiszczem

madry facet.

"ale jak inaczej nazwać dziewczyne/kobiete która miała pare razy przygodny seks? Przecież każdy mezczyzna nie bedzie chcial potem takiej dziewczyny/kobiety bo np. pomysli jak kazdy mogl ja miec to co to za dziewczyna - zero." - a jak nazwać faceta który mial przygodny seks w takim razie? też zero,bo czym sie różni od tej kobiety...ciesze sie że są takie kobiety bo dzięki temu faceci też mogą poczuć ten ból :) bo kobietom też nie jest przyjemnie myśleć,że ich facet ruchał sie z połową osiedla.. "a najlepiej to ruchaj sobie te a staraj sie poznac jakas wartosciowa. Jak poznasz wartosciowa to ruchadlo podaj dalej i angazuj sie w normalny zwiazek z normalna kobieta nie k**wiszczem" - naprawde sądzisz że porządna kobieta spojrzy na to męskie kurwiszcze??? ja gardze takimi facetami,hipokrytami i szowinistami.Nie są porządni,sami ruchają sie z kim popadnie i to z kimś kim gardzą,a potem szukają porządnej kobiety! żenada!! jak facet rucha "ruchadło" sam jest ruchadłem bo czym niby innym?! są siebie warci! wartościowa kobieta zasługuje na wartościowego mężczyzne! który seks traktuje tak samo poważnie jak ona,a nie moczy w każdej napotkanej cipie,nawet takiej której sie brzydzi. Nie zasługuje na mnie facet króry nie czeka ponieważ... "porządna kobieta jest uczciwa wobec siebie i innych,szanuje swoje ciało,posiada jeszcze wiele innych cech które jednak nie mają związku z tym tematem więc nie będe sie rozpisywać. Pisząc ostatnie posty napisałam o porządnej kobiecie,tak jak widzą ją mężczyźni którzy chcą taką na stałą partnerkę chociaż sami niekoniecznie są tacy jak ona.Pisałam to by podkreślić różnicę między tymi kobietami a nimi samymi.Chodziło mi o ich hipokryzję i szowinizm - sami uprawiali seks z kim popadnie i gdzie popadnie,a kobietami z którymi to robili gardzili za to właśnie te "porządne kobiety" ( w ich mniemaniu takie które seks uprawiają tylko w związku,albo nawet tylko z jednym facetem przez całe życie) chcieli na żony. Tacy faceci,którym sie wydaje że oni mają prawo do wszystkiego za to kobiety powinny sie wielce szanować i czekać na tego jedynego,którym ma być taki "nieporządny" facet. Jakby to miało jakiś większy sens.Czekanie na kogoś,kto sam na nic nie czekał,tylko sobie poużywał życia.Gardzenie kobietami,które są przecież takie same jak ci faceci,zrobili dokładnie to samo,przecież razem korzystali z życia. W tym domysle napisałam o porządnych kobietach.To pojęcie jak wiadomo tez jest względne. Czekanie na to,aż facet skończy się bawić i wtedy MOŻE zapragnie stabilizacj,może zwróci uwagę na porządną kobietę.A i tak nie ma gwarancji czy mu się nie odwidzi i nie wróci do starych przyzwyczajeń." Jak widzicie taka porządna kobieta traci najbardziej gdy się nie wyszalała,bo czekanie na tego jedynego nie ma sensu kiedy on nie czekał,a ta puszczalska przynajmniej sobie skorzystała z życia.Czekanie ma sens wtedy jeśli partner też czekał.W przeciwnym razie pozostanie niesmak i poczucie niesprawiedliwości,która z niezrozumiałego powodu traktuje inaczej mężczyzne i kobiete nawet jeśli tak samo sie zachowują.Męzczyzna nawet naganniej bo kobieta raczej nie radzi swoimi przygodnymi partnerami. Ja czułabym się bardzo źle będąc z kimś kto się niezobowiązująco ruchałi w dodatku miał czelność oceniać negatywnie rozwiązłe kobiety. Co by mi było z tego że ktoś taki by mnie doceniał jako porządną? Ja nie mogłabym o nim tego samego powiedzieć,jego przeszłość mogłaby mi zanadto ciążyć.Mało tego,że przeszłość...jego poglądy są przecież najgorsze!

Jak facet- ruchacz wynagrodziłby tej porządnej kobiecie to,że ona na niego czekała za to on używał życia ile wlezie? Od początku nie byli sobie równi. Zaraz może przyjść Darker i wyskoczyć z argumentem że kobiety lecą na takich ruchaczy i owszem,są też i takie ale są też takie jak ja no i co wtedy? A nie życze sobie zostać oklamana przez faceta że miał czystą przeszłość i szanuje wszystkie kobiety - zasługuje na szczerość i na kogoś kto jest porządny i uczciwy. Ludzie zrozumcie że jeśli wymagacie czegoś od kobiety od siebie też musicie wymagać,bo taka kobieta też przecież wymaga.Tylko że jak sama jest porządna ma prawo wymagać w przeciwieństwie do ruchaczy.To zwykła bezczelność że stratują do porządnej. Nie można w życiu mieć wszystkiego.Albo będziecie czekali na tą swoją wartościową albo na zawsze pozostańcie z tymi "ruchadłami". Nie wiem co macie z takiego pustego pełnego pogardy seksu ale ok.widać coś macie skoro to robicie. Nierozumiem tylko dlaczego w takim razie tak plujecie jadem na te kobiety i tak przeszkadza wam ich przeszłość,skoro jakoś do seksu nie przeszkadza a o sobie źle nie myslicie. Rozumiem autora tego tematu,bo jak pisał miał 2 partnerki,czyli ruchaczem raczej nie jest.

tylko kobiety chcą ruchacza u faceta im więcej partnerek seksualnych tym lepiej jest widziany w oczach kobiet. Wystarczy popatrzeć jak kobiety traktują niedoświadczonych mężczyzn- gorzej niż gówno, tylko dlatego, że tego nie robili.

czasami żałuje że jestem taka porządna i czekam na miłość z seksem..bo czy znajde miłość w świecie gdzie są TACY faceci??? czy znajde kogoś dobrego porządnego sprawiedliwego? jak widze że faceci przyklaskują takim jak kaliban,że on taki mądry bo tu ruchadło a tam szukanie świętej to aż mnie w sercu coś boli na to,że takie podejście jest powszechne i powoli zaczynam gardzić tą pełną hipokryzji i obłudy męską płcią. No trudno najwyżej zostane dziewicą do śmierci bo na pewno nie oddam sie komuś tak nieporządnemu,takim męskim ruchadłom,takim głupim hipokrytom pozostaje mieć nadzieje że dojrzeją albo nie znajdą żadnej porządnej i nie zrobią jej krzywdy,niech mierzą w swoją ligę i nadal trzymają sie tylko tych "ruchadeł"..matki co to za określenie

Sorry autorze... Ale szmatą nie jest dziewczyna, która była wolna kiedyś, nie miała faceta i bzykała się dla przyjemności. Sorry... to jak ja będę 10 lat sama, to mam sobie nie bzykać???? Zastanów się zanim coś napiszesz... Nie chodzi o to żeby z byle kim. Ale jest ochota, i tyle! Dziwką lub kurwą jest dziewczyna, która robi to za pieniądze. A i tego nie neguję, bo każdy lubi co innego. Dorośnij.

jednak nie musiał wcale przyjść tu Darker z tym poglądem... do cholery ja tak nie mam,ja nienawidze ruchaczy,nie cierpie!!! nie znosze przedmiotowego podejscia do seksu i do kobiet,nie jestem pustą panienką by na takich lecieć,do nich to jakieś ruchaczki pójdą! co będą najwyżej zgrywały porządne,faceci też mogą sie na to nabrać jak widzą że kobieta ma anielską twarz nie przyjdzie im na myśl ile kutasów w sobie miała. Przeważnie to tylko faceci nadają jakąś wartośc temu,że mają 100 partnerek. W męskim towarzystwie taki facet jest kimś,ale dla porządnych kobiet jest pustakiem.,ja w nich nic fajnego nie dostrzegam,jeszcze gdyby zdobyli jakąś trudną kobiete ale oni tylko idą na łatwizne,nie musieli sie starać żeby poderwać więc nie wiem za co ich cenić.Są łatwi,może kobiecie wystarczył jeden drink ale za to jemu wystarczyło żeby kobieta dupą zakręciła i już...nie to absolutnie nie dla mnie.Nawet nie mogłabym komus takiemu zaufac,przeciez mogłby mnie łatwo zdradzić

no właśnie coś w tym jest...kobiety przecież też mają swoje potrzeby,dlaczego nie uznac że uprawiają seks bo mają takie potrzeby? co to tylko facet ma potrzeby czy jak? bywa że szukają byle kogo do seksu by już nie mogą wytrzymać...bywa że chodzi tu tylko o seks a nie wiedzieć czemu faceci są dumni z "podboju". I nie akceptują seksualności kobiet,tego że one mogą tak samo pragnąć,tak samo wybuchać z samego tylko pożadania.Ja taka nie jestem ale wiem że może przecież tak być. Trzeba skończyć z tym sraniem na kobiety,kobieta tak samo ważny człowiek,nie powinna być surowiej oceniana niż facet

yhydryhy,,, coś tam... czy Ciebie ktoś w ogóle bzyka?

a co to w ogóle za prymitywne i beznadziejne pytanie? :O wiem że mam rację niestety i żadne wyśmiewanie tego co pisałam,przez prymitywów i hipokrytów co nie chcą przejrzeć na oczy tego nie zmieni.

faceci którzy muszą sypiać z laskami których nie lubią i nie szanują muszą naprawde być fatalni i zdesperowani,skoro nie stać ich na kogoś lepszego i mają taką chcicę że nawet taką laskę przegrzmocą :D ale oni będą sobie wmawiać że nie ma wartościowych kobiet ale to nie prawda - są,tylko nie spojrzą nawet w strone takiego frajera :)

mialem kiedys porzadna dziewczyne i bylem z nia dlugo. Potem odwalila mi korba bo czegos mi brakowalo. Mialem jedna ktora okazala sie szmata teraz mam druga tez nie lepsza i jeszcze zaklamana w dodatku. Do pierwszej juz powrotu niemam niestety ale chyba nawet nie mialbym czelnosci po tym wszystkim jak ja zostawilem i mialem kilka innych przyjsc i powiedziec wybacz. Wniosek jest prosty - masz porzadna dziewczyne to ja szanuj a nie rozgladaj sie i nie wybrzydzaj ze czegos ci brakuje...bo potem trafisz na wlasnie taka szmate jak autor postu i mowi sie trudno.

te szmaty układają sobie idealne życie,znam kilka,a jedna wylochała się z kim i z czym sie dało,a faceta szukala poza miejscem zamieszkania bo juz nikt tego tknąc nie chciał,facet z kasą,zaciągnęla do oltarza i świętą udaje,a mi powiedziłała w twarz,męza to sobie trzeba szukac bogatego no:) ..a ja debil czekalam na ksiecia z bajki,milosc etc za szczere uczucia i szacunek dostalam wiadro pomyj i wyzwiska kobiety z zasadami mają "przeje.."nie jest łatwo iśc pod prąd:P

Kobieta ktora miala wiecej niz jednego partnera ma problemy z normalnymi relacjami. Daj sobie z nia spokoj. Nie sluchaj lewactwa.

ja ząłuję że swojemu powiedziałam i wielu partnerów nie miałam bo tylko jednego przed nim, ale dowiedział się kogo i przestał byc dla niego anonimowy io w kłótniach mi go wypomina itd. Nie należy w ogóle rozmawiać o tym z kim sie było dlaczego po co itd, wiekszosć ludzi niestety nie ma do tego dystansu.