co sądzicie o kobietach,która patrzą na bicie swoich dzieci

które tak kochają tych swoich facetów ,że pozwalają na krzywdzenie swoich pociech. napiszcie kim takie kobiety są może niektórym uświadomi to jakie są naprawdę,że to nie one są ofiarami , może są tutaj bite w dzieciństwie osoby? napiszcie jakimi uczuciami darzycie matki po latach.

to one powinny siedzieć w wiezieniu!!!

Jestem przeciwko radykalnemu potepianiu - wiekszosc z tych kobiet po prostu sie boi ze ich protesty i proby obrony sprowadza jeszcze wieksza przemoc. Uznaja wiec, ze to zlo konieczne. Paralizuje je strach. Z pewnoscia nie wierza, ze ktokolwiek i cokolwiek mogloby im pomoc. Czuja sie wiec bezradne i zdane na laske partnera. Jest to, niestety, forma "zbrodni z zaniechania". Sadze, ze one maja tego swiadomosc i to je dodatkowo dobija psychicznie bo sa zbyt zastraszone zeby to zmienic. Jest to sytuacja patowa i jedyne, co moze pomoc to wsparcie dla matki i uswiadomienie jej, ze nie jest sama, ze to co czyni partner to przemoc w najgorszym wydaniu i ze ona ma pelne prawo sie bronic.