Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ratunku

chuchnełam piwem w twarz wykładowcy jak do niego mówiłam

Przez Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ratunku, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ratunku   

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ratunku
Napisano

to było w czwartek, na ostatnich cwiczeniach tego dnia, facet powiedział ze nie życzy sobie żebym taka przychodziła na zajecia i kazał mi wyjśc i wpisał nieobecnosc, teraz boje sie że że to zgłosi w dziekanacie i mnie wywala ze studiów :-o co teraz zrobic? :-o

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość hehhehe też wykladam   

Gość hehhehe też wykladam
Napisano
i też mi się tacy studenci zdarzali :) nie zgłaszałam w dziekanacie pojedynczych przypadków, ale dopiero takich co na każdym wykładzie byli ewidentnie pod wpływem. ale na egzaminie bywałam złośliwa dla tych co chuchali :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ratunku   

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ratunku
Napisano
no mam nadzieje ze on tez nie zgłosi, tyle że on jest taki dośc rygorystyczny..

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ratunku   

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ratunku
Napisano
a jest obowiazek zgłaszania takich przypadków? i czy kazdy był wyrzucany w przypadku zgłoszenia? :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość hehehe też wykładam   

Gość hehehe też wykładam
Napisano
nie ma takiego obowiązku i nie słyszałam, żeby kogoś z tego powodu wyrzucili ze studiów, z akademika owszem ale ze studiów nie

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość idz do niego przeproś   

Gość idz do niego przeproś
Napisano
i powiedz ze piłas dzien wcześniej bo urodziny itp.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze no...    0

Kurcze no...
Napisano
Oj ja tez poszłam na pierwszym roku na ćwiczeniach po 2 piwkach,ale nie chuchałam wykładowczyni w twarz:D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość kotakotik   

Gość kotakotik
Napisano
jak mozna byc taka patologia zeby po piwie przychodzic na zajecia... zalosni jestescie, prawdziwa europa wschodnia

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość Olenka billevitzowna   

Gość Olenka billevitzowna
Napisano
zero szacunku... :o

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×